Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN przychyliła się do wniosku o darowanie kary zakazu rozgrywania meczów Pucharu Polski przy zamkniętych dla kibiców trybunach, która została nałożona na klub po finale zeszłorocznej edycji tych rozgrywek.
W spotkaniu z przedstawicielami NKO uczestniczyła delegacja Lecha Poznań w skład której weszli prezes Karol Klimczak, mecenas Paweł Kokot i prezes SKLP, Radosław Majchrzak. W jego efekcie komisja przychyliła się do wniosku klubu o darowanie kary zakazu rozgrywania domowych meczów Pucharu Polski z udziałem publiczności.
- To dla nas bardzo ważna informacja, bo obecność kibiców w tym kluczowym spotkaniu będzie wielką pomocą dla zespołu - mówi prezes Kolejorza, Karol Klimczak. - Walczyliśmy o to, bo jesteśmy przekonani, że nałożona na nas sankcja przed rokiem była bardzo dotkliwa i odniosła już swój skutek.
Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN nie przychyliła się do wniosku klubu o darowanie bądź zawieszenie wykonania kary zakazu wyjazdów grup zorganizowanych na mecze w Pucharze Polski. Decyzja ta została uargumentowana zachowaniem kibiców Lecha Poznań podczas 4 spotkań Lotto Ekstraklasy (m.in. mecz wyjazdowy z Jagiellonią), podczas których przy oprawach meczowych wykorzystane zostały środki pirotechniczne.
Informacje dotyczące sprzedaży biletów na mecz półfinałowy Pucharu Polski wkrótce zostaną opublikowane na oficjalnej stronie klubowej. Posiadacze karnetów mają wejściówki na to spotkanie w pakiecie abonamentu. Sprzedaż biletów ruszy w piątek.
lechpoznan.pl/foto archiwum
