Lokomotywa w ogniu

2016-02-03

Iskry, dym i zapach rozgrzanego do białości metalu. Tak najprościej można opisać to, co dzieje się wewnątrz i wokół Ty-51 183. Lokomotywa, która stanąć ma przy Bułgarskiej poddawana jest pracom związanym z wymianą i uzupełnieniem ubytków zewnętrznej konstrukcji. To najważniejszy i najbardziej czasochłonny etap renowacji parowozu.

Podczas gdy na dworze panuje chłód a kalendarz pokazuje sam środek zimy, w Fabryce Pojazdów Szynowych Hipolit Cegielski nikt nie myśli o zapadaniu w zimowy sen. Scenerii w której znajduje się remontowana lokomotywa Ty-51 183 zdecydowanie bliżej jest do gorących piekielnych czeluści. Parowóz od kilku tygodni tonie w huku uderzanego metalu, syczeniu palników i szumie szlifierek. Wszystko okraszone jest spektaklem ognia i iskier.

- Prace nad renowacją naszej lokomotywy wkroczyły w najbardziej zaawansowany etap - mówi Łukasz Borowicz, rzecznik prasowy Lecha Poznań. - Wszystkie prace toczą się zgodnie z planem. Cieszymy się, że realizacja projektu przebiega bez utrudnień i nie jest w żaden sposób zagrożona - dodaje.

Po zakończeniu naprawy poszycia parowóz przejdzie ponowne śrutowanie, dzięki czemu cała powierzchnia zyska jednolity, matowy wygląd. Następnie Ty-51 183 wraz z węglarską zaczną odzyskiwać oryginalne barwy. Najpierw parowóz i tender zostaną pomalowane czarną farbą gruntową a następnie czarną emalią. Obręcze kół, zgarniacze i poręcze będą natomiast pomalowane na czerwono. Ostatnim etapem będzie zamontowanie szyby, osłona brezentowa, reflektory, tabliczki i osłony. Przyjęty harmonogram prac zakłada ukończenie renowacji lokomotywy na początku kwietnia 2016 roku.

Równocześnie powinny dobiec końca formalności związane z postawieniem parowozu przy Bułgarskiej. Wybrana zostanie również firma budowlana, która przygotuje stanowisko dla Ty-51 183.

- Mamy już gotowy szczegółowy projekt wykonawczy - mówi Wojciech Terpiłowski, kierownik działu Promocji i Reklamy Lecha Poznań. - Przekazaliśmy go sponsorowi projektu, Kompanii Piwowarskiej, która poszukuje wykonawcy projektu. Najważniejsze będzie jednak uzyskanie pozwolenia na ustawienie lokomotywy ze strony Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta. Ta procedura jest niestety czasochłonna. Szacujemy, że odsłonięcie Lokomotywy będzie możliwe w drugim kwartale tego roku - dodaje.

Pomysł postawienia 130-tonowego parowozu Ty-51 183 przy INEA Stadionie narodził się przed laty z inicjatywy kibiców Kolejorza. Jego realizacja stała się możliwa dzięki współpracy ze sponsorem klubu, marką Lech Pils oraz poznańską Fabryką Pojazdów Szynowych Hipolit Cegielski SA, która podjęła się zadania odrestaurowania lokomotywy.

 

lechpoznan.pl + foto

 





treść została wydrukowana ze strony
http://www.sportgniezno.pl/wiadomosc,lokomotywa-w-ogniu.html