Można powiedzieć, że nie lata się liczą a przede wszystkim zdrowie i chęć uprawiania sportu jak pokazuje Zdzisław Siudziński, który z okazji nadchodzących siedemdziesiątych urodzin rozegrał mecz towarzyski Siudzińscy vs Banachowie.
Pomimo szalejącego wiatru i lekko zacinającego deszczu w piątkowy wieczór o godzinie 20.00 na Orlik mieszczący się przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie, wstawiła się
cała drużyna reprezentująca Siudzińskich w składzie: Zdzisław Siudziński, Marek Siudziński, Sławomir Siudzińsk, Michał Siudziński, Ryszard Filipiak, Piotr Siudziński, Piotr Stefankiewicz i Leszek Stefankiewicz.
Strona Banachów została mocno osłabiona jako, że na mecz dojechało tylko czterech zawodników a zagrac mieli w
składzie: Eugeniusz Banach, Marek Majewski, Marek Gendek, Piotr Ratajczak, Krzysztof Kowalewski, Marcin Banach i Ireneusz Szulc. Jako, że był to mecz towarzyski, dwójka zawodników Piotr Stefankiewicz i Piotr Siudziński mający grać w reprezentacji rodzinnej czyli Siudzińskich zasilili szeregi drużyny Banachów.
Mecz rozgrywany był 2 x 30 minut a sędziowała go Mariola Siudzińska - Maślij.
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 5:1 dla Banachów, lecz jak nam powiedział Zdzisław Siudziński w tym dniu nie wynik się liczył a fakt, że Siudzińscy i Banachowie potrafią się bawić i to, że mając 70 lat na karku, sportu i sędziowania nie odłożyłem w kąt.
Redakcja z okazji zbliżających się urodzin życzy dużo zdrowia oraz wielu radości z dalszego uprawiania sportu!
Tomasz Kostencki + foto