W dniach 15-16 września na kortach Centrum Tenisowego Sobota zakończył się największy cykl tenisowy w Wielkopolsce oraz jeden z największych w Polsce. W sześciu turniejach pod nazwą II Amatorskich Mistrzostw Wielkopolski w Tenisie łącznie wzięło udział 239 zawodników. Jest to nowy rekord frekwencji tej imprezy. Począwszy od Poznania przez Gniezno, Krotoszyn oraz Sobotę mogliśmy zobaczyć najlepszych amatorów w akacji. Każdej imprezie towarzyszył ściśle określony program, który przypadł do gustu każdemu zawodnikowi.
W ostatniej imprezie o puchar Wójta Gminy Rokietnica pod nazwą „Zakończenie sezonu” towarzyszyła miła atmosfera oraz zdrowa rywalizacja. W każdej bowiem kategorii, aż kilku zawodników miało szanse na zdobycie tytułu Mistrza Wielkopolski. Jedynie Roman Wyprzał z kategorii open pro mógł czuć się niezagrożony, gdyż do Soboty nie przyjechali jego najwięksi konkurenci. Odebrał więc tytuł bez walki w ostatnim turnieju.
Do kategorii open aż 9 zawodników przystępowało z nadzieją zwycięstwa. Faworyt, lider rankingu, poznaniak Piotr Pawlicki nie uległ jednak presji i pomimo iż zajął czwarte miejsce, został najlepszych Wielkopolaninem. Zaraz za nim uplasował się Damian Dziura z Zielonej Góry oraz Tomasz Schefke z Poznania. Najlepszym w kategorii open w turnieju był Maciej Koczorowski z Poznania, który w finale dość pewnie 6/4 6/1 pokonał Grzegorza Staschinskiego z Gubina. Trzecie miejsce zajął Marcin Krywiak z Wrocławia.
Rywalizacja w kategorii +40 od samego początku odbywała się pomiędzy Mariuszem Mijalskim z Chodzieży, braćmi Januszem i Grzegorzem Przybylskim oraz Januszem Nowickim, trzej z Poznania. Do połowy sezonu najpewniej czuł się Janusz, który zwyciężył pierwsze dwa
turnieju, jednak kontuzja wyeliminowała go na dalszą część rozgrywek. Do walki więc przystąpili pozostali. Ze względu na nieobecność w Krotoszynie, przed turniejem w Sobocie, Mariusz Mijalski tracił aż 9 punktów do lidera Grzegorz Przybylskiego, któremu do wygrania całego cyklu wystarczyło trzecie miejsce. Mijalski natomiast musiał liczyć na potknięcie rywala i warunkiem była wygrana danego turnieju. W punktacji udało się jednak wyprzedzić Grzegorza, który po bardzo wyrównanym, trzy godzinnym pojedynku, uległ Piotrowi Kasperskiemu już w ćwierćfinale. Mijalski spełnił swój warunek i wygrywając w finale z Kasperskim 6/4 6/2 sięgnął po tytuł Mistrza Wielkopolski. Trzecie miejsce wywalczył Jacek Torzewski, a czwarte Jacek Mierzejewski, obaj z Poznania. Na koniec rozgrywek, drugie miejsce w cyklu zajął
Grzegorz Przybylski, a na trzecim miejscu uplasował się Janusz Nowicki.
Kategoria open pro w grze podwójnej, to rywalizacja zdecydowanie dwóch najlepszych par w cyklu Pawła Dymnickiego z Łukaszem Judkiem oraz Romana Wyprzała z Damianem Dziurą. Turniej deblowy był najsilniej obsadzony pod względem poziomu tenisowego. Do rywalizacji przystąpiło 18 par, a wśród nich wielu byłych zawodników. Najmocniejsi w turnieju oraz całym cyklu okazali się Dymnicki i Judek, którzy wg ich opinii, rozegrali swój najlepszy turniej, a w nim najlepszy mecz finałowy przeciwko poznańskiej parze Jan Marcinkowski i Radosław Pallach. Mecz wygrali 3/6
6/3 10/8 i zostali Mistrzami swojej kategorii na rok 2012. Z drugiej pary walczącej o tytuł, ze względu na nieobecność Wyprzała w Krotoszynie, Dziura został wicemistrzem, a jego partner II wicemistrzem.
Kolejne rozgrywki Amatorskich Mistrzostw Wielkopolski dopiero za rok. Większość zawodników już zapowiedziała swoją obecność. Organizator, Jakub Puchalski zapowiada jednak walkę już w sezonie zimowym w cyklu I Halowych Amatorskich Mistrzostwach Wielkopolski. My z pewnością będziemy patronować imprezie, która z pewnością ma potencjał zostać największą, amatorską imprezą tej zimy.
Opis zdjeć:
Zdj. nr 1 - Finalisci gra podwojna
Zdj. nr 2 - Finalisci 40
Zdj. nr 3 - II miejsce cykl
Zdj. nr 4 - Zdjecie grupowe - zakonczenie
Zdj. nr 5 - Zwyciezcy cyklu
Jakub Puchalski + foto
Sport Management Group EU