Szanowny Panie Redaktorze,
W odpowiedzi na Pański artykuł, umieszczony na stronie www.sportgniezno.pl, pragnę zaznaczyć, że podane tam informacje są zbiorem oszczerstw, które zostały wymierzone w Ruch Młodych Gniezno, jak i w młodzież, która pojawiła się na Sesji Rady Miasta Gniezna. Pierwszą nieprawdziwą kwestią, jest podany przez Pana argument, mówiący o tym, iż „Młodzi z Ruchu Palikota starannie dobrali media, które tylko będą pisać jak to się młodzieży w Gnieźnie krzywda dzieje (…)”. Żaden z członków Ruchu Młodych Gniezno, nie powiadamiał mediów, o swojej obecności podczas Rady Miasta. Nikt z nas nie występował w mediach z własnej inicjatywy. To redaktorzy gnieźnieńskich serwisów informacyjnych, radia i telewizji zapraszali, nas do współpracy. Stąd też zarzut „starannego dobierania mediów” jest absurdalny i niedorzeczny. Nie zależało nam na rozgłosie medialnym. Po przez swoją manifestacje pragnęliśmy pokazać, że propagowana przez nas inicjatywa jest potrzebna i nie wynika z pomysłu pojedynczej jednostki, a zrzeszenia wielu młodych ludzi. Chcieliśmy, aby Radni i Prezydent zaczęli się z nami liczyć i zwrócili uwagę na potrzebę istnienia takiego obiektu na terenie Pierwszej Stolicy. Jeżeli chodzi o kwestię obecności młodzieży w wieku szkolnym, na obradach Sesji Rady Miasta Gniezna, pragnę zaznaczyć, iż grono tych osób odbyło już w tym dniu zajęcia dydaktyczne. Na manifestację przybyli oni dobrowolnie. Uważamy, że kontrolowanie decyzji urzędników, jak również zabieganie o wyegzekwowanie obietnic od władz na szczeblu państwowym, jak i samorządowych, należy do konstytucyjnych obowiązków każdego obywatela. Przytoczone przez Pana dane dotyczące budowy trzech ośrodków sportowych na terenie miasta Gniezna, to kolejny absurd. Urzeczywistnienie naszego projektu, nie odbywałoby się kosztem wspomnianych w Pańskim artykule ośrodków. Budowa hali widowiskowo-sportowej będzie rozłożona na trzy lata w budżecie miasta, co oznacza, że wraz z zakończeniem jej budowy, upłynie okres kadencji Prezydenta Jacka Kowalskiego. W swoim artykule pisze pan również: „Po tych realizacjach, kiedy wszyscy już odetchną z ulgą, że mają to co im się obiecało to wtedy można planować skatepark”. Pragnę przypomnieć, iż wybudowanie profesjonalnego skateparku, również było jedną z obietnic przedwyborczych Pana Kowalskiego. Uważa Pan zatem, że obietnica złożona młodzieży, ma się nijak do tej, która została złożona ludziom dorosłym? Nie pozwolimy na to, aby słowa prezydenta były po prostu „kiełbasą wyborczą”, chcemy urzeczywistnienia naszych postulatów. Zarówno Pański brak obiektywizmu, jak i Pańska stronniczość, względem Pana Prezydenta, są całkowicie nieuzasadnione. Jeżeli uważa Pan, że należy faworyzować tylko te sporty, w których gnieźnianie odnoszą sukcesy, to pozwolę sobie wspomnieć, iż kilkoro z użytkowników byłego skateparku w Gnieźnie, było laureatami wielu konkursów organizowanych w tej dyscyplinie. W swoim artykule wspomina Pan także o tym, że skatepark „(…) musi spełniać normy i posiadać certyfikat (…), a teren musi być monitorowany i musi posiadać zarządcę.” Zamiast oczerniać Ruch Młodych Gniezno w prowadzonych przez niego działaniach, jak i dyskryminować młodzież, która uczestniczyła w Obradach Rady Miasta, proszę zająć się poszukiwaniem osób, które zawiniły przy okazji budowy poprzedniego skateparku w Gnieźnie. Poprzedni obiekt nie posiadał atestu, został wykonany w sposób niewłaściwy, nie posiadał monitoringu, zabezpieczenia ani zarządcy. Tym samym można stwierdzić, iż pieniądze przeznaczone na jego budowę zostały wyrzucone w błoto. Reasumując, uprzejmie proszę o skorygowanie umieszczonego na stronie www.sportgniezno.pl artykułu, oraz o wystosowanie przeprosin do Ruchu Młodych Gniezno, jak i młodzieży obecnej podczas obrad Sesji Rady Miasta Gniezna. Prośbę swoją motywuję tym, iż naruszenie zasad etyki dziennikarskiej, jest niezgodne z prawem, a zamieszczony na Pańskiej stronie artykuł, zawierający nieprawdziwe informacje, w sposób dobitny godzi w interesy naszej młodzieżowej inicjatywy.
Z poważaniem:
Łukasz Marmurowicz- Rzecznik Ruchu Młodych Gniezno.