Gnieźnianie prowadzili już od pierwszego wyścigu. Szawer Leszno nie zamierzał jednak tanio sprzedawać skóry. Ważny był bieg VI, w którym gospodarze triumfowali 7:2 i zwiększyli przewagę do 11 “oczek”. Później starali się uczynić ją jeszcze bardziej okazałą. Leszczynianie stawiali jednak opór.
Przed begami nominowanymi Orzeł nadal prowadził jedenastoma punktami. W trzech ostatnich gonitwach natomiast Szawer zdołał zmniejszyć starty do dziewięciu “oczek”. Z taką przewagą Aseko Orzeł przystąpi do rewanżowego finału, który już za tydzień na torze w Lesznie.
W ekipie gości prym wiedli Mateusz Ludwiczak i Patryk Kriger. Orzeł miał kilka mocnych ogniw, ale tego dnia najwięcej “oczek” na swoim koncie zapisał Arkadiusz Szymański. Potwierdził on, że znajduje się w naprawdę wysokiej dyspozycji i jest jednym z bezsprzecznych liderów zespołu z pierwszej stolicy Polski.
W drugim półfinale minimalne zwycięstwo nad zespołem z Częstochowy zanotował Śląsk Świętochłowice (75:71). Oba rewanżowe półfinały zapowiadają się arcyciekawie.
Aseko Orzeł Gniezno – 79
1. Paweł Kozłowski – 15 (4,3,4,3,1)
2. Łukasz Łaniecki – 5 (2,-,-,3)
3. Arkadiusz Szymański – 18 (4,3,4,3,4)
4. Jakub Stachowski – 5 (1,1,1,1,1)
5. Wojciech Małecki – 12 (4,2,2,2,2)
6. Mikołaj Menz – 16 (3,4,4,2,3)
7. Michał Nowak – ns
8. Mariusz Małecki – 8 (4,1,3)
9. Adrian Stachowski – ns
LKS Szawer Leszno – 70
1. Patryk Kriger – 18 (3,2,1,4,4,4)
2. Mikołaj Michalski – 9 (1,4,3,1)
3. Mateusz Ludwiczak – 18 (2,3,3,3,4,3)
4. Jakub Ignyś – 8 (3,1,2,1,1)
5. Bartosz Wojtal – 5 (1,2,-,-,2)
6. Ksawery Kielaszewski – 8 (2,w,2,2,2)
7. Hubert Kielaszewski – 4 (4)
Zawodnik meczu: Arkadiusz Szymański
Źródło – Orzeł Gniezno/ foto Łukasz Gądek – Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Liczba komentarzy : 0