W niedzielę 15 marca ostatni mecz w ramach Wielkopolskiej Ligi Kadeta „A” rozegrali podopieczni Łukasza Staszkiewicza. W meczu, który nie miał żadnego wpływu na sytuację w końcowej tabeli, gnieźnianie po bardzo słabym występie musieli uznać wyższość zawodników Polonii Leszno.
Jak już wspominaliśmy mecz ten nie miał wpływu na końcowy układ tabeli i kadeci MKK Gniezno do rozgrywek strefowych awansowali z drugiego miejsca. Teraz w dniach 20-22 marca drużyny MKK Gniezno, Pyra Poznań i Kasprowiczanki Ostrów Wlkp. rywalizować będą na wyjeździe z drużynami z województwa zachodnio-pomorskiego: MUKS Kotwica 5o Kołobrzeg, KS Spójnia Stargard Szczeciński i MKKS Żak Koszalin, a w dniach 27-29 podejmą w/w zespoły u siebie. Awans do rywalizacji na szczeblu centralnym ¼ Mistrzostw Polski uzyskają najlepsze 4 zespoły.
Początek meczu był bardzo nerwowy w wykonaniu obu drużyn, a pierwsze punkty padły dopiero w 4 min. Duży wpływ na taki obraz gry miał fakt, iż liderzy MKK – Wietrzyński i Sztyma grali w tym spotkaniu z niewyleczonymi urazami. Kolejne minuty pierwszej odsłony pokazały, że drużyna gości przyjechała do Gniezna z ogromną wolą zwycięstwa. Jednak to gracze z Pierwszej Stolicy wygrali inauguracyjną odsłonę 14:10. Na początku drugiej kwarty po mocnym-niesportowym faulu boisko musiał opuścić wspominany już Wietrzyński, a zastępujący go Leśniczak, Milak i Piechowiak całkowicie sobie nie poradzili. Błąd za błędem zarówno w ataku jak i w defensywie pozwolił nakręcić się przyjezdnym, którzy narzucili gnieźnianom swój styl gry. Bardzo dobra gra lidera gości, reprezentanta Polski, zawodnika o niesłychanych jak na ten wiek warunkach, wzrost 207 cm - Bogucki , który zdominował grę na tablicach oraz świetnie kierował atakiem pozycyjnym podcięła całkowicie skrzydła gospodarzom. Drugą kwartę Polonia wygrywa 22:11 i na przerwę schodzi z 7 punktami zaliczki.
Niestety obraz gry po zmianie stron nadal przemawiał za przyjezdnymi, którzy byli bardzo skuteczni w ataku. Zespół MKK sprawiał wrażenie, jakby całkowicie nie zależało mu na zwycięstwie. W 3 min. trzeciej kwarty Sztymie odnowił się uraz stopy i nie zagrał już do końca spotkania, a na domiar złego zawodnicy pudłowali niemal każdy rzut nie mogąc przez 6 minut zdobyć punktów. Na niewiele zdała się także efektowna „trójka” z 9 metrów Wietrzyńskiego. Tą część MKK przegrywa 10:18 i mecz praktycznie był już rozstrzygnięty. Na początku IV kwarty swoje piąte przewinienia złapali Wietrzyński i Tkaczyk, a parkiecie pojawili się wyłącznie zawodnicy głębokich rezerw. Ostatnią cześć spotkania jak i cały mecz wygrywa zespół Polonii 1912 Leszno, a MKK musi przełknąć gorzką pigułkę porażki i oblania ostatniego sprawdzianu przed rozgrywkami strefowymi.
MKK Gniezno : Polonia 1912 Leszno 47 : 74 (14:10, 11:22, 10:18, 12:24)
Punkty dla MKK: Laube 9 (1x3 pkt), Sztyma 6, Leśniczak 5, Wietrzyński 5 (1x3 pkt), Milak 5, Lorek 4, Piechowiak 4, Zachwieja 4, Tkaczyk 3, Kubicki 2, Trafny 0, Andrzejewski 0.
MKK Gniezno/ FotoIntro
Zobacz również