Następna wiadomośćBędziemy walczyć do ostatniego meczu w sezonie o jak najlepszą pozycję w tabeli
Seniorzy Mieszka Gniezno, zakończyli rundę jesienną w rozgrywkach III ligi grupy 2 sezonu 2020/2021. Wprawdzie biało-niebiescy na wiosnę mają do rozegrania jeszcze cztery spotkania z rundy jesiennej.
Mieszko na wyjeździe ogrywa Obrę Kościan na...
Mieszko na zakończenie rundy jesiennej zmierzy...
To jednak o ocenę dotychczasowych występów seniorów Mieszka Gniezna, po rozegranych 17 meczów z rundy jesiennej rozmawialiśmy z trenerem Przemysławem Urbaniakiem a co za tym idzie dalszych planach związanych z udziałem młodych mieszkowców w zmaganiach trzecioligowych wiosną rozmawiał Roman Strugalski.
Panie Trenerze, nim przejdziemy do samego podsumowania i innych pytań związanych z zespołem seniorów Mieszka Gniezno. To chciałbym się zapytać co sprawiło po odejściu Mariusza Bekasa, który z klubem za porozumieniem stron rozwiązał swoją współprace jak trener z dniem 1 września że zdecydował się Pan podjąć prowadzenia zespołu seniorów Mieszka Gniezno. Czy zdawał sobie Pan sprawę że będzie to nie lada wyzwanie dla Pana zwarzywszy na fakt iż zespół do ligi przystąpił złożony z wychowanków Akademii Mieszka?
-Przede wszystkim to że klub Mieszko Gniezno i klub w którym się wychowałem i stawiałem pierwsze kroki. Żadnych wyzwań się nie boje, dlatego podjąłem to wyzwanie wiedząc że będzie to bardzo trudne zadanie dla mnie i dla naszego młodego zespołu.
Przechodzimy teraz już do konkretów. Z pespektywy czasu jakby Pan ocenił udział młodego zespołu prowadzonego jesienią przez Pana, w zmaganiach trzecioligowych, który w sezonie 2019/2020 walczył jeszcze o punkty w rozgrywkach klasy B. Nie uważa Pan że tak młoda drużyna została rzucona na głęboką wodę w efekcie czego zespół zajął ostatnie miejsce w ligowej tabeli z zdobytymi zaledwie dwoma punktami?
- Tak zdawaliśmy sobie sprawę że ta młoda drużyna została rzucona na głęboką wodę, ale dla tych młodych chłopaków to wielkie doświadczenie, które powinno zaowocować w przyszłości. Z każdym meczem widzieliśmy progres jak i również błędy, które były popełniane. Plusem dla młodych chłopaków były zdobywane minuty na boiskach 3-ligowych.
Słaby wynik sportowy osiągnięty przez zespół seniorów Mieszka Gniezno, może spowodować że nie wszystkich piłkarzy z podstawowego składu możemy zobaczyć wiosną. Czy dotarły do Pana jakieś informacje z strony piłkarzy broniących barw Mieszka Gniezno jesienią, że na wiosnę będą chcieli rozstać się z Klubem z ulicy Strumykowej8?
- Na tą chwile, trudno powiedzieć kto zostanie a kto odejdzie z zespołu, jesteśmy po okresie roztrenowania. Rozmowy zostały przeprowadzone z każdym z zawodników z kadry pierwszego zespołu. Daliśmy sobie czas do połowy grudnia na podjęcie decyzji odnośnie ewentualnych rozstań z klubem
Zgodzi się Pan że młodemu zespołowi seniorów Mieszka Gniezno, na wiosnę potrzebne są wzmocnienia. Czy władze Klubu wraz z Panem myślicie coś w tym temacie i na ile takich wzmocnień w zależności od środków finansowych Klubu możemy liczyć?
- Tak na pewno takie wzmocnienia przydałyby się drużynie, są prowadzone pewne rozmowy z doświadczonymi zawodnikami. Mamy nadzieje jako sztab szkoleniowy że zakończa się one pozytywnym akcentem i zobaczymy ich już na wiosnę w barwach Mieszka.
Pana zdaniem czy seniorzy Mieszka Gniezno są skazani na degradację z III ligi po zakończonym sezonie 2020/2021 czy może wiosną przy pewnych wzmocnieniach powalczą o utrzymanie zważywszy na fakt że po rundzie jesiennej zespoły zostaną podzielone na dwie grupy mistrzowską i spadkową i w tej drugiej o punkty powalczy zespół z grodu Lecha?
- Będzie bardzo ciężko utrzymać zespół w 3 lidze nawet przy wzmocnieniach, ale na pewno będziemy walczyć do ostatniego meczu w sezonie o jak najlepszą pozycję w tabeli. Zdajemy sobie sprawę że co najmniej 7 ekip spada z ligi, wiemy jaka jest nasza sytuacja w tabeli ligowej, zrobimy wszystko aby zdobycz punktowa była jak największa.
Rozumiem że nadal wiosną będzie Pan zajmował się wspólnie z Tomaszem Zakrzewskim, prowadzeniem drużyny seniorów Mieszka Gniezno. Czy wiadomo już kiedy mieszkowcy rozpoczną ładowanie ,,akumulatorów” przed rundą wiosenną, jak to będzie wyglądało ile meczy kontrolnych chcecie rozegrać i czy w planach jest obóz?
- Tak nadal będę szkoleniowcem pierwszej drużyny Mieszka Gniezno i nadal będę współpracował z trenerem Tomkiem Zakrzewskim ,któremu bardzo dziękuję za pomoc w realizacji tego trudnego zadania. Plan sparingów mamy ustalony, wkrótce go przedstawimy. Planujemy rozegrać 7-8 sparingów. Od połowy grudnia drużyna wraca do treningów indywidualnych, każdy z zawodników otrzymał rozpiskę biegową do wykonania. Co do samych przygotowań do rundy wiosennej to rozpoczniemy ją z dniem 11 stycznia 20201 roku. Jeżeli chodzi o obóz jest w planach ale wszystko zależy od sytuacji związanej z pandemia.
27 października nastąpił wybory nowych władz klubu Mieszka Gniezno. Jak układa się współpraca pomiędzy Panem a nowym Zarządem i Prezesem MKS Mieszko Gniezno – Markiem Lisieckim?
- Nastąpiła zmiana zarządu, chciałbym bardzo podziękować za lata współpracy z poprzednim zarządem na czele z Maciejem Ciesielskim ,zawsze mogłem na nich liczyć, były lepsze i gorsze chwile, ale za wszystkie dziękuję. Współpraca z nowym zarządem dopiero tak na prawdę się zaczęła i wszystko przed nami. Prezesowi Markowi Lisieckiemu i całemu zarządowi życzę dużo wytrwałości i dalszej owocnej współpracy.
Dziękuję za rozmowę
Dziękuję ja również
Zobacz również
Liczba komentarzy : 0
