Kolejna porażka Zjednoczonych Trzemeszno

2019-06-04

W sobotnim meczu Zjednoczeni Trzemeszno, w ramach rozgrywek wielkopolskiej IV ligi na własnym boisku ulegli zespołowi Obry Kościan 2:3. Bramki dla Zjednoczonych Trzemeszno zdobyli Piotr Mroziński i Kacper Serwatka.

W ostatnim czasie ograniczaliśmy się tylko do krótkiej informacji ale obok tego meczu niestety nie da się przejść obojętnie. Zdajemy sobie sprawę, że nasza drużyna gra w tej rundzie bardzo słabo czego efektem jest mizerny dorobek punktowy i nie zamierzamy tej kwestii w ogóle wybielać. Są jednak pojedyncze mecze, w których nasz zespół gra nieźle i zasługuje na punkty ale na przeszkodzie stają czynniki pozasportowe. Tak było chociażby w meczu na własnym boisku z drużyną z Opatówka i tak było też w meczu z Obrą. Gdy trzemesznianie po kiepskiej pierwszej połowie zdołali w drugiej części wyrównać stan meczu na 2:2 i mało brakowało, a wyszli by na prowadzenie (słupek uratował gości) do akcji wkroczył arbiter tego meczu. Z niewiadomych przyczyn postanowił on pomóc gościom z Kościana i w kompletnie niezrozumiałej sytuacji podyktował on w 90 minucie rzut karny dla Obry. Identyczna sytuacja miała miejsce we wspomnianym meczu z Opatówkiem (również przegranym 2:3 po rzucie karnym w 90 minucie) dlatego postanowiliśmy drugi raz nie milczeć w sytuacji, w której zostajemy wyraźnie skrzywdzeni lub nawet używając dosadnych słów "przekręceni". Najgorsze jest jednak to, że sędziowie traktują wszystkich z góry uważając, że wolno im wszystko, strasząc tylko konsekwencjami za krytykę ich pracy. Nie dziwi jednak fakt, że od wielu lat w polskiej Ekstraklasie nie ma ani jednego sędziego z Wielkopolski skoro prezentują oni taki poziom!
 
Na koniec dodajmy, że w rundzie wiosennej skład Zjednoczonych w dużej mierze stanowią zawodnicy młodzieżowi, na których ma być budowany skład w przyszłym sezonie. Powstaje więc pytanie jak oni mają się rozwijać skoro w meczu, w którym dali z siebie wszystko i zasłużyli chociażby na 1 punkt sędzia swoją decyzją odbiera im na to szansę.
 
Ciekawostką tego spotkania jest również to, że goście przyjechali na mecz bez swoich strojów! Na szybko pożyczali komplety meczowe od drużyny Mieszka Gniezno i w takich też strojach wystąpili. Tak więc podsumowując Zjednoczeni ulegli w kontrowersyjnych okolicznościach zespołowi... Mieszka Gniezno 2:3.
 
Zjednoczeni Trzemeszno/ foto archiwum SportGniezno.pl
 




treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,kolejna-porazka-zjednoczonych-trzemeszno-1.html