W dniu 19 czerwca chłopcy Mieszka Gniezna w ramach rozgrywek poznańskiej pierwszej ligi okręgowej grupy wicemistrzowskiej rozegrali ostatni już mecz w tym sezonie.Wyjazdowym przeciwnikiem była drużyna AS Orlik Kaźmierz.
Od samego początku meczu drużyna Mieszka Gniezno, mocno zaatakowała swojego rywala, nie pozwalając mu rozgrywać piłki przede wszystkim w środku pola, ale także na jego własnej połowie. Tak mija ok. 8 minut meczu, po czym sędzia za faul na naszym napastniku przed polem karnym dyktuje rzut wolny. Mocno uderzona, i podkręcona piłka ląduje w bramce naszego przeciwnika. Świetnie oddany strzał. Jest 1:0 dla Mieszka. Chłopcy są cały czas bardzo skupieni na grze i mocno pilnują przeciwnika stwarzając niesamowicie groźne sytuacje pod bramką rywala. W 15 min meczu kapitalną „ wrzutkę ” z rożnego wykorzystuje nasz środkowy obrońca, który z idealnym czuciem głową kieruje piłkę w samo światło bramki. Zdobywamy bramkę i prowadzimy już 2:0 w meczu. Rywal sporadycznie atakuje naszą bramkę, a każdy celny jego strzał zostaje zatrzymany przez fantastycznie dysponowanego tego dnia bramkarza Mieszka. W 20 min meczu piłkę wybitą do góry przejmuje w połowie boiska nasz środkowy napastnik, który zwodem mija jednego obrońcę ,wypuszczając piłkę na lewą stronę, wyprzedza drugiego i mocnym uderzeniem lewą nogą z ok. 15 metrów trafia do bramki rywala. Piękny gol i jest 3:0 dla Orłów z Gniezna !!! Po 5 min dalszej gry sędzia kończy pierwszą połowę, w której wyraźnie zdominowaliśmy rywala.
Druga połowę zaczynamy bardzo podobnie jak pierwszą od pressingu na przeciwniku i już w 2 min mamy sytuację „ sam na sam ” z bramkarzem gospodarzy, po której strzał naszego napastnika minimalnie przechodzi obok słupka. W przeciągu 10 min drugiej połowy mamy jeszcze co najmniej kilkanaście podobnych sytuacji, ale wynik meczu się nie zmienia. Cały czas atakujemy, i rozgrywamy piłkę na połowie rywala, ale to gospodarze wykorzystują chwilową nieuwagę naszych obrońców i zdobywają pierwszą bramkę. Odpowiedź Mieszkowów jest natychmiastowa. Akcja środkiem boiska i podanie na prawą stronę do napastnika, który po zderzeniu z obrońcą mocno wyhamowuje, ale biegnie za piłką i oddaje strzał po którym piłka wpada do bramki naszego rywala. Jest 4:1 i zdaje się, że zwycięstwa w tym meczu nam już nikt nie zabierze. Zdobywamy jeszcze piątą bramkę w tym spotkaniu, tracąc przy tym jedną, ale nie ma to już większego znaczenia dla losów tego meczu bowiem dokładnie po 50 min gry sędzia kończy to spotkanie wynikiem 5:2 (3:0) dla Mieszka Gniezno. Cieszy kolejne już piąte z rzędu zwycięstwo naszych chłopców, ale najbardziej cieszymy się z zajętego czwartego miejsca w ligowej tabeli po naprawdę trudnym sezonie. Wielkie, ale to wielkie gratulacje należą się wam chłopcy, za ambicję, za „serce” zostawione na murawie, za wolę walki i zwycięstwa w każdym meczu, za zaangażowanie w treningi, a przede wszystkim za to, że nigdy nie poddawaliście się nawet pomimo niekorzystnego wyniku meczu. Jesteście prawdziwymi sportowcami !!!! Dostarczyliście niesamowitych emocji w tym sezonie. Brawo chłopcy, brawo!!!!
Zespół Mieszka wystąpił w składzie :
1.Rynarzewski 2. Lewicki 3. Potocki 4. Czamański 5. Przybylski 6. Jochemski B 7. Jochemski K 8. Manuszak 9. Łuczak 10. Bujanowski 11. Wierzelewski 12. Szymski 13. Skolasiński 14. Budziszewski
Bramki dla Mieszka zdobyli :Albert Potocki – 1, Jakub Łuczak – 1, Olek Bujanowski -1, Marcel Szymski – 1, Dominik Manuszak - 1
Radosław Potocki + foto