W III kolejce II ligi kobiet w piłce ręcznej gnieźnieński MKS URBIS wybrał się na Dolny Śląsk do Lubina aby tam zmierzyć się z miejscowym zespołem superligowych rezerw MKS Zagłębia Lubin. Drużyna gospodarzy w poprzednich dwóch spotkaniach zdecydowanie uległa swoim przeciwniczkom. Przed meczem wydawało się że kolejna konfrontacja będzie podobna do poprzednich i kolejne 2 punkty pojadą do Gniezna. Nic bardziej mylnego. Gnieźnianki nie mogą tego spotkania uznać za udane.
Szczypiornistki z Pierwszej Stolicy Polski zaczęły ten mecz bardzo nerwowo. Miedziowe szybko objęły prowadzenie a już w 2’ prowadziły 2:0. Gnieźnianki nieźle broniły ale zawodziły na całej linii w ataku. Ich rzuty często trafiały w poprzeczkę i słupki bramki gospodyń. Dziewczęta z Grodu Lecha dopiero w 18’ wyszły po raz pierwszy w tym meczu na prowadzenie 7:6. Dwie minuty później prowadziły już 8:6. Lubinianki szybko doprowadziły do remisu. Taka sytuacja trwała do końca pierwszych 30-minut. Pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem MKS URBIS 11:10.
Niestety druga odsłona tego spotkania wyglądała identycznie. Piłkarki ręczne z Gniezna dobrze broniły ale cały czas grały na bardzo niskiej skuteczności w ataku. Wynik cały czas oscylował wokół remisu. W 52’ było 20:20. Ostatnie 8’ tego meczu gnieźnianki zagrały zdecydowanie lepiej. Nareszcie pokazały to czego się wymaga od lidera. Ostatecznie podopieczne Roberta Popka i Romana Solarka pokonały gospodynie spotkania. MKS Zagłębie II Lubin – MKS URBIS Gniezno 21:26.
„Każda wygrana cieszy. Choć musimy przyznać że te 2 punkty są wywalczone po ciężkim boju. W obronie funkcjonowaliśmy całkiem nieźle. Straciliśmy tylko 21 bramek. Za to przez większość meczu nasza skuteczność stała na niskim poziomie. W pierwszej połowie trafialiśmy po słupkach i poprzeczce a w drugiej połówce obijaliśmy miejscową bramkarkę. Najważniejsze że umieliśmy w końcówce się przebudzić i wygrać te zawody.” – powiedział po meczu II trener z Gniezna Roman Solarek
Następny mecz MKS URBIS Gniezno rozegra na własnym terenie (hala GOSiR przy ul. Paczkowskiego 4) w niedzielę 20 listopada o godz. 15.00. Rywalem gnieźnianek będzie wicelider tabeli zespół KS AP Poznań, który również kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa w tegorocznym sezonie. Już dziś serdecznie zapraszamy na to spotkanie.
W barwach MKS URBIS Gniezno grały: Lidia Kobyłecka i Weronika Wilkosz – bramkarki, oraz zawodniczki pola: Karolina Chojnacka (2), Kamila Stankiewicz, Natalia Niedzielska (1), Marta Giszczyńska (8), Agnieszka Siwka (2), Martyna Bigoszewska-Jackowiak (1), Bielińska Maja, Martyna Rachela, Joanna Różańska (4), Ewa Nowicka (2), Marta Wojtkowiak (6), Martyna Dolacińska, Monika Walkowska.
Serdecznie gratulujemy i oby tak dalej!
Roman Solarek + foto