Niedzielny mecz rozgrywany był w Owińskach na pięknej naturalnej murawie. Podczas rozgrzewki i początku meczu pogoda nie rozpieszczała zawodników obu drużyn lecz po kilku minutach wyszło słońce i mecz toczył się już przy ładnej słonecznej pogodzie.
Od samego początku drużyną przeważającą była Fara Pelikan, która od samego początku stwarzała sobie sytuacje podbramkowe a dokładniej Wojtek Wiśniewski, który na lewej stronie pomocy bardzo dobrze radził sobie przedostając się w pole karne gospodarzy. W 18min spotkania po podaniu z prawej części boiska Sebastian Baran strzałem z przed 16-stki otworzył wynik spotkania na 0:1 dla Fary. Drużyna prowadzona przez Pawła Woźnego cały czas stwarzała sobie sytuacje bramkowe lecz grała bardzo osowiale co próbowała wykorzystać drużyna z Poznania wyprowadzając kilka kontrataków lecz żaden nie zakończył się zdobyciem bramki wyrównującej. Do przerwy wynik pozostał bez zmian.
Na drugą część spotkania drużyna Fary Pelikan Żydowo wyszła bardziej skoncentrowana i było widać różnicę w grze w stosunku do pierwszej połowy. Po kilku kontratakach Fary Pelikana Żydowo kolejną bramką w tym meczu popisał się Sebastian Baran, który w 52 min wykorzystując zamieszanie pod bramką Jadwiżańskiego umieścił głową piłkę w siatce dając przy tym prowadzenie gościom 0:2. Po tej drugiej bramce dla Fary, zawodnicy gości grali już bardziej zdecydowanie rozprowadzając piłkę po wszystkich częściach boiska z czym problemy mieli zawodnicy Jadwiżańskiego KS co skutkowało zdobyciem kolejnej bramki w tym meczu a trzeciej z kolei zawodnika Fary Pelikana Żydowo Sebastiana Barana, który strzałem z pola karnego w 77 min spotkania ustanowił własnego hat-tricka w tym meczu i dał prowadzenie zawodnikom z Żydowa 0:3.
Pewny siebie zespół z Żydowa grając już na luzie choć nadal skoncentrowany nie ustrzegł się błędów, i tak w 84min meczu grający od drugiej połowy trener Jadwiżańskiego KS popisał się pięknym strzałem z lewego narożnika pola karnego w przysłowiowe "okienko" bramki Fary Pelikana ustalając już końcowy wynik spotkania na 1:3 dla Fary Pelikana Żydowo.
"Oczywiście jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa i zdobycia 3 meczowych punktów, tym bardziej na wyjeździe. Ostatnie 2 porażki z Łubowem u siebie co prawda zasłużenie bo zespół z Łubowa zagrał kapitalne spotkanie i nie jest sensacją to, że zajmują miejsce jakie zajmują ale szczególnie ta na wyjeździe z FC Poznań, gdzie potrafiliśmy wyjść z wyniku 0:1 na 2:1 przy upalnej pogodzie grając na prawde ładne spotkanie przegrywamy po błędach sędziów 2:4, ciężko jest poukładać zespół w całość, tym bardziej że zawodnicy widzą co sędziowie wyprawiają i po takich meczach odechciewa się grać. Rozumiem, że to jest najniższy szczebel rozgrywek ale jeżeli wymagania od zespołów sa duże to my również wymagamy profesjonalizmu od sędziów.
Ale wracając do dzisiejszego meczu, jestem zadowolony z gry, co prawda w pierwszej połowie po super zagranych 20min, nagle zespól zaczął się gubić i o mały włos nie schodzilibyśmy do szatni z wynikiem nie 1:0 dla nas a 2:1 dla Gospodarzy. W drugiej części spotkania wyglądaliśmy już zdecydowanie lepiej i dowieźliśmy zwycięstwo do końca, chociaż jak wspominamy, nie patrzymy na punkty już w tym sezonie lecz staramy się poprawiać styl gry. Muszę pochwalić dzisiaj Sebastiana, który zagrał bardzo dobre spotkanie strzelając 3 bramki. Od pewnego czasu widzę u niego poprawę w grze. Na początku grał na obronie a teraz został przesunięty wyżej i skutkuje to już nie pierwszą zdobyta bramką w tej rundzie.
Duże słowa pochwały również dla naszego młodego wychowanka Denisa Raczaka, który dał dobrą zmianę w drugiej części spotkania i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Brakowało mu pewności siebie w ostatnich meczach ale myślę, że po dzisiejszym spotkaniu już tego problemu nie będzie miał. Jestem również zadowolony z naszej obrony jak i zawodników ze środka pola. Od mojego przyjścia dużo się zmieniło i trochę inaczej zacząłem układać zespół i mam nadzieję ze za niedługi czas wyjdzie nam to na dobre i zaczniemy grać bardzo dobre mecze bez głupich błędów." - powiedział trener Fary Pelikana Żydowo Paweł Woźny
Skład Fary Pelikan Żydowo: Alan Piechowiak - Arkadiusz Wiśniewski, Krystian Małecki, Dawid Sowiński, Bartosz Wejerowski (81min Sebastian Koscianski ), Bartosz Kaczmarek, Maciej Nowicki, Sebastian Baran (78min Przemysław Gronek ), Wojciech Wiśniewski, Karol Niemczewski (45 min Denis Raczak ), Adam Macioszek( 65min Sławomir Stefaniak )
Kolejne spotkanie zespół z Żydowo rozegra w niedzielę 30 kwietna na własnym trenie podejmując o godzinie 13.00 w ramach derbów powiatu gnieźnieńskiego zespół Lechity Kłecko.
Fara Pelikan Żydowo