W niedzielne popołudnie 25 lipca na torze żużlowym przy ul. Wrzesińskiej w Gnieźnie doszło do kolejnego spotkania rozgrywek I ligowych pomiędzy TŻ Start Gniezno a Marma Hadykówka Rzeszów.
Jest to zalegle spotkanie, które ze względu na obfite deszcze nie mogło być wcześniej rozegrane i dużo nie brakowało a i one byłyby przełożone na inny termin a to ze względu na rzęsisty deszcz w dniu wczorajszym tj. sobotę, który spowodował przełożenie go na niedzielę.
Jak juz pisaliśmy wcześniej jest to 65 spotkanie tych drużyn z czego 35 zwycięstw zaliczył Rzeszów a 27 Gniezno i padły 3 remisy.
Obydwie drużyny dzielą dwa punkty z tym ze na 12 spotkań Start plasuje się na pierwszym miejscu tabeli a Rzeszów mając 11 meczy rozegranych znajduje się obecnie na trzeciej pozycji tabeli.
Dzisiejsze spotkanie, które rozpoczęło się prezentacją zawodników przed licznie zgromadzona publicznością zawodnicy wystartowali wg. I zestawu pól startowych.
Bieg 1 i 2 zakończyły się remisem.
Bieg 3 zakończony kompletem punktów dla Rzeszowa pokazuje, że tanio skóry swojej nie sprzedadzą i obejmują prowadzenie 7:11.
Bieg 4 dzięki dobrej postawie Kacpra Gomólskiego, który zażarcie atakowany przez Rzeszowian dowozi 2 punkty i wspólnie ze Szczepaniakiem zdobywają pięć punktów remisując spotkanie 12:12.
Bieg 5 po ładnej jeździe Krzysztofa Jabłońskiego, który zdołał wyprzedzić Harrisa dowozi 1 punkt i wspólnie z 3 punktami zdobytymi przez Adriana Gomólskiego powoduje, że startowcy obejmują prowadzenie 16:14.
Biegi 6 i 7 kończą się na przemian raz zwycięstwem raz porażką, które ostatecznie dają zwycięstwo dla Startu 22:20.
W biegu 8 za Kacpra Gomólskiego jechał Linus Sundstroem. Zmiana ta na niewiele się zdała ponieważ Linus dojeżdża z zerowym dorobkiem punktowym a klubowy partner Michał Szczepaniak przywozi jeden punkt. W tym momencie wynik spotkania kształtuje się na korzyść
Rzeszowian 23:25.
Bieg 9 zakończony remisem, który powoduje, że Rzeszów nadal prowadzi 26:28.
Bieg 10 dość dramatyczny i niezbyt obiecujący dla Gnieźnian spowodowany wykluczenie Adriana Gomólskiego, który spowodował upadek Dawida Lamparta. Bieg powtórzony lecz bez Gnieźnianina kończy się zwycięstwem Rzeszowian 2:4. Wynik spotkania 28:32.
Bieg 11 po raz kolejny kończy się remisem 3:3 ostatecznie dając zwycięstwo dla Rzeszowa 31:35.
Bieg 12 tak jak bieg 10 również wyglądał dramatycznie lecz tym razem na korzyść Gniezna. Na 2 okrążeniu upada
Kacper Gomólski i sędzia uznaje winę był Harris`a wykluczając go z dalszego biegu. Gnieźnianie w powtórce przed szansą zdobycia cennych punktów lecz niespodziewanie słabo pojechał Krzysztof Jabłoński, który dojechał na drugim miejscu a tuż zanim na trzeciej pozycji dojechał Kacper Gomólski. Bieg zakończył się remisem 3:3 i nadal przegrywamy 34:38.
Bieg 13 po dłuższej przerwie w wygrywaniu przechodzi na korzyść gnieźnian i kończy się 4:2 zmniejszając różnicę do Rzeszowian do 2 punktów. Wynik spotkania 38:40.
Bieg 14 powtórzony z powodu upadku Adriana Gomólskiego, który zostaje podcięty przez Chris`a Harris`a ten zostaje wykluczony i gnieźnianie przed szansą zdobycia cennych punktów.
Niestety powtórkę zawodnicy z Gniezna nie wykorzystali kończąc go remisem 3:3 z wynikiem ogólnym 41:43.
Bieg 15, który mógł dać cenne punkty dla Startu został przez słaba jazdę Szczepaniaka, który dowozi zero punktów oddany drużynie z Rzeszowa i przegrywamy go 2:4 a całe spotkanie ostatecznie Start Gniezno przegrywa z Marma Hadykówka Rzeszów 43:47.
Jest to pierwsza porażka gnieźnian po dłuższej passie zwycięstw oraz pierwsza przegrana na własnym torze.
Wśród Gnieźnian bardzo dobrze zaprezentował się Mirosław Jabłoński zdobywca 11 oczek. Za to bardzo słabo pojechał Peter Ljung, który dowiózł tylko 4 punkty.
Najlepszym zawodnikiem z Rzeszowa był Maciej Kuciapa zdobywca takiej samej ilości punktów co Jabłoński czyli 11. Chris Harris z powodu dwóch wykluczeń również dowozi tylko 4 punkty dla drużyny.
Dzisiejsza przegrana spowodowała zamieszanie na górze tabeli i tak Rzeszów z trzeciego miejsca wchodzi na pozycję lidera i zajmuje pierwsze miejsce a dotychczasowy lider czyli Start Gniezno spada na pozycję drugą.
Marma-Hadykówka Rzeszów - 47
1. Chris Harris - 4+1 (2,0,2*,w,w)
2. Mikael Max - 6+1 (1*,2,3,0)
3. Rafał Okoniewski - 8+2 (2*,1,1*,3,1)
4. Maciej Kuciapa - 11 (3,3,2,0,3)
5. Lee Richardson - 9 (1,2,1,2,3)
6. Dawid Lampart - 9 (3,0,0,3,3)
7. Łukasz Kret - 0 (0)
Start Gniezno - 43
9. Peter Ljung - 4 (0,3,0,1)
10. Mirosław Jabłoński - 11 (3,1,3,2,2)
11. Krzysztof Jabłoński - 8 (1,1,2,2,2)
12. Adrian Gomólski - 7 (0,3,w,3,1)
13. Michał Szczepaniak - 7+1 (3,2,1,1*,0)
14. Kacper Gomólski - 5+1 (2,2*,0,-,1)
15. Linus Sundstroem - 1+1 (1*,0)
Bieg po biegu:
1. M.Jabłoński, Harris, Max, Ljung 3:3
2. Lampart, K.Gomólski, Sundstroem, Kret 3:3 (6:6)
3. Kuciapa, Okoniewski, K.Jabłoński, A.Gomólski 1:5 (7:11)
4. Szczepaniak, K.Gomólski, Richardson, Lampart 5:1 (12:12)
5. A.Gomólski, Max, K.Jabłoński, Harris 4:2 (16:14)
6. Kuciapa, Szczepaniak, Okoniewski, K.Gomólski 2:4 (18:18)
7. Ljung, Richardson, M.Jabłoński, Lampart 4:2 (22:20)
8. Max, Harris, Szczepaniak, Sundstroem 1:5 (23:25)
9. M.Jabłoński, Kuciapa, Okoniewski, Ljung 3:3 (26:28)
10. Lampart, K.Jabłoński, Richardson, A.Gomólski (w/su) 2:4 (28:32)
11. Okoniewski, M.Jabłoński, Szczepaniak, Max 3:3 (31:35)
12. Lampart, K.Jabłoński, K.Gomólski, Harris (w/su) 3:3 (34:38)
13. A.Gomólski, Richardson, Ljung, Kuciapa 4:2 (38:40)
14. Richardson, K.Jabłoński, A.Gomólski, Harris (w/su) 3:3 (41:43)
15. Kuciapa, M.Jabłoński, Okoniewski, Szczepaniak 2:4 (43:47)
Oprac TK/źródlo punktów SportGniezno.pl/foto RS
Jest to zalegle spotkanie, które ze względu na obfite deszcze nie mogło być wcześniej rozegrane i dużo nie brakowało a i one byłyby przełożone na inny termin a to ze względu na rzęsisty deszcz w dniu wczorajszym tj. sobotę, który spowodował przełożenie go na niedzielę.
Jak juz pisaliśmy wcześniej jest to 65 spotkanie tych drużyn z czego 35 zwycięstw zaliczył Rzeszów a 27 Gniezno i padły 3 remisy.
Obydwie drużyny dzielą dwa punkty z tym ze na 12 spotkań Start plasuje się na pierwszym miejscu tabeli a Rzeszów mając 11 meczy rozegranych znajduje się obecnie na trzeciej pozycji tabeli.
Dzisiejsze spotkanie, które rozpoczęło się prezentacją zawodników przed licznie zgromadzona publicznością zawodnicy wystartowali wg. I zestawu pól startowych.
Bieg 1 i 2 zakończyły się remisem.
Bieg 3 zakończony kompletem punktów dla Rzeszowa pokazuje, że tanio skóry swojej nie sprzedadzą i obejmują prowadzenie 7:11.
Bieg 4 dzięki dobrej postawie Kacpra Gomólskiego, który zażarcie atakowany przez Rzeszowian dowozi 2 punkty i wspólnie ze Szczepaniakiem zdobywają pięć punktów remisując spotkanie 12:12.
Bieg 5 po ładnej jeździe Krzysztofa Jabłońskiego, który zdołał wyprzedzić Harrisa dowozi 1 punkt i wspólnie z 3 punktami zdobytymi przez Adriana Gomólskiego powoduje, że startowcy obejmują prowadzenie 16:14.
Biegi 6 i 7 kończą się na przemian raz zwycięstwem raz porażką, które ostatecznie dają zwycięstwo dla Startu 22:20.
W biegu 8 za Kacpra Gomólskiego jechał Linus Sundstroem. Zmiana ta na niewiele się zdała ponieważ Linus dojeżdża z zerowym dorobkiem punktowym a klubowy partner Michał Szczepaniak przywozi jeden punkt. W tym momencie wynik spotkania kształtuje się na korzyść
Rzeszowian 23:25.Bieg 9 zakończony remisem, który powoduje, że Rzeszów nadal prowadzi 26:28.
Bieg 10 dość dramatyczny i niezbyt obiecujący dla Gnieźnian spowodowany wykluczenie Adriana Gomólskiego, który spowodował upadek Dawida Lamparta. Bieg powtórzony lecz bez Gnieźnianina kończy się zwycięstwem Rzeszowian 2:4. Wynik spotkania 28:32.
Bieg 11 po raz kolejny kończy się remisem 3:3 ostatecznie dając zwycięstwo dla Rzeszowa 31:35.
Bieg 12 tak jak bieg 10 również wyglądał dramatycznie lecz tym razem na korzyść Gniezna. Na 2 okrążeniu upada
Kacper Gomólski i sędzia uznaje winę był Harris`a wykluczając go z dalszego biegu. Gnieźnianie w powtórce przed szansą zdobycia cennych punktów lecz niespodziewanie słabo pojechał Krzysztof Jabłoński, który dojechał na drugim miejscu a tuż zanim na trzeciej pozycji dojechał Kacper Gomólski. Bieg zakończył się remisem 3:3 i nadal przegrywamy 34:38.Bieg 13 po dłuższej przerwie w wygrywaniu przechodzi na korzyść gnieźnian i kończy się 4:2 zmniejszając różnicę do Rzeszowian do 2 punktów. Wynik spotkania 38:40.
Bieg 14 powtórzony z powodu upadku Adriana Gomólskiego, który zostaje podcięty przez Chris`a Harris`a ten zostaje wykluczony i gnieźnianie przed szansą zdobycia cennych punktów.
Niestety powtórkę zawodnicy z Gniezna nie wykorzystali kończąc go remisem 3:3 z wynikiem ogólnym 41:43.
Bieg 15, który mógł dać cenne punkty dla Startu został przez słaba jazdę Szczepaniaka, który dowozi zero punktów oddany drużynie z Rzeszowa i przegrywamy go 2:4 a całe spotkanie ostatecznie Start Gniezno przegrywa z Marma Hadykówka Rzeszów 43:47.
Jest to pierwsza porażka gnieźnian po dłuższej passie zwycięstw oraz pierwsza przegrana na własnym torze.
Wśród Gnieźnian bardzo dobrze zaprezentował się Mirosław Jabłoński zdobywca 11 oczek. Za to bardzo słabo pojechał Peter Ljung, który dowiózł tylko 4 punkty.
Najlepszym zawodnikiem z Rzeszowa był Maciej Kuciapa zdobywca takiej samej ilości punktów co Jabłoński czyli 11. Chris Harris z powodu dwóch wykluczeń również dowozi tylko 4 punkty dla drużyny.
Dzisiejsza przegrana spowodowała zamieszanie na górze tabeli i tak Rzeszów z trzeciego miejsca wchodzi na pozycję lidera i zajmuje pierwsze miejsce a dotychczasowy lider czyli Start Gniezno spada na pozycję drugą.
Marma-Hadykówka Rzeszów - 47
1. Chris Harris - 4+1 (2,0,2*,w,w)
2. Mikael Max - 6+1 (1*,2,3,0)
3. Rafał Okoniewski - 8+2 (2*,1,1*,3,1)
4. Maciej Kuciapa - 11 (3,3,2,0,3)
5. Lee Richardson - 9 (1,2,1,2,3)
6. Dawid Lampart - 9 (3,0,0,3,3)
7. Łukasz Kret - 0 (0)
Start Gniezno - 43
9. Peter Ljung - 4 (0,3,0,1)
10. Mirosław Jabłoński - 11 (3,1,3,2,2)
11. Krzysztof Jabłoński - 8 (1,1,2,2,2)
12. Adrian Gomólski - 7 (0,3,w,3,1)
13. Michał Szczepaniak - 7+1 (3,2,1,1*,0)
14. Kacper Gomólski - 5+1 (2,2*,0,-,1)
15. Linus Sundstroem - 1+1 (1*,0)
Bieg po biegu:
1. M.Jabłoński, Harris, Max, Ljung 3:3
2. Lampart, K.Gomólski, Sundstroem, Kret 3:3 (6:6)
3. Kuciapa, Okoniewski, K.Jabłoński, A.Gomólski 1:5 (7:11)
4. Szczepaniak, K.Gomólski, Richardson, Lampart 5:1 (12:12)
5. A.Gomólski, Max, K.Jabłoński, Harris 4:2 (16:14)
6. Kuciapa, Szczepaniak, Okoniewski, K.Gomólski 2:4 (18:18)
7. Ljung, Richardson, M.Jabłoński, Lampart 4:2 (22:20)
8. Max, Harris, Szczepaniak, Sundstroem 1:5 (23:25)
9. M.Jabłoński, Kuciapa, Okoniewski, Ljung 3:3 (26:28)
10. Lampart, K.Jabłoński, Richardson, A.Gomólski (w/su) 2:4 (28:32)
11. Okoniewski, M.Jabłoński, Szczepaniak, Max 3:3 (31:35)
12. Lampart, K.Jabłoński, K.Gomólski, Harris (w/su) 3:3 (34:38)
13. A.Gomólski, Richardson, Ljung, Kuciapa 4:2 (38:40)
14. Richardson, K.Jabłoński, A.Gomólski, Harris (w/su) 3:3 (41:43)
15. Kuciapa, M.Jabłoński, Okoniewski, Szczepaniak 2:4 (43:47)
Oprac TK/źródlo punktów SportGniezno.pl/foto RS