Indywidualne i Drużynowe Mistrzostwa Europy w Speedrowerze, które odbywały się w Lesznie i Zielonej Górze w dniach od 23 do 25 lipca mamy już za sobą. Drużynowo Polacy w dwóch kategoriach zdobyli pierwsze miejsca. W obydwu drużynach startowali zawodnicy z GKS Orzeł Gniezno czyli Dariusz Bierniewicz w juniorach i Grzegorz Głuchowski w seniorach.
W indywidualnych pojedynkach już nie poszło gnieźnieńskim zawodnikom tak dobrze. W kategorii junior Marcin Wawrzyniak uplasował się na 9 miejscu a Dariusz Bierniewicz zajmuje ostatecznie 17 pozycję.
Indywidualne Mistrzostwa Europy wygrywa Sebastian Morawiak z Żołędowa. Na drugiej pozycji uplasował się Szymon Kowalczyk z Ostrowa Wlkp. a trzecie miejsce wywalczył sobie Ben Mould z Walii.
Wyniki:
1. Morawiak 17
2. Kowalczyk 17
3. Mould 16
4. Piechota 16
5. Carmichael 15
6. Naskręt 15
7. Heard 14
8. Zając 13
9. Wawrzyniak 12
10. Ludwiczak 12
11. Dickenson 9
12. Grabowski 9
13. Herbert 8
14. Reed 7
15. Colby 6
16. Bierniewicz 5
Troszkę odmiennie wygląda sytuacja u seniorów gdzie w finale walczyło dwóch zawodników z GKS Orzeł Gniezno: Grzegorz Głuchowski i Paweł Kozłowski.
Głuchowski zakończył starty z 13 punktowym dorobkiem zajmując siódme miejsce a Kozłowski z 8 punktami plasuje się na 15 pozycji.
Ostatecznie całe mistrzostwa wygrywa Marcin Paradziński z Torunia. Na drugiej pozycji uplasował się Maciej Ganczarek z Zielonej Góry. Ci dwaj zawodnicy walczyli w dodatkowym biegu o pierwsze miejsce ze względu na fakt iż obydwaj zdobyli taką samą ilość 18 punktów. I w dodatkowym biegu lepszym okazał się Paradziński.
Trzecią pozycję zajmuje również zawodnik z Zielonej Góry Marcin Szymański z 17 punktowym dorobkiem.
Jak nas poinformował Grzegorz Głuchowski
- ogólnie jestem zadowolony z Mistrzostw i z wyniku. Po cichu liczyłem na więcej ale obsada była naprawdę doborowa i ciężko jest wykręcić coś więcej choć nie ukrywam, że dwa pierwsze swoje biegi na tyle mi nie wyszły, że straciłem już na wstępie punkty do rywali. Potem ciężko było to nadrobić bo inni jeździli naprawdę świetnie.
TK/ na zdjęciu 1 - Grzegorz Głuchowski na 2 zdjęciu Paweł Kozłowski/foto SportGniezno.pl