Jak zostaliśmy poinformowani, przez kapitana drużyny X Club Hofi - Leszka Hoffmanna, Piotr Miedzianowski po około dwunastu latach rozgrywania meczy z tą drużyną postanowił definitywnie rozstać się z kolegami, z którymi rozegrał nie jedno ciekawe i ważne spotkanie, wielokrotnie wspólnie walcząc o tytuły Mistrza i Wicemistrza Polski w federacji Polfesku.
Rozmawiając z Miedzą powiedział:
- Z lotkami nie rozstaje się definitywnie. Pewnie na indywidualnych zawodach jeszcze mnie można będzie zobaczyć lecz wiek nie pozwala mi na dalsze rozgrywanie meczy wspólnie z tak dobrymi zawodnikami. Niech teraz młodszy zajmie moje miejsce i życzę mu aby zdołał osiągnąć tyle co wspólnie z X Club Hofi wywalczyliśmy.
Wszystkim serdecznie za koleżeńską wieloletnią współpracę serdecznie dziękuję.
Leszek Hoffmann
- Stanęliśmy przed trudną sytuacją w chwili obecnej. Piotr był w drużynie od zawsze, inaczej tego nie można ująć. Ale sprawą podstawową to fakt, że niestety Miedza troszkę odskoczył w grze od reszty. Czym to było spowodowane pewnie wiek, zmęczenie wyjazdami to pewne.
Teraz będziemy musieli wspólnie z Wiesławem Majewski podjąć decyzję kto zajmie Piotra miejsce. Nazwisk jest sporo lecz nie każdy potrafi podołać i udźwignąć ciężar meczy wyjazdowych ligowych jak i wszelkie zawody krajowe.
Będą rozmowy z zawodnikami. Oczywiście w pierwszym rzędzie brane będą indywidualności którzy grają w miarę równo z meczu na mecz a nie tylko od czasu do czasu komuś coś wyjdzie. Możliwe, że będzie to zawodnik z poza Gniezna ale o tym juz później po naradzie drużyny i rozmowach z wieloma zawodnikami.
TK