KS Gniezno odebrał punkty liderowi!

2024-10-27

Na mecz 5. kolejki grupy północnej I ligi futsalu zespół Klubu Sportowego Gniezno wyjechał do Świecia, gdzie w niedzielę, 27 października, był podejmowany przez drużynę Futsalu. Lider tabeli był faworytem tego starcia, ale gnieźnianie już tydzień wcześniej sprawili niespodziankę pokonując byłego ekstraklasowca, a teraz poszli za ciosem i zremisowali z innym pretendentem do awansu.

Gospodarze od początku przeważali spychając gnieźnian do defensywy i obejmując  prowadzenie już w 3. minucie, kiedy to z prawej strony boiska Dawida Kasprzyka pokonał Marcin Mrówczyński. Trzy minuty później, po przechwycie piłki w środkowej strefie boiska w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem gospodarzy znalazł się jednak Wojciech Węgrzyn i pokonał Bartosza Piotrowskiego doprowadzając do remisu 1:1. W 8. minucie gnieźnianie objęli prowadzenie! Mateusz Poltaszewski zagrał ze środka boiska na lewe skrzydło do Dawida Radomskiego, a ten uderzył w kierunku dalszego słupka i Piotrowski po raz drugi musiał wyciągać piłkę z własnej bramki. Radość z prowadzenia trwała jednak krótko. Gospodarze szybko doprowadzili do remisu  dzięki trafieniu Szymona Kocieniewskiego, który uderzył silnie z około trzynastu metrów wykorzystując podanie z rzutu rożnego. Niespełna trzy minuty przed końcem pierwszej połowy gospodarze ponownie objęli prowadzenie. Na indywidualną akcję zdecydował się Piotr Kaczkowski, który ruszył zdecydowanie lewym skrzydłem i silnym strzałem w kierunku dalszego słupka pokonał Dawida Kasprzyka. Do przerwy gospodarze prowadzili 3:2. W drugiej połowie w bramce KS Gniezno pojawił się Dawid Dymek, który zachował czyste konto. Jego koledzy zdołali natomiast strzelić gola dającego remis w starciu z faworyzowanym rywalem. W 36. minucie Lubomyr Kołomyjczuk zdecydował się na indywidualny atak lewym skrzydłem mijając zwodem dwóch rywali. I mimo, że  Mateusz Komur faulował nawet Ukraińca, to ten wbiegając w pole karne wyczekał na interwencję Bartosza Piotrowskiego posyłając piłkę delikatnym podbiciem nad bramkarzem gospodarzy. Drużyna Futsalu Świecie do końca walczyła  o zdobycie zwycięskiego gola, ale ostatecznie musiała pogodzić się z pierwszą stratą punktów w  tym sezonie, a gnieźnianie po zwycięstwie tydzień wcześniej nad Jagiellonią, tym razem już „pod batutą” trenera Pawła Hoefta, pokazała, że kiepski początek sezonu ma już raczej za sobą i oby w kolejnych spotkaniach biało-czerwoni to potwierdzali. A już w następnej kolejce gnieźnian czeka kolejny wyjazdowy pojedynek. Tym razem w derbach Wielkopolski będą podejmowani przez KKF Konin.  

 

Futsal Świecie  - KS Gniezno 3:3 (3:2)

 

Bramki:

Futsal Świecie  – Marcin Mrówczyński – 1 (3’), Szymon Kocieniewski – 1 (10’), Piotr Kaczkowski  - 1 (18’)

KS Gniezno – Wojciech Węgrzyn  – 1 (6’), Dawid Radomski – 1 (8’), Lubomyr Kołomyjczuk – 1 (36’)
 

Radosław Kossakowski / foto archiwum

 

 





treść została wydrukowana ze strony
https://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,ks-gniezno-odebral-punkty-liderowi.html