Po raz trzeci z rzędu gnieźnianie niestety nie zainkasowali na swoim koncie nawet punktu i przegrali spotkanie z Jurandem Koziegłowy w stosunku 3:1 mimo że do przerwy był remis 1:1. Gospodarze prowadzenie w sobotnim meczu objęli już w 6 minucie, kiedy to zawodnik z Koziegłów strzałem z 16. metra pokonał golkipera biało-czerwonych Adama Garczyka. Trzy minuty później w meczy był już remis 1:1, który utrzymał się do końca pierwszej polowy. Po faulu w polu karnym gospodarzy na Jakubie Hoffmanie podyktowaną jedenastkę na gola w zespole KS Gniezno, zamienił grający trener tej drużyny Piotr Kubalewsaki. Wprawdzie w 42 minucie gnieźnianie mogli wyjść na prowadzenie jednakże sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie potrafił wykorzystać Jakub Hoffmann, którego strzał z 11. metra wybronił golkiper Juranda Koziegłowy.
Po zmianie stron zaraz po wznowieniu gry w 48 minucie gospodarze podwyższyli swoje prowadzenie nad KS Gniezno do 2:1, po tym jak po ewidentnym błędzie linii defensywnej gola zdobył zawodnik Juranda Koziegłowy. Po straconym trzecim golu zespół KS Gniezno, próbował doprowadzić do kolejnego remisu jednakże akcje biało-czerwonych sunące na bramkę gospodarzy jedna po drugiej zostały powstrzymywane na 15. lub 20. metrze od bramki gospodarzy. Gola na wagę zwycięstwa oraz trzech dużych punktów drużyna Juranda Koziegłowy zdobyła w końcówce meczu w 70 minucie ustalając nim końcowy wynik 3:1 dla gospodarzy.
Skład KS Gniezno: Adam Garczyk, mateusz Staniszewski (85’ Bartłomiej Zasada), Krzysztof Kubalewski, Adrian Pieniążek (55’ Rafał Mucha), Piotr Kubalewski, Kamil Karski (75 Adrian Guzik), Bartosz Kubalewski, Szymon Lewandowski (70’ Patryk Tomczak), Adam Niedzielski, Marcin Piechocki, Jakub Hoffmann.
Następne spotkanie KS Gniezno, rozegra w sobotę 27 września, kiedy to na własnym stadionie przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie będzie o godzinie 16,00 podejmować zespół Lasu Puszczykowo.
Roman Strugalski/ foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0