W miniony weekend rozpoczęły się prace przy nawierzchni na owalu przy ulicy Wrzesińskiej 25. Były to pierwsze działania podjęte po zimowej przerwie. W Gnieźnie obecny jest nowy szkoleniowiec Car Gwarant Startu Piotr Szymko. Trener wspólnie z toromistrzem zaangażowany był w prace torowe odbywające się do poniedziałku.
Ponadto na stadionie wykonanych zostało wiele prac związanych z dostosowaniem obiektu do wymagań regulaminowych – zgodnie z zaleceniami GKSŻ w parku maszyn odświeżone zostały miejsca dla zawodników przygotowujących się do wyścigu czy pojawiły się jednolite oznaczenia całego obiektu. Wcześniej już zamontowane zostały bandy absorbcyjne. Drugie z band, tzw. dmuchawce dotrą do Gniezna w weekend. Ich instalacje przewidziano na sobotę oraz niedzielę. W poniedziałek obiekt przejdzie przedsezonową weryfikację.
Obecnie na stadionie demontowane jest także lodowisko. Wyjazd na tor uzależniony jest od warunków pogodowych. Aktualne prognozy pogody na najbliższe dni nie są niestety sprzyjające. Na pewno nie dojdzie do skutku sparingowa konfrontacja z Betard Spartą Wrocław. „Okazuje się, że plany muszą być korygowane.” – mówi menadżer Rafael Wojciechowski. “Wiemy na pewno, że nie dojdzie do wspólnych treningów i sparingu ze Spartą Wrocław, dlatego że dopiero w połowie miesiąca będziemy mieć zakładane dmuchane bandy.” – dodaje. Sprzyjających warunków do jazdy nie ma także w chorwackim Gorican. Działacze beniaminka I ligi są w stałym kontakcie z Juricą Pavlicem. Aura panująca w tej części Europy uniemożliwia treningi w najbliższych dniach, na domiar złego prognozy pogody na koniec tygodnia zapowiadają kolejne opady deszczu oraz kilkustopniowe przymrozki. Ewentualny wyjazd do Gorican (dla chętnych zawodników) został odłożony w czasie.
Również i w naszym kraju prognozy nie przedstawiają się optymistycznie. Jak do tej pory na własnych obiektach trenowały zespoły z Leszna oraz Torunia. „Szukamy miejsca w Polsce, gdzie moglibyśmy wyjechać na tor w tym tygodniu. Prowadzimy takie rozmowy, być może zainaugurujemy wyjazd u naszych sąsiadów w pobliżu, korzystając z ich gościnności i wsparcia.” – informuje R.Wojciechowski. To jedna z alternatyw, jednak na początku tygodnia wydaje się być trudna do zrealizowania. W miastach, gdzie moglibyśmy wyjechać na tor sytuacja przedstawia się podobnie do tej w Gnieźnie – kierownictwa drużyn z niepokojem śledzą prognozy pogody i organizację ewentualnych treningów uzależniają od aury, a decyzje podejmowane będą z dnia na dzień.
Jeśli warunki pogodowe okażą się korzystne pierwszych treningów czerwono-czarnych na własnym torze należy spodziewać się dopiero w przyszłym tygodniu. Negatywny scenariusz (norweska prognoza yr.no zapowiada powrót zimy pod koniec tygodnia aż do połowy przyszłego) sprawi, że przygotowania zdecydowanie się opóźnią i odwołane zostaną kolejne sparingi – z bydgoską Polonią, a także Super Mecz z Fogo Unią Leszno. Dla tego spotkania wyznaczona została data rezerwowa – 2 kwietnia. Wówczas przy Wrzesińskiej mielibyśmy świąteczny weekend wypełniony sportowymi emocjami. Przypomnijmy, że na 1 kwietnia planowany jest sparing z Naturalną Medycyną PSŻ Poznań.
Sytuacja związana z rozpoczęciem treningów jest rozwojowa i zmienia się z dnia na dzień w zależności od panującej aury. Zawodnicy Car Gwarant Start Gniezno są w stałym kontakcie z kierownictwem zespołu i jak tylko pojawią się możliwości do wyjazdu na tor to z niej skorzystają. Dziś jednak niemożliwe jest wskazanie dokładnej daty, kiedy i gdzie to nastąpi.
GTM Start Gniezno
Zobacz również