W minioną niedzielę zakończył się 2 etap rozgrywek. Poznaliśmy zespoły, które zagrają w półfinałach oraz w meczach o dalsze miejsca.
1 mecz pomiędzy Basketem Września a Mushrooms Basket się nie odbył. Poznaniacy w związku z problemami kadrowymi oddali ten mecz bez walki. Tym samym Basket nadal jest niepokonany, zajął 1 miejsce w swojej grupie i pewnie zmierza do finału. Natomiast "Grzybki" wywalczyli 4 miejsce i będą grali o miejsca 5-8.
W 2 meczy niedzielnej kolejki spotkały się zespoły Primasorti.pl oraz Cystersów. Ta rywalizacja faworytem była ekipa z Gniezna. Ich przewaga nie ulegała wątpliwości już od pierwszych minut. W całym meczu zdominowali przyjezdnych w walce pod tablicami zbierając aż 66 piłek przy tylko 28 "deskach" Cystersów. Wągrowczanie widząc, że ich gra podkoszowa nie układa się najlepiej próbowali nawiązać walkę rzutami z dystansu (7/32). Jednak i w tym elemencie górowali Gnieźnianie trafiając 6 na 15 prób. Ostatecznie mecz zakończył się wysoką wygraną Primasorti 97 - 56. U gospodarzy punktowali wszyscy zawodnicy.
Najlepsze statystyki wykręcili Basiński - 20 pkt (3x3), 5 zb, 6 asyst, Bitner - 24 pkt, 17zb, 3bl, 4 as, Michalak 15pkt, 25 zb, 6 as.
Jackiewicz - 16 pkt, 8 zb oraz Dybiżbańskie 13 pkt (3x3). U Cystersów było 2 liderów - Pawlasty (15 pkt) orz Szaferski (22 pkt). Tym samym Primasorti zajęło 2 miejsce w grupie za Basketem Września i powalczy o finał, natomiast Cystersi zajęli ostatnie miejsce i 7 kwietnia powalczą o 9 miejsce z Niemaleko.
W 2 rozegranym tego dnia spotkaniu zmierzyli się przyjezdni ze Swarzędza oraz ekipa z Kłecka. Po dłuższej przerwie w 50/50 pojawił się Marcin Łukaszuk, co jak się później okazało bardzo pomogło tej drużynie. 1 kwarta to przede wszystkim popis Marcina - 14 zdobytych punktów na 18 drużyny w tym okresie gry. W drużynie Niemaleko dobrze wykorzystywany był Konieczny oraz Madanowski. W 2 kwarcie Swarzędz zdobył tylko 7 pkt (głównie za sprawą Koniecznego), przy 20 pkt przeciwników. Dalej na wysokim procencie za 3 grał Łukaszuk, uaktywnili się bracia Malęgowscy, "trójkę" dodał Kozłowski (w statystykach mylnie zapisany jako Kujawski). Kwarta 3 to festiwal nieskuteczności. Lider FiftyFifty trochę przygasł, a pod koszem (głównie w ataku) dobrze grał Konieczny wymuszając rzuty osobiste, które przeważnie zamieniał na punkty. Część strat została odrobiona, a Niemaleko wróciło do gry. W 4 kwarcie Kłecko nie pozwoliło jednak na skuteczną pogoń, kontrolując przebieg gry do syreny końcowej wygrywając 58-50. Niekwestionowanym MVP został Łukaszuk - 30 pkt (6x3), 9 zb, 5 przechwytów, Wspierali go bracia Mlęgowscy. Krzysztof zdobył co prawda tylko 4 pkt, ale zebrał 11 piłek, a Piotr zakończył mecz z 8 pkt, 9 zb i 5 przechwytami. U Niemaleko 10 ze swoich 24 pkt z rzutów wolnych zdobył Konieczny, dołożył jednak tylko 5 zbiórek i stracił aż 7 piłek. Dobrze zaprezentował się Jankowiak - 14 pkt, 9 zb, 4 przech. Dzięki tej wygranej 50/50 awansowało na 3 miejsce i będą walczyli o miejsca 5-8, natomiast Niemaleko 7 kwietnia powalczą z Cystersami o miejsce 9.
W kolejnym spotkaniu zmierzył się zespół Hakunamatata (stawili się na mecz w pełnym składzie) z osłabionym tego dnia Forcomem. Wbrew pozycjom, które dane zespoły zajmują w tabeli mecz ten był bardzo ciekawy i zacięty niemal do samego końca. Hakuna w zależności od tego jak rotowali składem potrafiła zdominować przyjezdnych, by w kolejnej
kwarcie stracić całą przewagę za sprawą rezerwowych. Ich wygrana jednak nie była zagrożona. Zebrali o 10 piłek więcej, mieli o 6 asyst więcej, do tego przechwycili aż 19 piłek. Dało to im wygraną 79-67 i tym samym 2 miejsce w swojej grupie pozwalające zagrać w 1/2 finału.
Po stronie gospodarzy dobrze zagrali liderzy Łebski - 17 pkt (na bardzo dobrej skuteczności), Szeszycki - 18 pkt, 6zb, 5 przechwytów, Białczyk - 14 pkt, 9 zb, 8 asyst. Mniej widoczni tego dnia byli Nowicki i Olszyna jednak dobrą zmianę dał Hubert Magda - 10 pkt, 7 zb, 5 przechwytów. U przyjezdnych wyróżniał się Zawol 22 pkt, 8 asysty i aż 8 strat. Swoją stabilną formę potwierdził por raz kolejny Piotrowski 19 pkt, 11 zbiórek, oraz 3 na prawdę wfektowne bloki. Mile zaskoczył Irek Radkowiak. Rzuca on chętnie za 3 a tego dnia miał niewątpliwie dzień konia zdobywając 19 pkt z czego 18 rzutami z dystansu.
Ostatni mecz to starcie Pikenrol z FiftyFifty. Na ten mecz do zawodników z Kłecka dołączył Szulda, co jeszcze bardziej wzmocniło tą drużynę, przede wszystkim ich ognień rażenia z dysansu (nawet bardzo dalekiego). Z dwoma liderami 50/50 postanowiło nastraszyć półfinalistę rozgrywek. 1 kwarta to kolejny popis Łukaszuka 15 pkt na 25 zdobytych przez drużynę. Fiftyfifty nie miało jednak odpowiedzi na dobrze dysponowanego tego dnia Zakariego, który straszył zarówno rzutem z dystansu jak i efektownymi, dynamicznymi wejściami w strefę 3 sekund.W kolejnych kwartach to gra kosz za kosz z niewielką przewagą Piekenrol.
Niestety w połowie 4 kwarty ekipa z Kłecka straciła Szuldę, Był to ważny okres tego meczu, gdyż zółci odrobili straty i zaczęli walczyć o realne tego dnia zwycięstwo. Na niespełna 2 minuty do końca doprowadzili do remisu 65-65. Niestety był to ich 2 mecz tego dnia i odczuł to najbardziej Łukaszuk, eksploatowany do granic możliwości, jego skuteczność z minuty na minutę drastycznie spadała. Wykorzystali to gracze Pika wyprowadzając szybkie kontry i wymuszając faule. Mecz ostatecznie zakończył się wygraną faworyta 71-67. DO zwycięstwa poprowadził ich kwartet liderów. Najwięcej pkt zdobył Zakari - 26, dodał 4 b. 6 asyst, stracił jednak aż 8 piłek w ataku. Małecki zanotował kolejne duble - duble 14 pkt, 12 zb, 5 asyst. Do Tego Dudziński wsparł drużynę 14 pkt, 2 asystami i 5 przechwytami. 1 Zbiórka zabrakła Klonowskiemu do podwójnej zdobyczy i zakończył spotkanie z 13 pkt, 9 zb i 3 blokami. Po stronie przegranych liderem
był oczywiście Łukaszuk, zdobywając 31 pkt i 10 zb, oraz Szulda 16 pkt.
Reasumując 7 kwietnia w 1/2 finału bspotkają się:
Pikenrol - Primasorti oraz Basket Września - Hakunamatata.
O prawo gry o 5 miejsce zmierzą się ekipy:
UKS Lider - Forcom oraz Mushrooms Basket - FiftyFify.
Tego samego dnia o 9 miejsce zawalczą Cystersi z Niemaleko.
Dokładny terminarz na 2 ostatnie klejki podamy niebawem. Poniżej przestawiamy jak kształtuje się rywalizacja w wyścigu o nagrody indywidualne. Jeśli ktoś jest zainteresowany większą ilością ciekawych statystyk to zapraszamy na stronę:
lukasoft.net/Statystyki/GALK/ .
Zdecydowanie jest co analizować. Jednocześnie przypominamy, że możecie oznaczać swoich kolegów na naszych zdjęciach.
Strzelec:
Klasyfikacja punktowa strzelców (Suma)
Lp. Nazwisko i Imię Drużyna Mecze Suma Średnia na mecz
1 Michał Kamiński UKS Lider 13 286 22,00
2 Marcin Małecki Pikenrol 12 237 19,75
3 Wojciech Bitner Primasorti.pl 12 232 19,33
Zbierający:
Klasyfikacja zbierających (Suma)
Lp. Nazwisko i Imię Drużyna Mecze Atak Obrona Suma Średnia na mecz
1 Marcin Małecki Pikenrol 12 24 114 138 11,50
2 Grzegorz Michalak Primasorti.pl 11 48 82 130 11,82
3 Przemysław Sternel Basket Września 8 59 64 123 15,38
Asystujący:
Klasyfikacja asyst (Suma)
Lp. Nazwisko i Imię Drużyna Mecze Suma Średnia na mecz
1 Marcin Pierzchała Mushrooms Basket 12 72 6,00
2 Marcin Małecki Pikenrol 12 67 5,58
3 Artur Białczyk Hakunamatata 11 54 4,91
Przechwytujący:
Klasyfikacja przechwytów (Suma)
Lp. Nazwisko i Imię Drużyna Mecze Suma Średnia na mecz
1 Dariusz Szeszycki Hakunamatata 10 32 3,20
2 Marcin Łukaszuk Fiftyfifty 6 31 5,17
3 Iliaya Zakari Pikenrol 11 30 2,73
Blokuący:
Klasyfikacja bloków (Suma)
Lp. Nazwisko i Imię Drużyna Mecze Suma Średnia na mecz
1 Wojciech Bitner Primasorti.pl 12 28 2,33
2 Marcin Małecki Pikenrol 12 21 1,75
3 Marcin Łukaszuk Fiftyfifty 6 14 2,33
www.glka.ligspace.pl/Foto archiwum SportGniezno.pl