Klub piłkarski Lechita Kłecko powstał już w 1927 roku, a w swojej długiej historii największe sukcesy świętował dopiero w latach 2006-2008, kiedy to drużyna przez dwa sezony występowała na boiskach IV ligi kończąc sezon na wysokim piątym miejscu. W roku 2007 Lechita awansował do finału Okręgowego Pucharu Polski, w którym uległ po dogrywce Sparcie Oborniki 0:1.
W sobotnie popołudnie 19 sierpnia na Stadionie Miejskim w Kłecku odbyły się uroczystości związane z obchodami 90-lecia istnienia klubu z Kłecka. Zostało rozegrane również jubileuszowe spotkanie pomiędzy Lechitą Kłecko a Oldboyami Lecha Poznań, które poprzedziło wręczenie honorowych srebrnych odznak WZPN dla byłych oraz obecnych działaczy, trenerów czy też zawodników Lechity. Odznaki wręczył prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej - Paweł Wojtala. Stadion w Kłecku już dawno nie zapełnił się w tak dużej ilości kibiców, jak to było teraz w sobotę, byłe gwiazdy „Kolejorza” ściągnęły na trybuny sporą grupę sympatyków piłki nożnej, która wypełniła niemal cały obiekt.
Przechodząc do samego meczu, który został rozegrany systemem 2x30 minut, to zdecydowanie lepiej rozpoczął się dla zawodników Lecha, którzy już w 3. minucie za sprawą duetu Waldemar Przysiuda – Sławomir Suchomski przeprowadzili szybki kontratak zakończony faulem w polu karnym na tym drugim. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Przysiuda i pewnym strzałem zmylił bramkarza z Kłecka. W 10. minucie Sławomir Suchomski, który reprezentował barwy Lechity Kłecko w latach 2006-2007 zrewanżował się świetną asystą do Waldemara Przysiudy, a ten wymanewrował w prosty sposób defensora Lechity i następnie precyzyjnym strzałem lewą nogą z linii pola karnego umieścił piłkę w siatce bramki gospodarzy. Na odpowiedź kłecczan nie musieliśmy czekać długo, bo już minutę po stracie drugiej bramki ładną indywidualną akcje zakończoną bramką przeprowadził Jakub Wiśniewski, a dwie minuty później był już remis 2:2. Tym razem na listę strzelców dobijając własny strzał wpisał się niezawodny w ekipie z Kłecka Kacper Serwatka. W pierwszej odsłonie meczu obie ekipy stworzyły sobie jeszcze dogodne sytuacje, ale zarówno jednym jak i drugim zabrakło skuteczności. W drugiej połowie długo utrzymywał się remis, a to za sprawą dobrze spisujących się bramkarzy. W zespole Oldboyów kilkukrotnie udanie interweniował Jacek Przybylski, natomiast dostępu do bramki gospodarzy nie gorzej niż jego vis-à-vis strzegł o 35 lat młodszy Daniel Wojciechowski. Trzy minuty przed końcem Alan Tomkowiak zagrał długą piłkę do Rafała Walczaka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem gości, co prawda to uderzenie Jacek Przybylski zdołał jeszcze obronić, ale już przy dobitce Kacpra Serwatki nie miał żadnych szans. W ostatniej akcji meczu kąśliwy strzał zza pola karnego oddał Piotr Saskowski, piłka skozłowała jeszcze przed interweniującym bramkarzem i tuż przy słupku wpadła po raz czwarty do bramki Lecha. Tym samym piłkarze Lechity po ciekawym i zaciętym spotkaniu pokonali Oldboyów Lecha Poznań w stosunku 4:2. Warto jeszcze odnotować, że w zespole z Poznania wystąpili m.in. tacy zawodnicy jak Jarosław Araszkiewcz, Mirosław Okoński, Waldemar Kryger czy Marcin Drajer.
Teraz przed piłkarzami z Kłecka już tylko rozgrywki ligowe, a mecz rozegrają na wyjeździe w ramach pierwszej kolejki Klasy A sezonu 20017/2018 już w środę 23 sierpnia o godzinie 21:00 przeciwko Olimpii Poznań
Artur Borowiak + foto
Zobacz również