Wizyta na finale SBP wywarła na Bartku duże wrażenie. Odwiedził park maszyn, gdzie poznał wielu zawodników – na pamiątkowych fotografiach znaleźli się m.in. kapitan GTM Start Mirosław Jabłoński, Tai Woffinden, Antonio Lindbaeck, Kacper Woryna czy Bartosz Zmarzlik. Żużlowcy przekazali swoje koszulki oraz czapeczki i inne gadżety, które zostaną zlicytowane na aukcjach – rozpoczną się one wkrótce.
Bartosz Labrenz ma jedną stopę szpotawą, a drugą koślawą. Dzięki wieloletniej, kosztownej rehabilitacji czworakuje. Obecnie jest w okresie dojrzewania, kości się rozrastają i dochodzi do coraz większego zniekształcenia stóp. Skutkuje to cierpieniem i płaczem podczas noszenia butów, co pomimo chęci uniemożliwia naukę chodzenia. Niestety, aby mógł sam stanąć na nogi potrzebna jest operacja stóp i specjalistyczne ortezy. W Polsce nie ma możliwości zoperowania jego nóżek. Jedyna nadzieja dla Bartusia to operacja przeprowadzona przez specjalistów w niemieckiej klinice – Schön Klinik Vogtareuth. Niestety, NFZ nie finansuje operacji przeprowadzonych za granicami kraju, rodzice dziecka zdani są na siebie oraz dobre serca osób wspierających.
Koszt operacji i ortez w Niemczech to 115 400 złotych. Darowiznę można wpłacać na konto fundacji: BPH S.A. 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615, nazwa odbiorcy: Fundacja dzieciom „ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ” UL. ŁOMIAŃSKA 5 01-685 WARSZAWA, tytułem: 4229 LABRENZ BARTOSZ – DAROWIZNA NA POMOC I OCHRONĘ ZDROWIA
Przed niedzielnym meczem na stadionie będą obecni wolontariusze z puszkami do których zbierane będą dobrowolne datki na rzecz Bartka. Później pojawią się oni przy sektorach na koronie stadionu. Wszystko w ramach akcji „Postawmy Bartusia na nogi”. Sam Bartek wraz z rodzicami został już zaproszony na mecz i z pewnością będzie mocno ściskał kciuki za czerwono-czarnych.
Dodajmy, że zbiórka środków trwa również w internecie, na portalu siepomaga.pl/pomocdlabartka
Liczba komentarzy : 0