Jak pisaliśmy wcześniej kiszkowianie we wtorek 9 sierpnia podejmowali na własnym trenie innego beklasowca występującego w tej samej grupie Piasta Łubowo, z którym przegrali potyczkę kontrolną 5:3. W czwartek 11 sierpnia kiszkowianie zaś udali się do Kłecka, gdzie kolejnym sparingpartnerem w trakcie przygotowań do nowego sezonu 2016/2017, był inny zespół B klasy miejscowej Lechity, który od nowego sezonu podobnie jak Wełnianka będzie walczył o ligowe punkty w tej samej klasie rozgrywkowej. Spotkanie dla podopiecznych Piotra Wojnowskiego, zakończyło się drugą porażką w ciągu dwóch dni. Kiszkowianie ulegli bowiem zespołowi Lechity Kłecko w stosunku 5:3 mimo że po pierwszej połowie prowadzili z swoim rywalem 2:0 po bramkach zdobytych przez Macieja Lisieckiego w 20 minucie z rzutu wolnego wykonywanego z 25. metra oraz w 40 minucie z podyktowanego rzutu karnego po faulu na Kamilu Kupidurze. O drugiej porażce z rzędu kiszkowian w ciągu dwóch dni zadecydowała druga połowa czwartkowego meczu, w której gospodarze zaaplikowali swojemu rywalowi aż pięć goli tracąc przy okazji tylko jednego. Trzy celne trafienia do bramki Wełnianki Kiszkowo, zapisał na swoim koncie Artur Kolmer (50’,55’, 65’) a po jednej bramce do końcowego wyniku dorzucili Michał Kaczor (70’) oraz Damian Wiśniewski (75’). Jedynego gola dla Wełnianki Kiszkowo, w drugiej połowie zdobył natomiast w 80 minucie Mateusz Krawczyk, który piłkę w samym okienku bramki Lechity Kłecko ulokował po uderzeni jej z 18. metra. Tą zdobytą bramką w końcówce spotkania Krawczyk ustalił końcowy wynik tej potyczki piłkarskiej na 5:3 dla Lechity Kłecko.
Skład Wełnianki Kiszkowo: Karol Zdanowski, Maciej Lisiecki, Błażej Robakowski, Bartłomiej Szmydke, Marek Raith, Marcin Zamiara, Łukasz Kołodziejski, Karol Stein, Sławomir Kasprzak, Kamil Kupidura, Mateusz Krawczyk
Rezerwa: Damian Kopeć, Kacper Ostojewski, Wojciech Występski, Wajszczak
Roman Strugalski