W sobotni wieczór w auli I Liceum Ogólnokształcącego w Gnieźnie odbył się II Charytatywny Bal Żużlowca. Impreza miała przede wszystkim na celu wspomożenie projektu "Start na start", który narodził się przed rozpoczęciem ubiegłorocznego sezonu. W jego ramach nasz klub pomaga usamodzielniającym się wychowankom gnieźnieńskiego Domu Dziecka. Dzięki sprzedażom różnego rodzaju pamiątek i gadżetów żużlowych udało się zebrać kwotę wynoszącą blisko 10 tysięcy złotych.
Bal swoją obecnością uświetnili między innymi żużlowcy Lechmy Startu Gniezno (na czele z zawodnikami zagranicznymi), a także osoby, które nabyły w sekretariacie klubu zaproszenia. Na początku zgromadzonych gości przywitał prezes TŻ Start - Arkadiusz Rusiecki. Następnie głos zabrał Starosta Gnieźnieński - Dariusz Pilak (według przepisów, domy dziecka w Polsce podlegają poszczególnym starostwom powiatowym). Potem nastąpiła prezentacja
zawodników, którzy w sezonie 2012 stanowić będą kadrę czerwono-czarnych.
Głównym punktem sobotniego wydarzenia była sprzedaż licznych gadżetów i pamiątek żużlowych. Wymieńmy chociażby gnieźnieński kevlar Scotta Nichollsa z minionego sezonu, książkę Grzegorza Ślaka "Gollob mistrzem świata - historia prawdziwa" z autografem triumfatora cyklu Grand Prix w 2010 roku bądź oficjalny kubek Emila Sajfutdinowa. Udało się również nabyć zaproszenie na kolację lub obiad z jednym z jeźdźców Lechmy Startu - Antonio Lindbaeckiem (do zrealizowania w ustalonym terminie - podczas sezonu żużlowego). Mogliśmy też podziwiać pokaz modelek z poznańskiej agencji Show - Max, które prezentowały kolekcję z Salonu Odzieży "Shark" mieszczącego się w stolicy Wielkopolski.
Podczas II Charytatywnego Balu Żużlowca nie zabrakło dużej ilości muzyki. Odpowiadał za nią zespół Dżipago, w repertuarze którego znalazły się utwory takich wykonawców jak m.in. Eric Clapton, U2, Urszula, T.Love czy Lady Pank. Co ciekawe, w pewnym momencie zabrzmiała piosenka "Wehikuł czasu", w której swój udział mieli... były i obecny rzecznik prasowy Startu, czyli Grzegorz Buczkowski i Damazy Gandurski. Pierwszy z wymienionych zaprezentował swoje umiejętności wokalne, drugi natomiast zasiadł przy perkusji.
Impreza stanowiła doskonałą okazję do dyskusji w szerokim gronie na temat tego, co czeka nas w zbliżającym się coraz większymi krokami nowym
sezonie. Wszyscy obecni mogli skosztować różnych potraw. Pojawił się także okolicznościowy, "żużlowy" tort. Całe menu zostało przygotowane przez firmę Pietrak. Trwająca kilka godzin zabawa przeszła już do historii. Miejmy nadzieję, że w przyszłości doczekamy się kolejnych inicjatyw tego typu.
Start.Gniezno.pl/foto Roman Strugalski
Bal swoją obecnością uświetnili między innymi żużlowcy Lechmy Startu Gniezno (na czele z zawodnikami zagranicznymi), a także osoby, które nabyły w sekretariacie klubu zaproszenia. Na początku zgromadzonych gości przywitał prezes TŻ Start - Arkadiusz Rusiecki. Następnie głos zabrał Starosta Gnieźnieński - Dariusz Pilak (według przepisów, domy dziecka w Polsce podlegają poszczególnym starostwom powiatowym). Potem nastąpiła prezentacja
zawodników, którzy w sezonie 2012 stanowić będą kadrę czerwono-czarnych.Głównym punktem sobotniego wydarzenia była sprzedaż licznych gadżetów i pamiątek żużlowych. Wymieńmy chociażby gnieźnieński kevlar Scotta Nichollsa z minionego sezonu, książkę Grzegorza Ślaka "Gollob mistrzem świata - historia prawdziwa" z autografem triumfatora cyklu Grand Prix w 2010 roku bądź oficjalny kubek Emila Sajfutdinowa. Udało się również nabyć zaproszenie na kolację lub obiad z jednym z jeźdźców Lechmy Startu - Antonio Lindbaeckiem (do zrealizowania w ustalonym terminie - podczas sezonu żużlowego). Mogliśmy też podziwiać pokaz modelek z poznańskiej agencji Show - Max, które prezentowały kolekcję z Salonu Odzieży "Shark" mieszczącego się w stolicy Wielkopolski.
Podczas II Charytatywnego Balu Żużlowca nie zabrakło dużej ilości muzyki. Odpowiadał za nią zespół Dżipago, w repertuarze którego znalazły się utwory takich wykonawców jak m.in. Eric Clapton, U2, Urszula, T.Love czy Lady Pank. Co ciekawe, w pewnym momencie zabrzmiała piosenka "Wehikuł czasu", w której swój udział mieli... były i obecny rzecznik prasowy Startu, czyli Grzegorz Buczkowski i Damazy Gandurski. Pierwszy z wymienionych zaprezentował swoje umiejętności wokalne, drugi natomiast zasiadł przy perkusji.
Impreza stanowiła doskonałą okazję do dyskusji w szerokim gronie na temat tego, co czeka nas w zbliżającym się coraz większymi krokami nowym
sezonie. Wszyscy obecni mogli skosztować różnych potraw. Pojawił się także okolicznościowy, "żużlowy" tort. Całe menu zostało przygotowane przez firmę Pietrak. Trwająca kilka godzin zabawa przeszła już do historii. Miejmy nadzieję, że w przyszłości doczekamy się kolejnych inicjatyw tego typu.Start.Gniezno.pl/foto Roman Strugalski
