Kolejnym przeciwnikiem drużyny Mieszka Gniezna, w ramach rozgrywek wielkopolskiej IV ligi grupy północnej w dobiegającej do końca rundzie rewanżowej sezonu 2012/2013 będzie zespół, który znajduje się w strefie spadkowej a mianowicie Leśnik Margonin. Do tego meczu dojdzie w najbliższą sobotę 8 czerwca w Gnieźnie na boisku piłkarskim przy ulicy Strumykowej. Początek tej potyczki piłkarskiej zaplanowano na godzinę 16.00.
Nie da się co ukrywać iż wielkimi krokami zbliżają się do końca rozgrywki rundy rewanżowej z udziałem piłkarzy Mieszka Gniezna, którym pozostało do rozegrania z sobotnim meczem tylko trzy spotkania mistrzowskie. Jak już
wspominaliśmy wcześniej w ostatniej kolejce z udziałem drużyny Mieszka Gniezno, chociaż to nie jest formalnie ostatnia ligowa kolejka z rundy rewanżowej dla podopiecznych Przemysława Urbaniaka, gdyż są jeszcze do odrobienia zaległości z początku rundy wiosennej. Jak pamiętamy panując pod koniec marca iści zimowa aura na boiskach piłkarskich w Wielkopolsce i nie tylko nie pozwoliła na rozegranie meczy z 17 oraz 18 kolejki ligowej. Zaległości te zostaną nadrobione po ostatniej kolejce ligowej, w której formalnie Mieszko Gniezno zmierzy się właśnie z ekipą Leśnika Margonin. Spotkanie dla podopiecznych Przemysława Urbaniaka, nie będzie łatwym spacerkiem w odniesieniu zwycięstwa z ekipą z Margonina a co za tym idzie zapisaniu na swoim koncie kompletu punktów. Gnieźnianie o tym że drużyny znajdujące się w strefie spadkowej są bardzo wymagającym przeciwnikiem przekonali się w minioną niedzielę w meczu wyjazdowym z autsajderem rozgrywek czwartoligowych czyli Notecią Czarnków. Jak informowaliśmy w relacji z tego spotkania, mieszkowcy z ostatnią drużyną w tabeli ligowej, po dość ciężkim spotkaniu zwycięstwo zapewnili sobie dopiero w dziewięćdziesiątej minucie pokonując swojego rywala w stosunku 1:0. Czy do podobnego scenariusza dojdzie w sobotnie popołudnie? Trudno na dzień dzisiejszy to stwierdzić.
Faworytem meczu są niewątpliwie podopieczni Przemysława Urbaniaka, którzy pierwsze spotkanie w rundzie jesiennej ubiegłego roku, do którego doszło w Margoninie na początku listopada zakończyli zdecydowanym zwycięstwem pokonując Leśnika w stosunku 4:0. Po tym zwycięstwie jak pamiętamy Mieszko Gniezno awansowało w ligowej tabeli z pozycji 12-tej na miejsce 10-te i rundę jesienną zakończyło z zdobytymi w 15-tu meczach 19-toma punkami. W tamtym spotkaniu po dwie bramki na swoim koncie w drużynie Mieszka Gniezno w Margoninie zapisali Hubert Nowak i Dawid Ciążyński. A jak będzie w rewanżu, do którego dojdzie w najbliższą sobotę w Gnieźnie. Przekonamy się niebawem.
Z pewnością mieszkowcy pojedynek z Leśnikiem Margonin i to przed własną publicznością będą chcieli rozstrzygnąć na swoją korzyść a co za tym idzie zapisać będą chcieli komplet punktów na swoim koncie. Cel ten nie jest trudny do zrealizowania, zwarzywszy na fakt po osiągniętych wynikach drużyny z Margonina w dobiegającej do końca rundzie rewanżowej. Rywal Mieszka Gniezno, na trzy kolejki przed końcem zmagań czwartoligowych zajmuje 14 miejsce, które niestety drużynie z Margonina nie zapewnia bytu ligowego w sezonie 2013/2014 i tego chyba raczej nic nie zmieni. Jak do tej pory drużyna z Margonina w rozegranych 29 spotkaniach z czego z rundy rewanżowej 11-tu zdobyła 25 punktów przy zdobytych 26 bramkach a straconych aż 61 golach. Zajmowana pozycja w tabeli ligowej przez gości z Margonina, nie oznacza iż piłkarze tej drużyny na boisku w Gnieźnie nie powalczą o korzystny rezultat. Drużyny plasujące się w dolnej części ligowej tabeli bowiem są znacznie wymagającym rywalem, gdyż praktycznie walcząc o nic chcą przy okazji pokazać się jak z najlepszej strony. Tak jest w przypadku Leśnika Margonina, który w ostatniej kolejce w miniony weekend zremisował bezbramkowo z wyżej notowaną w tabeli drużyną Tarnovi Tarnowo Podgórne. Podobnie było jak wspominaliśmy wcześniej z zespołem Mieszka Gniezno, który na wyjeździe róenież w miniony weekend długo męczył się z ostatnią drużyną tabeli Notecią Czarnków pokonując autsajdera rozgrywek czwartoligowych jedną bramką dopiero w ostatniej minucie meczu. Jak z tego wynika w sobotę zapowiada się dosyć ciekawe widowisko piłkarskie, w którym naprzeciwko siebie staną dwie drużyny, które walczą o różne cele. Kto z tej potyczki piłkarskiej wyjdzie jako zwycięzca a kto jako pokonany przekonamy się niebawem.
Źródło – mieszko-gniezno.pl/Opracowanie –R.S./foto archiwum SportGniezno.pl