Następna wiadomośćLech przegrał z Jagiellonią, ale zagra w grupie mistrzowskiej
W ostatniej kolejce rundy zasadniczej rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy zespół Lecha Poznań podejmował jednego z finalistów Pucharu Polski - Jagiellonię Białystok. Dla obu drużyn był to mecz walki o miejsce w grupie mistrzowskiej na rundę finałową. Lepsi okazali się goście, ale poznanianie mimo porażki 0:2 zachowali miejsce w czołowej ósemce.
Lech pozbawił Legię złudzeń
Bartosz Mrozek przedłużył kontrakt z Lechem
Pierwsza połowa spotkania w ogóle nie wskazywała na to, że obie drużyny walczą o grupę mistrzowską. Jagiellonii wystarczał wprawdzie remis, natomiast Lech, aby niezależnie od wyników innych meczów pozostać w czołowej ósemce potrzebował zwycięstwa. Tymczasem gospodarze mieli wprawdzie optyczną przewagę, ale niespecjalnie zagrażali bramce gości. Zespół Jagiellonii bronił się skutecznie i głównie atakował z kontry. Bramkę białostocczanie zdobyli jednak z rzutu karnego. Już w doliczonym czasie pierwszej połowy w co najmniej kontrowersyjnych okolicznościach arbiter wskazał na jedenasty metr, a karnego na bramkę zamienił Jesus Imaz myląc zupełnie Matusa Putnocky’ego. Do przerwy było 0:1. Po zmianie stron Lech starał się odrobić stratę, ale mimo kilku okazji nie zdołał doprowadzić do remisu. Najlepszą sytuację mieli w 55. minucie. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego Darko Jevtić wrzucił piłkę na piąty metr. Po strzale głową Nikoli Vujadinovici Marian Kelemen odbił piłkę instynktownie, a ta trafiła w poprzeczkę. Minutę później z lewego skrzydła uderzył Kamil Jóźwiak, ale bramkarz Jagi był na posterunku. Lech naciskał, ale bramkę zdobyli goście. W 61. minucie dośrodkowanie Ivana Runje z rzutu rożnego wykorzystał Jesus Imaz po raz drugi pokonując bramkarza Lecha i ustalając wynik meczu na 0:2.
Mimo porażki, dzięki temu, że Korona Kielce i Wisła Kraków również przegrały swoje spotkania Lech utrzymał się w grupie mistrzowskiej, ale z poziomem zaprezentowanym w starciu z Jagiellonią raczej nie odegraj w niej istotnej roli.
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)
Bramki:
Jagiellonia - Jesus Imaz – 2 (45’, 61’)
Lech - Matus Putnocky, Robert Gumny, Thomas Rogne, Nikola Vujadinović, Volodymyr Kostevych - Kamil Jóźwiak, Łukasz Trałka (71’ Maciej Gajos), Pedro Tiba, Tymoteusz Klupś (65’ Joao Amaral), Darko Jevtić (85’ Maciej Makuszewski), Christian Gytkjaer
Jagiellonia - Marian Kelemen, Andrej Kadlec, Zoran Arsenić, Ivan Runje, Bodvar Bodvarsson, Taras Romanchuk (86’ Bartosz Kwiecień), Marko Poletanović - Jakub Wójcicki, Guilherme, Arvydas Novikovas (10’ Martin Pospisil), Jesus Imaz (86’ Martin Kostal)
Sędziował Bartosz Frankowski z Torunia
Widzów - 10824
Radosław Kossakowski + foto (fotogaleria tutaj)
Zobacz również
Liczba komentarzy : 0
Pokaż wszystkie
