W najbliższą sobotę rozegrane zostaną rewanżowe mecze półfinałowe I ligi futsalu. Zespół Klubu Sportowego Gniezno uda się do Głogowa, gdzie w hali widowiskowo-sportowej im. Ryszarda Matuszaka przy ul. Wita Stwosza będzie walczył o pierwszy w historii klubu awans do futsalowej ekstraklasy.
Rywalem biało-czerwonych będzie beniaminek pierwszoligowych zmagań - Euromaster Głogów. Głogowianie są niewątpliwie rewelacją obecnych rozgrywek. Tak naprawdę ich droga do sukcesu w postaci awansu do finałowej „czwórki" rozpoczęła się od zwycięstwa 2:0 nad KS Gniezno po trafieniach Kamila Kaczmara i Tomasza Trznadla. Mimo, że rozmiary wygranej nie były porażające, to tak naprawdę przebieg spotkania rozegranego 17 listopada świadczył o zdecydowanej przewadze gospodarzy. Porażka w meczu 5. kolejki była dla gnieźnian tym dotkliwsza, że wcześniej podopieczni ówczesnego trenera Pawła Hoefta mieli na swym koncie cztery zwycięstwa w ligowych spotkaniach. W rewanżu niewiele brakowało, a gnieźnianie odrobiliby straty z Głogowa. W meczu rozegranym 2 marca w hali GOSiR przy ul. Paczkowskiego gospodarze prowadzili już 3:1 po bramkach Sebastiana Śniegowskiego, Mateusza Jedlińskiego i Bartosza Łeszyka. Ostatecznie jednak mecz zakończył się jednobramkowym zwycięstwem 3:2 i to właśnie zdecydowało, że mimo, iż obie drużyny zgromadziły w rundzie zasadniczej po 29 punktów to pierwszy mecz półfinałowy był rozgrywany w Gnieźnie, a spotkanie rewanżowe odbędzie się w Głogowie. W pierwszym półfinale dominacja gnieźnian zasadniczo nie podlegała dyskusji. Wprawdzie to goście objęli prowadzenie po trafieniu Tomasza Urbaniaka, ale do przerwy biało-czerwoni prowadzili 2:1, a ostatecznie zwyciężyli 4:2 po trafieniach Jacka Sandera, Marcina Gresera, Filipa Bartnickiego i Bartosza Łeszyka. Drugiego gola dla Euromastera zdobył Mateusz Niedźwiedź.
Z pewnością zespół beniaminka stawi gnieźnianom spory opór na własnym terenie licząc na rozstrzygnięcie w ewentualnym trzecim meczu, który zaplanowano na niedzielę. Gospodarze będą mogli liczyć na doping licznej grupy kibiców. Nowoczesna hala przy ul. Wita Stwosza może pomieścić nawet 2500 widzów, ale do tej pory kierownictwo Euromastera, aby uniknąć procedur związanych z ustawą o organizacji imprez masowych, decydowało się na wydzielanie zaledwie jednego sektora i wpuszczanie 300 kibiców. Nie wiadomo jednak, czy duże zainteresowanie kibiców tym meczem nie skłoni gospodarzy do spełnienia ustawowych wymogów. Niewątpliwie mecz zaplanowany na godzinę 18 zapowiada się jako ciekawe, emocjonujące widowisko. O ile gnieźnianie wygrają - wywalczą po raz pierwszy w historii klubu awans do ekstraklasy. W przypadku porażki decydujący będzie trzeci pojedynek, który następnego dnia odbędzie się również w hali im. Ryszarda Matuszaka o g. 15.00
Bezpośrednia relacja z meczu na antenie Radia GNIEZNO - 104,3 FM. Początek około g. 18.00
KS Gniezno/Foto archiwum SportGniezno.pl