Decyzje rady są pokłosiem zdarzeń, jakie miały miejsce po przegranym przez startowców meczu w Bydgoszczy - siódmej porażce w sezonie (!). Wówczas swoje rezygnacje złożyli Arkadiusz Rusiecki – prezes zarządu oraz Mariusz Purol – członek zarządu. Ponadto do dyspozycji rady nadzorczej oddał się sztab szkoleniowy w osobach trenera, Dariusza Śledzia i menedżera, Dariusza Imbierowicza. Przed meczem z Orłem Łódź nie zdecydowano się na podjęcie jakichkolwiek działań w tej sprawie. Wstępnie posiedzenie rady nadzorczej w kwestii rozpatrzenia wniosków o rezygnację zwołano na 30 czerwca, ale w związku z brakiem pełnego składu również nie podjęto żadnych decyzji. Ostatecznie w piątek, 3 lipca, na oficjalnej stronie klubu podano informację, że rezygnacja Arkadiusza Rusieckiego została przyjęta. Nie wiadomo, czy w najbliższym czasie zostanie powołany nowy prezes. Najprawdopodobniej jednak Arkadiusz Rusiecki pozostanie w klubie przynajmniej do czasu zakończenia (sfinalizowania) rozpoczętych projektów. Były już prezes składając rezygnację zapowiadał zresztą, że jego decyzja nie jest ucieczką od problemów i całości spraw dotyczących działalności klubu. Jest natomiast odpowiedzią na falę krytyki ze strony kibiców, którzy właśnie jego osobę utożsamiali ze słabą dyspozycją zespołu. - O ile krytyka ta dotykała bezpośrednio tylko mnie, mogłem sobie z tym jakoś poradzić. W momencie kiedy jej konsekwencje zaczęli odczuwać moi najbliżsi musiałem powiedzieć stanowcze nie. Stąd moja decyzja o rezygnacji - powiedział ustępujący prezes. Nieoficjalnie wiadomo, że rada nadzorcza miała zamiar w całości odrzucić wszystkie wnioski o rezygnacjach. Arkadiusz Rusiecki był jednak bardzo zdeterminowany i wręcz nalegał na przyjęcie jego dymisji.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że rada nadzorcza Startu Gniezno SA już raz - dokładnie rok temu, odwołała Arkadiusza Rusieckiego z funkcji prezesa zarządu spółki. Wtedy jednak z podjęciem decyzji zwlekano ponad pół roku (rezygnacja złożona została w październiku 2013 roku po degradacji zespołu z Ekstraligi). Udany sezon ‘2014 sprawił jednak, że Arkadiusz Rusiecki ponownie został powołany na stanowisko prezesa.
Radosław Kossakowski/foto archiwum
Liczba komentarzy : 0