Gnieźnianie prowadzenie w sobotnim meczu z przedostatnią drużyną rozgrywek czwartoligowych, który przebiegał od początku aż do końca pod ich dyktando mogli objąć już w 15 minucie. Na bramkę gospodarzy strzelał Gracjan Konieczny, lecz piłka po uderzeniu pomocnika Mieszka-Carbon poszybowała nad poprzeczką bramki z Pniew. To co nie udało się wcześniej Koniecznemu udało się Andrzejowi Stefańskiemu w 30 minucie, kiedy to po dograniu piłki w pole karne gospodarzy przez Huberta Nowaka i celnym strzale z 9 metra po którym pokonał golkipera z Pniew. Pomocnik biało-niebieskich wyprowadził swój zespół na prowadzenie 1:0. W pierwszych czterdziestu pięciu minutach więcej bramek już nie zdobyto i ta część meczu zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Mieszka-Carbon Gniezno.
Dopiero po zmianie stron worek w zdobywaniu kolejnych goli przez zespół Mieszka-Carbon Gniezno się rozwiązał. Podopieczni Przemysława Urbaniaka, w drugich czterdziestu pięciu minutach zaaplikowali swoim rywalom aż pięć bramek tracąc przy okazji tylko jedną. Zaraz po wznowieniu gry w 47 minucie prowadzenie Mieszka-Carbon na 2:0 podwyższył Andrzej Stefański. Pomocnik z Gniezna, piłkę celnym strzałem bramce Sokoła umieścił z 8-go metra wykorzystując zagranie od Huberta Nowaka po wcześniejszej akcji w wykonaniu Roberta Peplińskeigo. W 60 minucie Mieszko-Carbon z zespołem z Pniew prowadziło już 3:0. Tym razem bramkarza gospodarzy pokonał Gracjan Konieczny, który dobił piłkę po wcześniejszym strzale i obronie golkipera z Pniew w wykonaniu Roberta Peplińskiego. Pięć minut później gnieźnianie prowadzili 4:0. Trzecią bramkę w meczu a co za tym hat tricka na swoim koncie w zespole z grodu Lecha zapisał Andrzej Stefański, który golkipera z Pniew pokonał strzałem z głowy z 6-tego metra po wcześniejszym dograniu piłki w pole karne gospodarzy z lewej strony boiska przez Gracjana Koniecznego. Nie upłynęło sześć minut a Mieszko-Carbon zdobyło piątą bramkę prowadząc tym samym z zespołem z Pniew w stosunku 5:0. Golkipera gospodarzy w zamieszaniu w jego własnym polu karnym pokonał stojący na piątym metrze od pniewskiej bramki Albert Kowalski wykorzystując dograną piłkę wzdłuż pola karnego gospodarzy przez Huberta Nowaka. W 78 minucie honorowego gola w meczu zdobyli piłkarze z Pniew zmniejszając prowadzenie Mieszka-Carbon Gniezno do 5:1. Autorem bramki w szeregach gospodarzy okazał się napastnik tej drużyny Dmytro Koshakow. I kiedy wydawało się że takim wynikiem zakończy się to sobotnie spotkanie dla Mieszka-Carbon Gniezno. Podopieczni Przemysława Urbaniaka swoje zdecydowane zwycięstwo w meczu wyjazdowym nad Sokołem Pniewy udokumentowali zdobyciem szóstej bramki. W 80 minucie podyktowany rzut karny na korzyść gnieźnian po wcześniejszym faulu w polu karnym gospodarzy na Gracjanie Koniecznym, na bramkę zamienił kapitan biało-niebieskich Krzysztof Jackowiak. Tym samym Mieszko-carbon Gniezno, pokonało na własnym trenie zespół Sokoła Pniewy w stosunku 6:1.
Teraz zespół Mieszka-Carbon Gniezno, czeka ostatnie spotkanie z rundy jesiennej sezonu 2013/2014 do którego dojdzie w najbliższą sobotę 9 listopada. Przeciwnikiem biało-niebieskich będzie drużyna Pogoni Lwówek a początek tej potyczki piłkarskiej zaplanowano na godzinę 14.00. Nie będzie to najprawdopodobniej ostatni mecz zespołu Mieszka-Carbon Gniezno tej jesieni. Jak dowiedzieliśmy się wydział gier WZPN w Poznaniu, planuje rozegrane dwóch kolejek z rundy wiosennej czyli rewanżowej. Czy jednak do nich dojdzie wszystko zależy od pogody. Oba mecze gnieźnianie rozgrywali by u siebie, czy jednak do nich dojdzie przekonamy się niebawem.
Skład Mieszka-Carbon: Szymon Menz, Patryk Szafran, Krzysztof Jackowiak, Robert Pepliński, Alan Polus, Karol Karasiewicz, Patryk Kryszak, Dawid Ciążyński, Andrzej Stefański, Gracjan Konieczny, Maciej Świdziński, Hubert Nowak, Marcin Nowak, Damian Garstka, Dariusz Urbaniak, Albert Kowalski
Tabela:
Roman Strugalski/foto archiwum SportGniezno.pl
Liczba komentarzy : 0