Stawką tego meczu było pierwsze miejsce po zakończeniu rozgrywek. Gnieźnianie myśląc o pierwszej pozycji musieliby wygrać niedzielą potyczkę piłkarską z Przemysławem Poznań. Obie drużyny dzieliły przed tym spotkaniem zaledwie trzy punkty Mieszka-Carbon II Gniezno, miał ich na swoim koncie 19-cie a Przemysław Poznań zgromadził ich 22. Przy zwycięstwie gnieźnian oba zespoły by zrównały się ilością zdobytych punktów lecz pierwsze miejsce po zakończeniu ligi zajęła by drużyna Tomasza Zakszewskiego, w wyniki lepszego bilansu zdobytych i straconych goli. Spekulacje przedmeczowe nie potwierdziły się gdyż spotkanie zakończyło się wynikiem bezbramkowym 0:0. I to Przemysław Poznań, po zakończonym meczu cieszył się z zajętego pierwszego miejsca w rozgrywkach wiosennych sezonu 2014 roku. Gnieźnianie w tym momencie musieli zadowolić się drugą pozycją w ligowej tabeli a szkoda gdyż to oni z przebiegu spotkania mogli je zakończyć zwycięstwem i pierwszą lokatą w lidze. Wracając jednak do samego przebiegu niedzielnego spotkania pomiędzy Mieszkiem-Carbon II Gniezno a Przemysławem Poznań, które zakończyło się wynikiem bezbramkowym. To już w 8 minucie młodzi gnieźnianie w meczu, który w tej grupie wiekowej trwa 2x25, mogli wyjść na prowadzenie gdyby Mateusz Zakrzewski w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości trafił piłką do bramki a nie w jej słupek. Następny raz mieszkowcy mogli wyjść na prowadzenie w 12 minucie lecz w tym przypadku Daniel Zając z bliskiej odległości posłał piłkę obok bramki gości. Na te dwie groźne sytuacje strzeleckie gości odpowiedzieli w 15 minucie, kiedy to Marcin Muszyński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem z Gniezna – Jakubem Stachowiakiem. Na szczęście bramkarz gnieźnieński zachował się bardzo przytomnie broniąc uderzoną piłkę przez zawodnika Przemysława Poznań. W 18 minucie po raz drugi w pierwszej połowie goście mogli pokonać golkipera z Gniezna wychodząc na prowadzenie jedną bramką. Przemysław Poznań wykonywał rzut rożny a z bliskiej odległości bramkarza z grodu Lecha próbował pokonać Michał Stachyra. Golkiper Mieszka-Carbon, z tej sytuacji podobnie jak z pierwszej wyszedł obroną ręką broniąc uderzoną piłkę z bliskiej odległości przez zawodnika gości.
Po zmianie stron, obraz gry na boisku przy ulicy Strumykowej, nie uległ zmianie jedna i druga drużyna miała okazję do zdobycia zwycięskiego gola. Sytuację do zdobycia bramki, po której mogli by objąć prowadzenie w drugiej połowie młodzi gnieźnianie, mięli w 40 minucie po bezpośrednim strzale z rzutu rożnego w wykonaniu Kacpera Kaczmaraka. Pika po obronie bramkarza gości wprawdzie przekroczyła pełnym obwodem linię bramkową lecz golkiper gości futbolówkę złapał w powietrzu a że ta nie dotknęła murawy gol przez sędziego nie został uznany. Wynik do końca meczu już nie uległ zmianie i mecz zakończył się bezbramkowym wynikiem. Rozgrywki w poznańskiej lidze młodzików młodszych D2 gr. 2 w tym układzie wygrał Przemysław Poznań z 23 punktami przed Mieszkiem-Carbon II Gniezno z 20 oczkami.
Skład młodzików młodszych Mieszka-Carbon II Gniezna: Jakub Stachowiak, Dawid Cieciura, Alan Łuszczyński, Mikołaj Pluciński, Bartosz Szeliga, Dawid Fiałkowski, Kacper Kaczmarek. Marcel Kaczmarek, Mateusz Zakrzewski, Dominik Barczak, Daniel Zając – rezerwowi Bruno Zieliński, Marcel Kondracki, Maciej Dembowski, Michał Twardowski, Nikodem Pruss, Krystian Szewczyński, Jakub Płażalski – Trener Tomasz Zakrzewski.
Roman Strugalski + foto
Liczba komentarzy : 0