W poprzednich kolejkach podopieczne Romana Solarka i Roberta Popka pokonywały kolejno UKS Bukowie Buk 16:13, MUKS Koźmin Wlkp. 31:4 i UKS Borek Wlkp. 45:9. Tym razem do Grodu Lecha przyjechał silny zespół KKS Polonia Kępno.
Spotkanie zaczęło się znakomicie dla miejscowych. Gnieźnianki zaskoczyły swoje rywalki bardzo dobra obroną po której wyprowadziły udane kontrataki. MKS MOS już w 7’ prowadził 4:0. Minutę później przyjezdne wreszcie zdobyły pierwszą bramkę. Zespół z Gniezna momentami prowadził już różnicą 5 trafień. Niestety pod koniec tej części kępnianki odrobiły część strat. Ostatecznie MKS MOS do przerwy prowadził 10:8.
Początek drugiej połowy dość wyrównany. Po 3’ do głosu ponownie doszły miejscowe. W ciągu 6’ dziewczęta z Gniezna zdobyły 6 bramek nie tracąc przy tym żadnej. W 34’ MKS MOS prowadził 16:10. Po tym czasie gra ponownie wyrównała się. Zespół z Kępna ponownie jak to było w pierwszej połowie zaczął odrabiać mozolnie straty. W 44’ przewaga gnieźnianek wynosiła już tylko 2 bramki 20:18. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Romana Solarka i Roberta Popka 24:20.
Trenerzy z Gniezna - To zwycięstwo jest dla nas bardzo cenne. Kępno to jednak w tym roczniku firma. Dziś dziewczęta naprawdę zagrały dobre zawody choć nie uszczegły się przestojów i błędów. Obecnie jesteśmy już wiceliderami, nie przegraliśmy meczu. Jesteśmy przekonani że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
MKS MOS Gniezno: bramkarki – Konieczna Daria i Wilkosz Weronika; zawodniczki pola – Bielińska Maja (1), Kasprowiak Karolina (8), Rybicka Maria, Paluch Roksana, Kowalczyk Weronika (1), Pudelewicz Oliwia, Balcerek Klaudia, Hahn Aleksandra, Dolacińska Marta, Walkowska Monika (7), Szczygielska Martyna (5), Ochocka Katarzyna, Rachela Martyna (2), Gola Paula.
Roman Solarek/ foto Roman Strugalski
Liczba komentarzy : 0