Następna wiadomośćLech zremisował w sparingu z Pogonią
W związku z przerwą w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy związaną z meczami reprezentacji Polski z Gruzją i Szwajcarią zespół Lecha Poznań zmierzył się w spotkaniu sparingowy z Pogonią Szczecin. Mecz rozegrany w minioną sobotę, 15 listopada, we Wronkach zakończył się remisem 1:1.
Darmowa komunikacja miejska dla kibiców
Trzeci audyt finansowy Lecha
W wyjściowym składzie Kolejorza na spotkanie sparingowe z Pogonią znalazło się trzech debiutantów. Po raz pierwszy w seniorskiej drużynie Lecha zagrali Cernomordijs, Zagórski oraz Sanocki. Na pierwszy celny strzał trzeba było poczekać do 11 minuty, gdy z rzutu wolnego uderzał Keita, ale zrobił to za słabo i Janukiewicz nie miał problemów ze skuteczną interwencją. Blisko szczęścia w 26 minucie był Drewniak, jednak minimalnie chybił z 17 metrów. W 30 minucie na prowadzenie wyszli goście. Po strzale Frączczaka z rzutu wolnego ręką zagrał jeden z obrońców Lecha i sędzia wskazał na 11. Metr. Do piłki ponownie podszedł Frączczak i pewnym strzałem pokonał Kotorowskiego. 3 minuty później Frączczak mógł po raz drugi wpisać się na listę strzelców, jednak z woleja źle trafił w piłkę i ta przeleciała daleko od bramki. W 35 minucie do wyrównania powinni doprowadzić lechici. Jevtić wyłożył piłkę Sanockiemu, ale młody skrzydłowy także źle trafił w piłkę i do przerwy było 0:1. W przerwie obaj trenerzy zdecydowali się na mnóstwo zmian. Maciej Skorża wprowadził czterech nowych zawodników, a Jan Kocian aż siedmiu. Nie wpłynęło to jednak na tempo spotkania. To wciąż było powolne. Mimo to szczecinianie w 52 minucie mogli podwyższyć prowadzenie. Po błędzie Cernomordijsa w sytuacji sam na sam znalazł się Kozłowski, ale górą z tego pojedynku wyszedł Burić. Lech odpowiedział w 59 minucie i od razu doprowadził do wyrównania. Sadajew zagrał prostopadle do Jevticia, a ten w sytuacji sam na sam minął Kudłę i skierował piłkę do pustej bramki. Potem dwukrotnie szansę na wpisanie się na listę strzelców z rzutu wolnego otrzymał Douglas. Pierwsze uderzenie Szkota obronił jednak Kudła, a drugi strzał zatrzymał się na murze. W ostatniej akcji piłkę meczową miał Sadajew, ale chybił i skończyło się remisem 1:1.
Lech Poznań - Pogoń Szczecin 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Frączczak (30-karny), 1:1 Jevtić (59)
Lech: Krzysztof Kotorowski (46. Jasmin Burić) - Jakub Zagórski (46. Kamil Szubertowski), Antonijs Cernomordijs, Hubert Wołąkiewicz, Barry Douglas - Szymon Drewniak, Łukasz Trałka (46. Marcin Gawron) - Krystian Sanocki (46. Niklas Zulciak), Darko Jevtić (69. Krzysztof Gładosz), Muhamed Keita (75. Mateusz Klichowicz) - Zaur Sadajew
Pogoń: Radosław Janukiewicz (46. Dawid Kudła) - Błażej Chouwer (46. Wojciech Golla), Michał Koj, Maciej Dąbrowski, Ricardo Nunez (41. Hernani) - Maksymilian Rogalski, Rafał Murawski (46. Mateusz Matras) - Adam Frączczak (46. Dominik Kun), Shohei Okuno (46. Kamil Wojtkowski), Jakub Bąk (46. Takuya Murayama) - Łukasz Zwoliński (46. Filip Kozłowski)
***
Przypomnijmy, że w rozegranym w miniony piątek meczu eliminacyjnym EURO 2016 Gruzja - Polska (4:0) jedyny w kadrze reprezentant Kolejorza Karol Linetty został wprowadzony w końcówce. Być może dostanie szansę na dłuższy występ w meczu przeciwko Szwajcarii, który już dziś o g. 20.45 rozegrany zostanie na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Pewny gry w drugiej połowie tego spotkania jest natomiast związany przed laty z Mieszkiem Gniezno Łukasz Fabiański.
Radosław Kossakowski (źródło + foto www.lechpoznan.pl)
Zobacz również
Lech Poznań, PZPN, KKS Lech Poznań, T-Mobile, Ekstraklasa, Kolejorz, INEA Stadion, Bułgarska, piłka nożna, reprezentacja, EURO 2016, Gruzja, Szwajcaria, Pogoń
Liczba komentarzy : 0
Pokaż wszystkie
