Podczas uroczystości otwarcia publiczność stanowili głównie młodzi zawodniczki i zawodnicy gnieźnieńskich klubów. I to do nich właśnie swe życzenie skierował prezydent Tomasz Budasz, aby w przyszłości spośród tej grupy wyrósł chociaż jeden reprezentant Polski. Zwieńczeniem tego przesłania było przekazanie przez gości specjalnych – byłych kadrowiczów: Krzysztofa Kuchciaka (futsal), Grzegorza Krawczyka (piłka ręczna) i Cezarego Trybańskiego (koszykówka) piłek dla młodych reprezentantów gnieźnieńskich klubów właśnie w tych dyscyplinach. Wcześniej poświęcenia hali dokonał miejscowy proboszcz ksiądz Jacek Orlik (biegacz amator), a głównym punktem programu był mecz, w którym zespół powołany przez prezydenta Budasza rywalizował z przedstawicielami poszczególnych klubów w trzech dyscyplinach: futsalu, piłce ręcznej i koszykówce. Spotkania zakończyły się następującymi wynikami:
Budasz Team – KS Gniezno 3:4
Budasz Team – MKS PR Gniezno 13:8
Budasz Team – MKK Gniezno 7:18
Oprawę choreograficzną zapewniły zespół cheerleaderek z Gdyni, a na zakończenie wspaniały pokaz koszykarskiego freestyle’u i imponujących wsadów do kosza zaprezentowali Damian Olejniczak i Piotr Grabowski.
Co ciekawe nowa gnieźnieńska hala, biorąc pod uwagę jej gabaryty zewnętrzne, w środku wydaje się zaskakująco kameralna. Związane jest to z tym, że wokół centralnej części obiektu znajduje się kilkanaście pomieszczeń przeznaczonych do wykorzystania między innymi na siedziby poszczególnych klubów, ale także siłownia, sala do sportów walki, korty do squash’a, czy kawiarnia. Hala główna dysponuje miejscami siedzącymi dla 1200 osób. Trybuny są umiejscowione po obu stronach boiska, a także za jedną z bramek (od strony jeziora Winiary). Za bramką od strony ul. Budowlanych umiejscowiono scenę, na której będą odbywały się koncerty i innego rodzaju imprezy kulturalne. Poza nimi ta część (oddzielona od hali głównej szybko demontowalną ścianą) stanowić będzie niejako odrębną salę z możliwością wykorzystania jej jako boisko do siatkówki. W tej części znajduje się także ścianka wspinaczkowa. Mimo, że nominalnie trybuny mogą pomieścić 1200 osób, to możliwe jest powiększenie widowni nawet do 2000 miejsc na dodatkowych krzesełkach. Oczywiście nie będzie to dotyczyło wszystkich imprez i dyscyplin. Wydaje się jednak, że na potrzeby sympatyków poszczególnych gnieźnieńskich dyscyplin sportowych podstawowe trybuny przynajmniej na razie w zupełności wystarczą.