Kolejny popis ładnej i skutecznej gry dali orlicy starsi Mieszka ( rocznik 2002 ). Nasz zespół wysoko 14-2 pokonał swoich rówieśników z Kotwicy Kórnik. Jednak bardziej niż wynik cieszy styl gry biało-niebieskich. Większość bramek padło po składnych akcjach całego zespołu a strzelającemu nie pozostawało nic jak tylko strzelić do pustej bramki. Żeby nie było tylko pozytywnie to na minus trzeba zaliczyć dwie stracone bramki i niewykorzystany rzut karny przez Adama Kowalskiego.
Pierwsza połowa to szybko strzelone trzy bramki między 4 a 6 minutą gry. Po krótkiej przerwie powtarzamy tą serię między 11 a 13 minutą i prowadzimy 6-0. Goście odpowiadają bramką w 15 minucie po szybkiej kątrze.
Druga połowa różni się od pierwszej tym że bramki nie zdobywamy seriami jak w pierwszej połowie ale regularnie mniej więcej co trzy minuty. W sumie pada ich osiem w 29, 31, 33, 35, 40, 42, 46 i 49 minucie. A mogło być ich więcej ale w 45 minucie Adam Kowalski nie wykorzystał rzutu karnego. Goście w ostatniej akcji meczu strzelają drugą bramkę i mecz kończy się naszym zwycięstwem 14-2. A trzeba dodać że wystąpiliśmy osłabieni, bez naszego snajpera wyborowego Kacpra Zimmera, a także bez Nikodema Mirka i Jakuba Bobkiewicza.
Mieszko Gniezno - Kotwica Kórnik 14-2 (6-1)
Bramki dla naszego zespołu zdobyli Olivier Zakrzewicz 7, Adam Kowalski 3, Nikodem Kęczkowski 2, Kacper Kubiak 1, Jakub Basiński 1.
Mieszko: Chlebda - Kołacki, Kubiak, Kowalski - Kęczkowski, Basiński, Zakrzewicz - Bluege, a także Kwitowski, Dzięcielski, Mierzwiak, Kuczewski, Matlak, Splitt
Paweł Bartkowiak