Podopieczni Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Zakrzewskiego tego dnia w ramach 28 kolejki ligowej trwającego sezonu 2021/2022 podejmować będą w Gnieźnie zespół Kotwicy Kórnik. Obie drużyny miały już okazję walczyć o punkty ligowe w zmaganiach czwartoligowych a było to jesienią 2021 w rundzie sezonu zasadniczego. Przypomnijmy iż wtedy w spotkaniu, do którego doszło w Kórniku w ramach 9 kolejki w dniu 25 września nie wyłoniono zwycięzcę tej potyczki piłkarskiej gdyż oba zespoły podzieliły się punktami w ligowej tabeli remisując z sobą 2:2. Pierwsi na prowadzenie 1:0 w tamtym meczu wyszli gnieźnianie po bramce w 1 minucie Łukasza Bogajewskiego. Kórniczanie do remisu 1:1 doprowadzi w 16 minucie po golu Gerarda Pińczuka. I z takim też wynikiem oba zespoły schodziły na przerwę. Po zmianie stron rolę się odwróciły. W 48 minucie Jakub Solarek zdobył bramkę dla Kotwicy i to oni wyszli na prowadzenie 2:1. Wynik ten utrzymał się aż do 70 minuty wtedy to podopieczni Przemysława Urbaniaka, zdobytą bramka doprowadzili do stanu 2:2. Gola na remis w szeregach biało-niebieskich zapisał na swoim koncie Dawid Urbaniak. Tamte spotkanie to już historia. Obecnie należy zadać sobie pytanie czy w rewanżu do którego dojdzie w Gnieźnie, podopiecznym Przemysława Urbaniaka tym razem przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść wygrywając sobotnie spotkanie przed własną publicznością przekonamy się już niebawem.
Nie ma co ukrywać iż faworytem sobotniego spotkania w Gnieźnie niewątpliwie jest druga drużyna rozgrywek czwartoligowych czyli zespół seniorów Mieszka Gniezno, który przed tym spotkaniem legitymuje się po 26 kolejkach ligowych zdobytymi 52 punktami wywalczonymi po 16 zwycięstwach, 4 remisach i 6 porażkach oraz mający zdobytych 59 goli i straconych zaledwie 37 bramek. Czy jednak drużynie prowadzonej przez Przemysława Urbaniaka, uda się zainkasować komplet punktów po sobotniej potyczce piłkarskiej, którą biało-niebiescy rozgrywać będą na własnym trenie i przed własną publicznością. Na to pytanie na tą chwilę trudno jest coś powiedzieć. Miejmy nadzieje że biało-niebiescy po ostatniej wyjazdowej wygranej w Piaskach tamtejszą Koroną w stosunku 3:1. Pójdą za przysłowiowym ciosem i zespół z Kórnika do domu odprawią z przysłowiowym kwitkiem. Zadanie to jest do zrealizowania pod warunkiem że gnieźnianie od samego początku ruszą zdecydowanie na bramkę swojego rywala i po drugie iż trener Mieszka Gniezno tego dnia będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych. Na tą chwilę jak udało nam się ustalić trener biało-niebieskich Przemysław Urbaniak, na pewno w sobotnim meczu nie będzie mógł skorzystać z usług wszystkich swoich piłkarzy. Z obozu Mieszka Gniezno, nie dochodzą nas żadne sygnały ażeby jakiś zawodnik był kontuzjowany lub żeby nie zagrał w meczu z powodu wykluczającym go z niego za nadmiar otrzymanych żółtych kartki. Jak z tego wynika biało-niebiescy z pewnością po sobotnim meczu będą chcieli swój stosunek zdobytych punktów w ligowej tabeli powiększyć o kolejne trzy. Czy tak się stanie i czy to mieszkowcy po sobotniej potyczce piłkarskiej z boiska będą schodzić jako zwycięscy a nie pokonani przekonamy się już niedługo.
Co do sobotniego rywala Mieszka Gniezno, to zespół Kotwicy Kórnik prowadzony przez Tomasza Nawrota, który w sezonach 2005/06, 2006/07 i 2007/08 jako czynny wtedy piłkarz bronił barw biało-niebieskich można by okrzyknąć jako rewelację rundy rewanżowej sezonu 2021/2022. Kórniczanie bowiem jak do tej pory w rozegranych siedmiu spotkaniach z rundy rewanżowej odnotowali na swoim koncie 4 zwycięstwa, dwa mecze zremisowali a tylko raz z placu gry schodzili pokonani. Drużyna z Kórnika miedzy innymi wygrała mecze z Obrą Kościan na wyjeździe 1:0, pokonała u siebie LKS Gołuchów w stosunku 3:0, ograła na własnym trenie Polonię 1908 Marcinki Kępno w stosunku 2:1 i pokonała na wyjeździe Górnika Konin w stosunku 2:0. Kotwica punktami w ligowej tabeli podzieliła się na wyjeździe 1:1 z KKS 1925 II Kalisz oraz ostatnio zremisowała u siebie z Nielbą Wągrowiec 2:2. Jedyną porażkę w rundzie rewanżowej Kotwica Kornik zapisała na swoim koncie w meczu wyjazdowym we Wrześni przegrywając z tamtejszą Victorią w stosunku 2:0. Obecnie Kotwica Kórnik, zajmuje w ligowej tabeli wysokie czwarte miejsce z zdobytymi 47 punktami po rozegranych 25 meczach mistrzowskich z zdobytymi 50 golami i straconymi 30 bramkami. W całym trwającym sezonie 2021/2022 zespół z Kornika na swoim koncie zapisał 13 zwycięstw, 8 remisów i 4 porażki. Jak z tego wynika Kotwica Kórnik w Gnieźnie w potyczce piłkarskiej z Mieszkiem z pewnością tanio skóry nie sprzeda i będzie chciała podobnie jak gnieźnianie mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść. Jak z tego wynika sobotnie spotkanie pomiędzy drugim w ligowej tabeli Mieszkiem Gniezno a czwartą w rozgrywkach czwartoligowych Kotwicą Kornik zapowiada się nam całkiem niezłe widowisko piłkarskie w wykonaniu obu zespołów. A która z drużyn szalę zwycięstwa przechyli na swoją korzyść przekonamy się o tym niebawem.
Sobotnie spotkanie 30 kwietnia, którego początek zaplanowano na godzinę 12.00 poprowadzi trójka sędziowska Piotr Idzik (Poznań-Nowe Miasto), Maciej Cebulski (Poznań-Nowe Miasto) Mariusz Borkowski (Poznań-Wilda).
Zestaw par 28 kolejka - 30 kwietnia-1 maja
Pauza: LKS Gołuchów.
Unia Swarzędz - SKP Słupca 30 kwietnia, 13:00
Huragan Pobiedziska - Victoria Ostrzeszów 29 kwietnia, 19:00
Olimpia Koło - Centra Ostrów Wielkopolski 30 kwietnia, 15:00
Iskra Szydłowo - Korona Piaski 30 kwietnia, 14:00
Mieszko Gniezno - Kotwica Kórnik 30 kwietnia, 12:00
Nielba Wągrowiec - Warta Międzychód 30 kwietnia, 11:00
Górnik Konin - Tarnovia Tarnowo Podgórne 30 kwietnia, 17:00
Victoria Września - Obra Kościan 30 kwietnia, 16:00
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0