Zawodnicy Orła Gniezno po zimowej przebudowie toru w końcu wyjechali na tor. Pierwszy trening odbył się 29 marca. Zawodnicy głównie pracowali nad wydolnością tlenową by w jak najlepszy sposób wjechać się w nowy sezon. Pierwsze zwycięstwa, upadki i defekty już na nimi.
Tor w Gnieźnie po zmianie nawierzchni jest niezwykle wymagający i ciężki. Ciągle jeszcze potrzebuje mieszanki wiążącej w postaci betonitu oraz kilku ton drobnej szlaki. Wszystkie te prace ruszą w kolejnym tygodniu jak tylko sponsor gnieźnieńskich speedrowerzystów firma PEC z Gniezna dostarczy resztę nawierzchni. Tor musi być ostatecznie wyrównany i ubity. Tutaj pomoże nowo pozyskany sponsor klubu firma Macren z Trzemszna zajmująca się wypożyczaniem oraz sprzedażą maszyn budowlanych. Pierwsze zawody w tym roku na gnieźnieńskiem obiekcie odbędą się 5 maja więc jest czas by tor był bardzo dobrze przygotowany. Gnieźnianie do tego czasu będą startować w wielu zawodach w kraju. Już w najbliższą sobotę udadzą się do Żołędowa na mecz z tamtejszym Mustangiem.Od zawsze mecze tych dwóch drużyn sa bardzo wyrównane obfitujące w wiele walki i ciekawych biegów.
Trener gnieźnieńskiej drużyny Radosław Sieradzki postanowił odmłodzić zespół i postawił na 6 juniorów w składzie. Będzie to chyba najmłodsza drużyna w lidze co ciszy zarząd Orła, który w bieżącym roku postawił na maksymalne szkolenie dzieci i młodzieży.
W tym sezonie obowiązuje ostra zasada dla wszystkich zawodników - Nie przychodzisz na treningi nie startujesz w zawodach!
Awizowany skład GKS Orzeł Gniezno na wyjazd do Żołędowa:
Dawid Zachmyc
Krzysztof Jędrasik
Michał Malecki
Eryk Misior
Łukasz Jankowski
Miłosz Borucki
Paweł Kozłowski/Tomasz Kostencki/Foto archiwum SportGniezno.pl