W sobotę 3 września w hali II LO w Gnieźnie zainaugurowały nowy sezon 2011/2012 tenisistki stołowe „Stelli” Gniezno. Przeciwnikiem był zespół GLKS Nadarzyn. Na wstępie meczu odbyła się miła ceremonia wręczenia Prezesowi „Stelli” Zdzisławowi Kujawie okolicznościowych Pucharów za zwycięstwo w punktacji dla najlepszego klubu w Wielkopolsce ubiegłego sezonu. Również Zdzisław Kujawa , jako Przewodniczący Rady Powiatu otrzymał Dyplom Uznania Polskiego Związku Tenisa Stołowego za szczególną działalność na rzecz rozwoju tenisa stołowego w Wielkopolsce.
Do pierwszych gier przy stołach stanęły: Magdalena Górowska i Karolina Jeleniewska ze strony gospodyń i Sandra Wabik oraz Olga Szymańska z Nadarzyna. Magda pokonała w pięknym stylu 3:0
Wabik. Niezwykle dramatyczny i długi pojedynek stoczyła Karolina Jeleniewska z Szymańską. Dzięki dużej determinacji i silnej psychice 3:2 wygrała gnieźnianka. W drugich pojedynkach Paulina Nowacka wygrała po walce 3:1 z Alicją Leśniak,a Roksana Załomska pewnie 3:0 z Moniką Żbikowską. Chyba niespodziewanie wysokie prowadzenie 4:0 zdekoncentrowało zawodniczki w grach deblowych. Para Załomska-Nowacka pokonały Leśniak-Żbikowską 3:2, a Górowska-Jeleniewska uległy 2:3 Wabik-Szymańskiej. Następnie Magda Górowska pewnie pokonała Leśniak 3:1, a Karolina uległa po znowu długim i dramatycznym meczu ze Żbikowską 2:3, mając kilka sytuacji na zwycięstwo. Tym razem chyba zabrakło trochę determinacji i szczęścia. Niezwykle ciekawy zapowiadał się pojedynek najlepszych aktualnie w Polsce juniorek Pauliny Nowackiej i Sandry Wabik. W każdym secie prowadziła Paulina, jednak końcówki należały do bardziej odpornej psychiczne medalistki Mistrzostw Europy Wabik. W ostatnim pojedynku Roksana Załomska znowu pewnie, pokazując w niektórych zagraniach wielką klasę i swobodę pokonała Szymańską 3:1. Tym samym cały mecz zasłużenie wygrała Stella 7:3. Na pewno cieszy dobry powrót Karoliny Smelkowskiej-Jeleniewskiej, kapitana zespołu. Dobra forma Magdy Górowskiej, pewna gra na drugim stole Roksany Załomskiej. Najmłodsza Paulina Nowacka zmaga się z nie wyleczoną do końca kontuzją. W przerwie meczu odbyło się losowanie słodkich nagród wśród kibiców. Następna kolejka już za tydzień z Chełmnie.
Tadeusz Nowak/ foto R.S.