Na mecz 16. kolejki rozgrywek grupy północnej I ligi futsalu zespół Klubu Sportowego Gniezno udał się w niedzielę, 3 marca, do Łęczycy, gdzie w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 3 był podejmowany przez Uczniowski Międzyszkolny Klub Sportowy Zgierz.

Polecamy
W Szczecinie dobra tylko pierwsza połowa

---

KS Gniezno wygrywa z łowickim beniaminkiem

---

Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando gospodarzy, którzy już do przerwy prowadzili 5:0. Po dwie bramki dla Koni Mechanicznych zdobyli: Wojciech Banaszczyk  i Igor Olesiński, a jedną - Rafał Niewiadomski. Gnieźnianie starali się walczyć, ale brakowało im skuteczności, a kolejne trafienia gospodarzy po zmianie stron jeszcze podcięły skrzydła biało-czerwonym. Zawodnicy UMKS grali jak z nut. Kolejne dwa trafienia zaliczył Wojciech Banaszczyk. Także dwie bramki w drugiej połowie zdobył Rafał Niewiadomski , a po jednym golu dorzucili: Igor Olesiński, Arkadiusz Błaszczyk i Krzysztof  Baszczyński. Zawodnicy UMKS Zgierz zwyciężyli ostatecznie 12:0 oddalając się od strefy spadkowej, a sytuacja Klubu Sportowego Gniezno w kontekście walki o utrzymanie w pierwszoligowych rozgrywkach jest coraz trudniejsza.

Gnieźnianie  z dorobkiem 10 punktów zajmują jedenastą pozycję w ligowej tabeli. W najbliższej kolejce będą pauzowali. Otrzymają 3 punkty walkowerem za mecz z Politechniką Gdańską, która wycofała się z rozgrywek, a za dwa tygodnie wyjadą do Warszawy na spotkanie z AZS UW i wydaje się, że będzie to kluczowy pojedynek w walce o utrzymanie w I lidze.

Radosław Kossakowski/foto archiwum

Zobacz również

Wyrównany derbowy pojedynek w Koninie

KS Gniezno odebrał punkty liderowi!

KS Gniezno wygrał z Jagiellonią Białystok