28-letni napastnik jest piłkarzem Lecha Poznań od początku lipca 2017 roku. Wtedy to właśnie podpisał z niebiesko-białymi dwuletni kontrakt, z opcją przedłużenia go o kolejny rok. Duńczyk jest obecnie podstawowym zawodnikiem oraz najlepszym strzelcem drużyny trenera Adama Nawałki, a więc nie może dziwić fakt, że klub zdecydował się skorzystać z opcji automatycznego przedłużenia kontraktu o kolejny rok.
- Christian jest kluczową postacią naszej drużyny, a więc kiedy klauzula przedłużenia mogła zostać już uruchomiona, to nie zastanawialiśmy się nad tym ani chwili. Duński napastnik jest gwarantem goli i jesteśmy przekonani, że jeszcze wielokrotnie ucieszy kibiców Kolejorza - mówi dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
Lechita rozegrał dla niebiesko-białych 73 spotkania, w których zdobył 38 bramek. Dzięki temu wynikowi Duńczyk jest drugim najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Lecha Poznań. Równocześnie, z siedmioma golami, jest już najlepszym strzelcem poznaniaków w europejskich pucharach. O tym jak wyjątkowym zawodnikiem jest 28-letni napastnik niech świadczy fakt, że w trwającym sezonie odbyły się tylko trzy mecze na stadionie przy ulicy Bułgarskiej, w których goli nie strzelał Christian Gytkjaer.
Zadowolony z takiego obrotu sprawy jest sam zawodnik. - Byłem świadomy tego, że klub ma możliwość wydłużenia mojego kontraktu o rok i po prostu czekałem na ten moment. Wielokrotnie mówiłem, że jestem szczęśliwy w Poznaniu. Lech jest fantastycznym klubem, a więc jestem zadowolony - twierdzi Christian Gytkjaer.
lechpoznan.pl + foto
Liczba komentarzy : 0