Sobota 11 września to drugi dzień zlotu Trabantów - Trabi Szoł, który odbywa się na terenie Stada Ogierów w Gnieźnie, przy ul. Kłeckoskiej. Jeszcze tylko jutro, tj. w niedzielę 12 września, można przypomnieć sobie po DDR`owskie modele trabanta przez wielu nazwanych „mydelniczkami” ale i nie tylko trabanty można tam ujrzeć.
IFA Meeting to kontynuacja znanego w całej Polsce zjazdu Trabanta Trabi Szoł. Dotychczas była to impreza skupiająca fascynatów tych pojazdów, lecz z biegiem czasu rozwinęła się i skupia pojazdy całego koncernu IFA. W skład niego wchodziły: IFA, Trabant, Wartburg, Robur, Simson, Mz.
Wiele z nich w chwili obecnej przeszło ogromne przeobrażenia - od zmiany silnika, poprzez pełen tuning karoserii, wnętrza, a nawet przerobienie na trabanta kabrio.
Zlot organizowany jest przez Szymona Dzionka z Klubu Trabrygada Gniezno, a wspierany m.in. przez Starostwo Powiatowe w Gnieźnie.
Na zlocie pojawiło się ok. 30 aut marki IFA i około 100 uczestników z Polski, a nawet z Niemiec.
Wszyscy mogą brać udział w organizowanych zabawach i konkursach takich jak rajd na orientację czy sztafeta weselna.
Zakończenie zlotu odbędzie się w niedzielę o godzinie 12. Wtedy rozpocznie się parada, która wyruszy z terenu Stada Ogirów i pojedzie prosto do eSTeDe. Tam impreza rozpocznie się około godziny 13. Zagrają dwa zespoły: Future Music Museum oraz Królik. Między ich koncertami rozdane zostaną nagrody, a wszyscy uczestnicy, którzy wpłacili wpisowe otrzymają różne gadżety.
- Zloty są po to, żeby spotkali się ludzie, którzy mają wspólną pasję. Na zlotach spotykamy się, bawimy przy ognisku, możemy powymieniać jakieś doświadczenia na temat samochodów, czasami jak ktoś ma jakiś
problem to inny może ma jakieś części lub umiejętności. Także, pomagamy sobie. Ale generalnie to jest zabawa.
Ida Kostencka+foto