Cały mecz był bardzo wyrównany, a zespoły co chwila stwarzały zagrożenie pod bramką przeciwnika. Początek to strzały z dystansu zarówno Czarnych jak i zawodników Pelikana. Jednak za każdym razem brakowało precyzji strzelcom. Dopiero w 32 minucie spotkania to podopieczni Andrzeja Stefańskiego zadali celny cios. Prawą stroną w swoim stylu popędził Przemek Wiśniewski, dośrodkował do Patryka Jarzyńskiego, który oddał niezbyt mocny strzał. Natomiast spory kiks popełnił bramkarz czerniejewian Tomasz Roszyk i przepuścił piłkę do bramki. W dalszej fazie meczu to Czarni natarli na bramkę Patryka Szafrana, który jednak spisał się kapitalnie broniąc dwa groźne strzały. Natomiast przedstawiciel V ligi dopiął w końcu swego w 42 minucie. Składną akcję wykończył Piotr Cyrulewski i mieliśmy remis do przerwy.
W drugiej odsłonie to Pelikan posiadał inicjatywę. Jednak długo z tego faktu nic nie wynikało. Dopiero w 71 minucie meczu dobrą indywidualną akcję przeprowadził lewą flanką Radek Trybuła, zagrał celnie do Przemka Wiśniewskiego, który wpakował futbolówkę do bramki czerwono - czarnych. Chwilę później kolejna dobra akcja Trybuły zakończona jego strzałem w słupek bramki Czarnych. W 87 minucie faulowany w polu karnym był grający trener Pelikana Andrzej Stefański, Do jedenastki podszedł Krzysztof Jackowiak, jednak jego intencje wyczuł kapitalnie golkiper z Czerniejewa. Natomiast co się odwlecze...minutę później strzał z prawego skrzydła oddał wychowanek Pelikana Adrian Kurek, a piłka po rykoszecie od jednego z obrońców wpadła do bramki Czarnych. Tym samym zielono - czarni ogrywają kolejnego piątoligowca, prezentując przy tym dużymi fragmentami niezły styl.
A już w niedzielę 9 lutego kolejnym rywalem Pelikana będzie Vitcovia Witkowo. Spotkanie to rozegrane zostanie w Gnieźnie o godz. 16.00.
Skład Pelikana: Patryk Szafran, Przemysław Wiśniewski, Hubert Świątnicki (Dawid Kustra), Krzysztof Jackowiak,Maciej Białas, Jakub Januchowski, Dawid Urbaniak (Patryk Waluszyński), Dawid Połatyński, Andrzej Stefański, Radosław Trybuła (Adrian Kurek), Patryk Jarzyński.
Pelikan Niechanowo/foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0