7 września odbył się pierwszy mecz ligowy. Mks Trzemeszno podejmowało Gniewko Gniezno w ramach rozgrywek Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej Kl.Orlik E1 gr.1. Drużyny te bardzo dobrze się znają, gdyż to kolejny sezon grają między sobą w rozgrywkach. Mecze tych drużyn były zawsze bardzo wyrównane i tym razem nie było inaczej...Trzeba nadmienić, że poza boiskiem zarówno rodzice jak i sami zawodnicy bardzo się lubią, zapraszają na turnieje itp. Od samego początku żaden zespół nie mógł przejąć inicjatywy... Akcja za akcją z jednej i drugiej strony. Faul na zawodniku z Trzemeszna, szybkie wykonanie rzutu wolnego, pogubienie się zawodników Gniewka w obronie i piękny strzał w dalszy róg bramki. 1-0 dla Mks-u i tym wynikiem kończy się pierwsza połowa spotkania. W szatni trener Gniewnych próbował podbudować swoich zawodników, bo znani są z tego, że nie z takich opresji wychodzili zwycięsko.
Druga odsłona to również wyrównana gra oby dwóch drużyn z zaznaczeniem delikatnej przewagi zawodników z
Gniezna. Po pięknej indywidualnej akcji Patryk "Baśka" Polus zdecydował się na strzał z poza pola karnego i trafia pięknym strzałem w prawy róg bramki. Bramkarz z Trzemeszna mimo dobrej interwencji nie był w stanie obronić tak dokładnego strzału i wynik meczu był remisowy 1-1. Niestety ten mecz nie zaliczał się do czystych, gdyż po kolejnym faulu na kapitanie "Gniewnych" Piotrze Krupie zawodnik z Trzemeszna otrzymał 2 minuty kary. Pomimo wielkiego zmęczenia zawodnicy do samego końca walczyli o zwycięstwo i na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem , w polu karnym Mks-u zostaje dość mocno sfaulowany napastnik gnieźnieńskiej drużyny Nikodem "Dzidzia" Szociński i sędzia (sędzina) dyktuje rzut karny. Do piłki podchodzi jeden z liderów drużyny, strzelec pierwszej bramki Patyk Polus i mimo nerwów i ogromnego zmęczenia pokonuje drugi raz bramkarza Mks-u dokładnym strzałem w lewy dolny róg... Po chwili spotkanie się zakończyło i 2-1 wygrała drużyna z Gniezna wywożąc 3 punkty z bardzo trudnego terenu. Tak ogromną radość po końcowym gwizdku podopiecznych trenera Łukasza Malczewskiego pokazała jak ciężko było wywalczyć zwycięstwo. Po raz kolejny zawodnicy Gniewka Gniezno pokazali, że grają do ostatniej minuty...
Gniewko Gniezno/Foto Tomasz Kostencki