Na podkreślenie zasługuje fakt, że impreza ta była eliminacją do Turystycznego Pucharu Polski oraz Gnieźnieńskich Otwartych Mistrzostw w Turystycznych Imprezach Samochodowych. Start imprezy nastąpił o godzinie 10:00 spod hotelu Feniks. Na starcie imprezy obecny był Prezes Automobilklubu Wielkopolski Robert Werle. Mimo, że nie wszystkie zgłoszone załogi dotarły na miejsce startu nie zakłóciło to przebiegu imprezy. Tradycyjnie początek rajdu to teoretyczny sprawdzian dla kierowców ze znajomości przepisów prawa o ruchu drogowym i pomocy przedmedycznej. Równolegle piloci mogli zdobyć dodatkowe punkty za prawidłowe rozwiązanie testu nawiązującego do tytułu imprezy. Dziś słowem kluczem była „Dorota”. W ramach rajdu załogi uczestniczyły w trzech próbach sprawności kierowania samochodem (SZ), pobierały wizy potwierdzające prawidłowość przejazdu zaszyfrowanej trasy o długości 42 km., a także potwierdzały znajomość obiektów położonych przy trasie, poszukując ocenianych odpowiedzi na pytania z trasy.
Załogi odwiedziły obiekty GOSiR, Muzeum Początków Państwa Polskiego, Muzeum Zabytków Kultury Technicznej, kościół Św. Jana, Farę, Katedrę, a także pokłoniły się Królowi Bolesławowi Chrobremu. Uczestnikami rajdu były nie tylko miejscowe załogi, byli również goście z Kozienic, Nowego Tomyśla, Mosiny i Wrocławia. W klasyfikacji końcowej to jednak miejscowi okazali się najlepsi. Pierwsze miejsce zajęła załoga w składzie Rafał i Anna Kłosin jadący BMW 320, drugie Wojciech i Henryka Puk jadący Renault Clio, a trzecie Robert i Zosia Puk, jadący Fiatem Bravo. Zwycięzcom puchary i nagrody wręczył komandor rajdu Mariusz Mądrowski. Koniec rajdu to tradycyjnie podziękowania dla uczestników, partnerów imprezy oraz zaproszenie na kolejną eliminację na 16 kwietnia.
Mariusz Mądrowski/ foto Robert Puk i Wioletta Nowaczyk
Liczba komentarzy : 0