Piłkarze niechanowskiego Pelikana mają za sobą pierwszy tydzień zimowych przygotowań. Początek tego ciężkiego okresu napawa duet trenerski Sytek – Zamiar dużym optymizmem. „Jestem bardzo zadowolony z pracy jaką wykonuje drużyna” – podsumował Robert Sytek.
Powodów do optymizmu jest wiele. Po pierwsze to frekwencja na zajęciach, która oscyluje w okolicach 90%. To świadczy o tym, że wszyscy zawodnicy lidera Poznańskiej Klasy A bardzo poważnie podchodzą do swoich obowiązków a także do wytycznych jakie postawili przed nimi trenerzy. Po drugie zaangażowanie wszystkich zawodników zasługuje na najwyższe słowa uznania gdyż żaden z zielono-czarnych nie oszczędza się i trenuje z pełnym zaangażowaniem. To musi dać w przyszłości efekty. Aktualnie w kadrze Pelikana znajduje się dwudziestu zawodników. Dotychczas z kadry tej tylko Norbert Szklarz traktuje swoje obowiązki bardzo niepoważnie i odnośnie jego klubowej przyszłości niedługo decyzję mają podjąć trenerzy.
Niestety są też złe informacje. Do kontuzjowanego Adriana Grzelaka dołączył w tym tygodniu kapitan naszej drużyny Tomasz Winkiel. Podczas poniedziałkowych zajęć obrońcy Pelikana odnowił się uraz z rundy jesiennej. W najbliższych dniach zawodnik przejdzie szczegółowe badania, które zdiagnozują sytuację zdrowotną Tomka.
W minionym tygodniu zawodnicy Pelikana trenowali trzykrotnie. Po poniedziałkowych testach wydolnościowych przyszedł czas na wprowadzenie w okres przygotowania ogólnego. W środę zielono-czarni skorzystali z gościnności jednej z gnieźnieńskich siłowni i w dwóch grupach odbyli tam trening. Równolegle grupa nie ćwicząca na siłowni uczestniczyła w zajęciach kształtujących wytrzymałość ogólną, które odbyły się w gnieźnieńskim parku miejskim. Na zakończenie pierwszego tygodnia przygotowań, w piątek, podopieczni trenerów Sytka i Zamiara trenowali w niechanowskiego hali gdzie przeprowadzone zostały zajęcia w formie treningu stacyjnego. Dodatkowo w sobotę dla czterech zawodników, którzy w poniedziałek z różnych powodów zostali zwolnieni z testów wydolnościowych odbyła się jednostka uzupełniająca.
Jeśli chodzi o kwestie kadrowe to na obecną chwilę w porównaniu z rundą jesienną z zespołu ubył tylko Mikołaj Mazurkiewicz. Z powodów zdrowotnych nie trenuje także wspomniany już wcześniej Grzelak. Pozostali zawodnicy, w tym czwórka pozyskanych, jest do dyspozycji niechanowskich szkoleniowców i bardzo dobrze zaaklimatyzowała się w drużynie.
W nadchodzący tydzień zawodników Pelikana czeka więcej atrakcji gdyż poza trzema zaplanowanymi jednostkami treningowymi zielono-czarni rozegrają pierwszy w tym roku mecz kontrolny. Rywalem będzie przeciwnik z rozgrywek A-klasowych Czarni Czerniejewo. Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 13.00 na sztucznej murawie w Wągrowcu. Bezpośrednio po sparingu trenerzy zaplanowali odnowę biologiczną w wągrowieckim Aquaparku.
Pelikan Niechanowo + foto