W sobotę 11 maja zespół młodzików Mieszka Gniezno rozegrał kolejny mecz ligowy , tym razem przeciwnikami była drużyna PSS Junior Koziegłowy. Po bardzo dobrej grze całej ekipy gnieźnińskiej pojedynek zakończył sie rezultatem 4:0.
Spotkanie toczyło się na trudnej , mokrej i śliskiej murawie przy lekko padającym deszczu. Początek spotkania to wyrównana walka w środkowej strefie boiska Z każdą upływającą minutą zespół Mieszka się rozkręcał i powoli zaczął zyskiwać przewagę na boisku. Pierwsze poważne zagrożenie pod bramką gości to strzał Jakuba Kozłowskiego w 13 min., bramkarz obronił i wybił piłkę na rzut rożny. Kolejne grożne uderzenia z dystansu oddali Mateusz Borecki w 15 min. z ok 25 m potężna bomba minimalnie nad poprzeczką i Szymon Klimacki w 17min. obronił golkiper z Koziegłów. W 18 min. pięknym prostopadłym podaniem Mateusz Borecki uruchomił napastnika Mieszka Krystiana Cieślewicza ten popędził na bramkę i strzelił gola na 1:0. Po kolejnych 3 min. było już 2:0 , rzut rożny wykonywał ,,Boro" i
po zamieszaniu głowę przyłożył Szymon Klimacki , a piłka wylądowała w bramce. Tuż przed końcem pierwszej połowy kolejna piłka za plecy obrońców Juniora Koziegłowy , a ich brak zdecydowania wykorzystuje Emil Ober i drużyna Mieszka schodzi do szatni przy wyniku 3:0.
Druga połowa upłynęła także pod dyktando młodych gnieźnian. Sygnał do ataku dał Jakub Bryska strzałem nad poprzeczką w 26 min. Kolejne uderzenie naszego kapitana Wojciecha Bednarza obronił bramkarz .Następna akcja tega samego zawodnika przynosi czwartą bramkę , strzelcem ponownie
Emil Ober. W 44 min. ładny rajd Krystiana Cieślewicza strzał obroniony , a dobitka Wojtka Bednarza ląduje nad poprzeczką bramki Juniora. Kolejna akcja Mieszka , tym razem ci sami gracze zamienili się rolami Wojtek uderzał ,a ,,Krychu" dobijał ale znowu minimalnie obok słupka. Ostatnia grożna akcja w meczu to rajd Jakuba Kozłowskiego i strzał nad poprzeczka.
W sumie wyraźna przewaga naszej drużyny i pewna wygrana. Zespół Juniora Koziegłowy w całym meczu oddał tylko dwa grożniejsze strzały na bramkę Mikołaja Strzyżewskiego. Jak zwykle pewnym punktem naszej obrony był Mateusz Sekulski. Ogólnie cały zespół trenerów Wojciecha Gąsiorowskiego i Tomasza Wejerowskiego zasłużył na duże słowa uznania za bardzo dobrą grę.
Sklad: Strzyżewski - Bryska ,Sekulski , Borecki - Kozłowski , Bednarz , Klimacki , Dziel - Cieślewicz rez. Ober , Błachowiak , Budniak , Polus , Tymosz
Źródło – mieszkogniezno2001.fudbolowo.pl/ foto Roman Strugalski