Mecz rozpoczął się znakomicie dla gnieźnian od defektu motocykla prowadzącego w I wyścigu Andrieja Karpowa. Po dwóch biegach startowcy mieli już sześć punktów przewagi (3:9). Po czterech było 10:14. Podwójna wygrana gospodarzy w biegu V umożliwiła im jednak doprowadzenie do remisu, a później to krakowianie już w większości dyktowali warunki na torze, choć symptomatyczny był fakt, iż to gnieźnianie zazwyczaj popisywali się lepszą reakcją startową. Niestety, walka o pozycje na pierwszym wirażu była domeną krakowian, a Rafał Trojanowski atakował, i to z dużą skutecznością, we wszystkich momentach kolejnych biegów, co udowodnił między innymi w ostatnim wyścigu wyprzedzając niemal na linii mety Zbigniewa Sucheckiego. O wygranej drużyny gospodarzy oprócz ambitnej postawy jej kapitana zdecydowała znakomita dyspozycja Andrieja Karpowa i Daveya Watta. Obaj mieli szanse na komplety punktów. Ukrainiec stracił ją przez awarię układu zapłonowego w wyścigu I, a Australijczyk w związku z chyba już nadmiernym rozluźnieniem przed ostatnim wyścigiem, w którym już na starcie przegrał z Norbertem Kościuchem. W ekipie gnieźnieńskiej zawiedli z pewnością Adrian Gomólski i Bjarne Pedersen. Obaj zaliczyli niegroźne upadki w pierwszej fazie zawodów, ale to nie one były raczej przyczynami słabszej dyspozycji. Wychowanek Startu miał wyraźnie niedopasowane do warunków torowych motocykle i mimo ambicji nie był w stanie nic z nich wykrzesać. Zareagowano zresztą na to w sztabie szkoleniowym wprowadzając za niego rezerwy taktyczne w drugiej fazie zawodów. Pedersen dotarł do Krakowa prosto z Lamothe-Landerron we Francji, gdzie dzień wcześniej do późnego wieczora rywalizował w rundzie kwalifikacyjnej Indywidualnych Mistrzostw Europy i jego występ w meczu z Wandą długo stał pod znakiem zapytania. Sytuacja ta i męcząca podróż z pewnością miały negatywny wpływ na dyspozycję zawodnika. Krakowski beniaminek zwyciężając ostatecznie 49:41 zanotował pierwszy triumf w tegorocznych rozgrywkach. Gnieźnianie są nadal bez zwycięstwa - oby tylko do przyszłotygodniowego starcia z rybnickim ŻKS ROW na własnym torze.
WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. PEDERSEN (A-72,12), Thorssell (C), Pytel (D), Karpow (B - d1) 1:5
II. PIOSICKI (67,53), Kaczmarek, Dróżdż, Wawrzyniak 2:4 (3:9)
III. WATT (66,52), Kościuch, Hansen, Gomólski (u) 4:2 (7:11)
IV. SUCHECKI (67,57), Trojanowski, Kaczmarek, Piosicki 3:3 (10:14)
V. WATT (67,10), Hansen, Thorssell, Pedersen 5:1 (15:15)
VI. TROJANOWSKI (66,87), Kościuch, Gomólski, Wawrzyniak 3:3 (18:18)
VII. KARPOW (66,97), Pytel, Suchecki, Dróżdż 5:1 (23:19)
VIII. TROJANOWSKI (66,77), Thorssell, Pedersen, Kaczmarek 3:3 (26:22)
IX. KARPOW (66,62), Kościuch, Pytel, Gomólski 4:2 (30:24)
X. WATT (67,04), Suchecki, Hansen, Piosicki (d4) 4:2 (34:26)
XI. KOŚCIUCH (67,71), Trojanowski, Thorssell, Pytel (d4) 2:4 (36:30)
XII. WATT (67,98), Pedersen, Wawrzyniak, Dróżdż (w/u4) 4:2 (40:32)
XIII. KARPOW (66,40), Kościuch, Suchecki, Hansen 3:3 (43:35)
XIV. KARPOW (B - 66,72), Thorssell (C), Suchecki (A), Hansen (D) 3:3 (46:38)
XV. KOŚCIUCH (B - 67,06), Watt (A), Trojanowski (C), Suchecki (D) 3:3 (49:41)
Speedway Wanda Instal Kraków - 49
9. Andriej Karpow 12 (d,3,3,3,3)
10. Daniel Pytel 4+1 (1,2*,1,d)
11. Davey Watt 14 (3,3,3,3,2)
12. Kenneth Hansen 4+1 (1,2*,1,0,0)
13. Rafał Trojanowski 11+1 (2,3,3,2,1*)
14. Marcin Wawrzyniak 1 (0,0,1)
15. Daniel Kaczmarek 3+1 (2,1*,0)
Łączyńscy-Carbon Start Gniezno - 41
1. Bjarne Pedersen 6+1 (3,0,1*,2)
2. Jacob Thorssell 8+1 (2*,1,2,1,2)
3. Adrian Gomólski 1+1 (u,1*,0,-,-)
4. Norbert Kościuch 14 (2,2,2,3,2,3)
5. Zbigniew Suchecki 8+2 (3,1,2,1*,1*,0)
6. Damian Dróżdż (gość) 1 (1,0,w)
7. Michał Piosicki 3 (3,0,d)
NCD uzyskał w wyścigu XIII ANDRIEJ KARPOW – 66,40 s.
Sędziował Piotr Nowak z Torunia
Widzów - około 2500
Radosław Kossakowski/foto archiwum