W weekend 10-11 sierpnia, zostały zainaugurowane rozgrywki piłkarskie w wielkopolskiej IV lidze grupie północnej w nowym sezonie 2013/2014. Drużyna Mieszko-Carbon Gniezno, na pierwsze swoje spotkanie nowego sezonu udała się do Zbąszynia, gdzie była podejmowana w niedzielę 11 sierpnia przez beniaminka czwartoligowych rozgrywek zespół Płomienia Przyprostynia. Spotkanie po dość wyrównanym przebiegu zakończyło się remisem 1:1 a co za tym idzie podziałem punktów w tabeli ligowej.
Pierwsze czterdzieści pięć minut niedzielnego meczu w wykonaniu obu drużyn na boisku w Zbąszyniu ze sztuczną nawierzchnią trawiastą, gdzie do tego spotkania mistrzowskiego doszło, było wyrównanym pojedynkiem piłkarskim mimo że przewagę nad gospodarzami posiadali gracze Mieszka-Carbon Gniezno. Obie drużyny w tej części gry wprawdzie stworzyły sobie dogodne sytuację podbramkowe, do zdobycia gola dającego prowadzenie jednej jak i drugiej drużynie w meczu. Na drodze jednak do tego celu stanęła dobra gra w niedzielnym meczu w defensywie w wykonaniu obu zespołów zarówno gospodarzy jak gości. W efekcie czego pierwsza część spotkania pomiędzy Płomieniem Przyprostynia a Mieszkiem-Cabron Gniezno, zakończyła się wynikiem bezbramkowym. W tej części gry z ośmiu niewykorzystanych dogodnych sytuacji strzeleckich w wykonaniu piłkarzy Mieszka-Carbon Gniezno, do zdobycia bramki dającej im prowadzenie w meczu na uwagę zasługują dwie. W 17 minucie szansę pokonania golkipera Płomienia Przyprostynia – Jakuba Borkowskiego nie wykorzystał Krzysztof Jackowiak, po którego strzale z 16-tego metra bramkarz gospodarzy wyszedł obronną ręką broniąc silny uderzoną piłkę przez kapitana biało-niebieskich. Z kolei w 37 minucie bliski zdobycia gola w zespole Mieszka-Carbon Gniezno, był Dawid Ciążyński po którego strzale z bliskiej odległości piłka minęła słupek bramki gospodarzy. W zespole natomiast Płomienia Przyprostynia, w tej części gry swoich okazji do pokonania golkipera z Gniezna – Patryka Szafrana nie wykorzystali między innymi w 7 minucie Szymon Szulc, będący w sytuacji sam na sam z bramkarzem Mieszka-Cabron Gniezno oraz Tomasz Śliwa w 25 minucie, po którego strzale bardzo dobrą interwencją popisał się Szafran.
Początek drugiej połowy meczu, gdzie zostały zdobyte obie bramki rozpoczął się dosyć nie korzystnie dla Mieszka-Carbon Gniezno. W 53 minucie gospodarze spotkania czyli drużyna Płomienia Przyprostynia wyszła na prowadzenie w meczu 1:0. Historyczną pierwszą bramkę w czwartej lidze dla Płomienia Przyprostynia, zdobył Tomasz Śliwa, po którego strzale piłka znalazła drogę do bramki gnieźnieńskiej tuż przy słupku w sytuacji sam na sam golkiperem z Gniezna – Patrykiem Szafranem. W 60 minucie mogło być już 2:0 dla gospodarzy. Na bramkę gnieźnieńską strzelał Szymon Szulc silnie uderzoną piłkę z trudem na rzut rożny zdołał jednak wybić bramkarz Mieszko-Carbon Gniezno. Po stracie gola oraz kilku groźnych sytuacjach strzeleckich do zdobycia kolejnej bramki przez gospodarzy meczu. Podopieczni Przemysław Urbaniaka wzięli się ostro do roboty dążąc za wszelką cenę do zdobycia bramki dającej im remis w meczu. Zdecydowane ataki na bramkę Płomienia Przyprostynia, w wykonaniu zespołu Mieszko-Carbon Gniezno przyniosły efekt dopiero w końcówce meczu. W 81 minucie niedzielnego spotkania gnieźnianie zdobyli bowiem gola kontaktowego dającego im remis 1:1. Po ewidentnym błędzie obrońcy gospodarzy Tomasza Piątaszka, któremu we własnym polu karnym piłkę odebrał Alan Kowalski, który odegrał ją do Hubert Nowak z kolei ten obsłużył nie pilnowanego Dawida Ciążyńskiego, który celnym strzałem z 10-ego metra umieścił ją w bramce Płomienia Przyprostynia. Do końca meczu w Zbąszyniu więcej bramek obie drużyny nie zdobyły. I spotkanie pomiędzy Płomieniem Przyprostynia a Mieszkiem-Carbon Gniezno zakończyło się remisem 1:1 a co za tym idzie podziałem punktów w ligowej tabeli.
A już w najbliższy czwartek 15 sierpnia podopiecznych Przemysława Urbaniaka czeka walka o kolejne punkty mistrzowskie w nowym sezonie 2013/22014. W drugiej kolejce wielkopolskiej IV ligi grupy północnej również w meczu wyjazdowym przeciwnikiem biało-niebieskich będzie ekipa 1920 Mosina. Początek tej potyczki piłkarskiej pomiędzy obiema drużynami zaplanowano na godzinę 16.00.
Trener Przemysław Urbaniak ocenia mecz z Płomieniem Przyprostynia:
- Jestem zadowolony z zdobytego jednego punktu, mniej natomiast z skuteczności strzeleckiej całej drużyny. To był pierwszy mecz w nowym sezonie 2013/2014 i jadąc na spotkanie nie wiedzieliśmy na co stać zespół z Przyprostynia, który pierwszy raz w historii klubu jako beniaminek czwartoligowych zmagań będzie walczył o punkty ligowe. Założeniem naszym przed tym spotkaniem było zapisanie na swoim koncie kompletu punktów, niestety nie udało nam się zrealizować tego przedmeczowego założenia i do Gniezna wracamy z jednym punktem. Najważniejsze jest że od początku sezonu zaczynami punktować i miejmy nadzieje iż dalej będzie jeszcze lepiej.
Skład Mieszka: Patryk Szafran, Szymon Menz, Krzysztof Jackowiak, Robert Pepliński, Łukasz Mokrzycki, Mateusz Kaczor, Karol Karasiewicz, Marcin Nowak, Andrzej Stefański, Dawid Ciążyński, Hubert Nowak, Daniel Szymański, Patryk Kryszak, Dariusz Urbaniak, Damian Garstka, Maciej Świdziński, Albert Kowalski
Pełne wyniki I kolejki: Huragan Pobiedziska -1920 Mosina 2:0, Warta Międzychód - 1922 Lechia Kostrzyn 3:1, Tarnovia Tarnowo Podgórne - Czarni Wróblewo 7:0, Iskra Szydłowo - Zjednoczeni Trzemeszno 6:0, Sparta Oborniki - Świt Piotrowo 4:1, Sokół Pniewy - Leśnik Margonin 1:2, Pogoń Lwówek- Lubuszanin Trzcianka 1:6, Płomień Przyprostynia - Mieszko Gniezno 1:1
Źródło -mieszko-gniezno.pl/Opracowanie - Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl