Następna wiadomość
Pelikan Niechanowo przełamał się w...

Kacper Gomólski wygrał turniej indywidualny na zakończenie sezonu żużlowego w Gnieźnie

2014-10-11, wyświetleń: 5951,

Kacper Gomólski wygrał turniej indywidualny "Gnieźnieńskie Zakończenie Sezonu 2014", który odbył się w sobotę,11 października, na torze przy ul. Wrzesińskiej. Wychowanek Startu zgromadził łącznie 13 punktów. O oczko mniej mieli na swych kontach Damian Baliński i Daniel Jeleniewski. O kolejności na podium w przypadku tych zawodników zdecydowały pozycje w ich bezpośrednim pojedynku. Czwartą lokatę zajął najlepszy z reprezentantów Startu - Adrian Gała.

Polecamy

Start mocniejszy niż w minionym sezonie (?)

Emocjonalny rollercoaster w Starcie, ale...

Od początku zmagań widać było, że większość zawodników traktuje rywalizację bardzo poważnie. Stąd też już w pierwszej serii doszło do zaciętych pojedynków Roberta Miśkowiaka z Sebastianem Ułamkiem i Damianem Adamczakiem, Tomasza Chrzanowskiego z Mateuszem Szczepaniakiem, a szczególnie emocjonująca była walka Kacpra Gomólskiego z Damianem Balińskim. Po dwóch seriach niepokonany był tylko młodszy z braci Gomólskich, ale i on wkrótce znalazł pogromcę. W wyścigu XIII znakomitym startem popisał się Daniel Jeleniewski i mimo zaciętych ataków GinGerowi nie udało się wyprzedzić zawodnika GKM Grudziądz. Zachował jednak pozycję lidera. Wychowanek Startu prowadził także przed ostatnią serią zachowując punkt przewagi nad Danielem Jeleniewskim. Szanse na podium miało w tym momencie jeszcze co najmniej trzech zawodników z 9 punktami - Mikkel Michelsen, Damian Baliński i Adrian Gała. Duńczyk w wyścigu XVII przegrał nie tylko z dobrze spisującym się na początku zmagań, a mającym później problemy sprzętowe Robertem Miśkowiakiem, ale także z Tomaszem Chrzanowskim, który wygrał wprawdzie swój pierwszy bieg, ale w trzech kolejnych nie zdobył punktu i ostatecznie jedyny obcokrajowiec zajął piątą pozycję w turnieju. Adrian Gała, najmłodszy w stawce liczących się w walce o podium, w biegu XVIII spóźnił wyraźnie start, ale sukcesywnie przedzierał się do przodu wyprzedzając Wojciecha Lisieckiego i Adriana Gomólskiego. Z pokonaniem Michała Szczepaniaka miał już jednak problem i ostatecznie ukończył rywalizację na uznawanym w sporcie za „najgorsze” czwartym miejscu. Najwięcej emocji w ostatniej serii przyniósł wyścig XIX, w którym walkę o miejsca na podium stoczyli Damian Baliński i Daniel Jeleniewski. Gdyby bieg wygrał wychowanek klubu z Lublina prawdopodobnie zwyciężyłby w całym turnieju. Zwycięstwo leszczynianina oznaczało, że zarówno Baliński, jak i Jeleniewski, mieli w dorobkach po 12 punktów, ale lepsza pozycja w bezpośredniej rywalizacja przesądziła o tym, że wyżej sklasyfikowany został zawodnik Unii. W takiej sytuacji w ostatnim wyścigu Kacprowi Gomólskiemu wystarczyło zdobycie dwóch punktów do triumfu w całych zawodach i plan ten został wykonany. Wicemistrz świata juniorów walczył wprawdzie ambitnie o zwycięstwo z prowadzącym od startu Zbigniewem Sucheckim, ale na ostatnim okrążeniu uważał już raczej na to, aby nie zostać wyprzedzonym przez Norberta Kościucha, który przed tym biegiem miał jeszcze szanse, aby powalczyć nawet o czwarte miejsce. Ostatecznie turniej „Gnieźnieńskie Zakończenie Sezonu 2014" wygrał Kacper Gomólski przed Damianem Balińskim i Danielem Jeleniewskim. Cała trójka otrzymała niespotykane pod względem designerskim puchary, a wszyscy zawodnicy otrzymali nagrody rzeczowe ufundowane przez osoby i instytucje współpracujące z gnieźnieńskim klubem. Emocji przy wyborze nagród (a odbywał się on według kolejności zajętych miejsc) było nie mniej niż podczas samej rywalizacji. Pod względem sportowym zawody z pewnością należy zaliczyć do najciekawszych w sezonie. Niestety, na trybunach zasiadło zaledwie kilkaset osób, które z pewnością z utęsknieniem oczekiwać będą na pierwsze odgłosy motocykli, jakie da się słyszeć z toru przy ul. Wrzesińskiej wiosną przyszłego roku.

WYŚCIG PO WYŚCIGU:
I. MIŚKOWIAK (67,07), Ułamek, Adamczak, Lisiecki
II. CHRZANOWSKI (66,93), Mat. Szczepaniak, Suchecki, A. Gomólski
III. JELENIEWSKI (66,44), Michelsen, Mich. Szczepaniak, Kościuch
IV. K. GOMÓLSKI (66,23), Baliński, Gała, Wawrzyniak
V. BALIŃSKI (65,95), Miśkowiak, Suchecki, Mich. Szczepaniak
VI. K. GOMÓLSKI (66,51), Michelsen, Mat. Szczepaniak, Lisiecki (w/u)
VII. KOŚCIUCH (66,79), Ułamek, A. Gomólski, Wawrzyniak
VIII. GAŁA (67,07), Adamczak, Jeleniewski, Chrzanowski
IX. KOŚCIUCH (67,20), Gała, Mat. Szczepaniak, Miśkowiak (d4)
X. JELENIEWSKI (67,00), Suchecki, Wawrzyniak, Lisiecki
XI. K. GOMÓLSKI (66,85), Ułamek, Mich. Szczepaniak, Chrzanowski
XII. MICHELSEN (66,98), Adamczak, Baliński, A. Gomólski
XIII. JELENIEWSKI (67,20), K. Gomólski, Miśkowiak, A. Gomólski
XIV. BALIŃSKI (66,72), Kościuch, Lisiecki, Chrzanowski
XV. GAŁA (66,59), Michelsen, Suchecki, Ułamek
XVI. MICH. SZCZEPANIAK (67,07), Mat. Szczepaniak, Wawrzyniak, Adamczak (d3)
XVII. MIŚKOWIAK (67,27), Chrzanowski, Michelsen, Wawrzyniak
XVIII. MICH. SZCZEPANIAK (67,41), Gała, A. Gomólski, Lisiecki (d4)
XIX. BALIŃSKI (66,72), Jeleniewski, Ułamek, Mat. Szczepaniak
XX. SUCHECKI (66,87), K. Gomólski, Kościuch, Adamczak

KLASYFIKACJA:
1. Kacper Gomólski (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 13 (3,3,3,2,2)
2. Damian Baliński (Fogo Unia Leszno) - 12 (2,3,1,3,3)
3. Daniel Jeleniewski (GKM Grudziądz) - 12 (3,1,3,3,2)
4. Adrian Gała (Carbon Start Gniezno) - 11 (1,3,2,3,2)
5. Mikkel Michelsen (Fogo Unia Leszno) - 10 (2,2,3,2,1)
6. Norbert Kościuch (GKM Grudziądz) - 9 (0,3,3,2,1)
7. Robert Miśkowiak (KMŻ Lublin) - 9 (3,2,d,1,3)
8. Michał Szczepaniak (ŻKS ROW Rybnik) - 8 (1,0,1,3,3)
9. Zbigniew Suchecki (Betard Sparta Wrocław) - 8 (1,1,2,1,3)
10. Sebastian Ułamek (GKM Grudziądz) - 7 (2,2,2,0,1)
11. Mateusz Szczepaniak (Polonia Bydgoszcz) - 6 (2,1,1,2,0)
12. Tomasz Chrzanowski (Orzeł Łódź) - 5 (3,0,0,0,2)
13. Damian Adamczak (Carbon Start Gniezno) - 5 (1,2,2,d,0)
14. Adrian Gomólski (Carbon Start Gniezno) - 2 (0,1,0,0,1)
15. Dawid Wawrzyniak (Carbon Start Gniezno) - 2 (0,0,1,1,0)
16. Wojciech Lisiecki (Kolejarz Rawag Intermarche Rawicz) - 1 (0,w,0,1,d)
17. Patryk Wolniewiński (Speedway Wanda Instal Kraków) - NS