W sobotę 3 czerwca zespół prowadzony przez Przemysława Urbaniaka i jego asystenta Tomasza Zakrzewskiego czekał kolejny bój o punkty ligowe w rozgrywkach wielkopolskiej IV ligi ARTBUD rundy rewanżowej trwającego jeszcze sezonu 2022/2023. Tego dnia w samo południe biało-niebiescy na płycie pełnowymiarowego boiska z sztuczną nawierzchnią trawiastą przy ulicy Strumykowej w Gnieźnie, podejmowali sąsiada za miedzy zespół Victorii Września. Obu drużynom było już dane walczyć z sobą o punkty ligowe w rozgrywkach czwartoligowych sezonu 2022/2023 a było to jesienią ubiegłego roku. Wtedy w pojedynku piłkarskim, do którego doszło we Wrześni nie udało się wyłonić zwycięzcy tamtego spotkania. W meczu w ramach 14 kolejki ligowej, do którego doszło 29 października odnotowano bowiem wynik bezbramkowy co oznaczało że obie drużyny podzieliły się punktami w ligowej tabeli. A jak będzie w rewanżu w sobotę, do którego miało dojść w Gnieźnie, czy podopiecznym, Przemysława Urbaniaka tym razem uda się szalę zwycięstwa przechylić na swoją korzyść. Na to pytanie przed rozpoczęciem meczu nie można było dać jednoznacznej odpowiedzi.
Cichym faworytem sobotniego spotkania byli mieszkowcy zajmujący przed tym meczem wysokie trzecie miejsce w ligowej tabeli. Bez szans na wywiezienie korzystnego dla siebie wyniku z grodu Lecha nie byli również piłkarze Victorii Września, prowadzeni przez Pawła Lisieckiego i zajmujący przed tym spotkaniem siódme miejsce w rozgrywkach. Spotkanie ostatecznie zakończyło się powtórnym nie rozstrzygnięciem, który zespół w sezonie 2022/2023 jest lepszym w konfrontacji boiskowej. W meczu ponownie padł remis lecz tym razem nie bezbramkowy lecz 2:2 czym ponownie oba zespoły podzieliły się punktami w ligowej tabeli. Przechodząc jednak do wydarzeń boiskowych w meczu rewanżowym Mieszka Gniezno a Victorią Września. To co do pierwszej połowy to można tylko napisać że się odbyła. Ta część spotkania w wykonaniu obu drużyn nie należała do porywającego widowiska piłkarskiego. Obie drużyny w przeciągu pierwszych czterdziestu pięciu minut stworzyły sobie zaledwie cztery sytuacje strzeleckie po dwie każda. I tak pierwszą z nich mieli goście w 8 minucie, kiedy na bramkę gnieźnieńską strzeżoną tego dnia przez Patryka Szafrana strzał za pola karnego oddał Jakub Jankowski. Golkiper Mieszka w tej sytuacji był na posterunku broniąc strzał Jankowskiego. Gnieźnianie na sytuację z pierwszych minut sobotniego meczu odpowiedzieli w 13 minucie, kiedy to Gracjan Konieczny obsłużył w polu karnym wrześnian celnym zagraniem Jakuba Hoffmanna a ten z 11 metra próbował ulokować piłkę w bramce przyjezdnych. Suma sumarum popularny ,,Loki” piłkę uderzył za lekko gdyż golkiper gości Jan Pierzyński nie miał problemu z obronieniem strzału w wykonaniu pomocnika Mieszka. W 21 minucie wrześnianie mogli objąć w sobotnim meczu prowadzenie lecz Mikołaj Jankowski nie wykorzystał straty piłki w polu karnym Mieszka Gniezno, przez defensorów biało-niebieskich, którą wprawdzie posłał z 5 metra wprost w nią lecz tutaj kunsztem bramkarskim popisał się golkiper Mieszka – Patryk Szafran broniąc strzał Jankowskiego w sytuacji sam na sam. I na koniec sytuacji strzeleckich z pierwszej części sobotniego meczu. W 40 minucie to gnieźnianie mogli zdobyć bramkę, którą by otworzyli wynik sobotniego meczu tak się jednak nie stało gdyż mimo dobrego dogrania piłki w pole karne przez Gracjana Koniecznego i uderzeniu piłki z 8 metra przez Dawida Radomskiego, ta padła łupem golkipera Victorii Września – Jana Perzyńskiego. W tym układzie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym co zapowiadało spore emocje w drugiej połowie sobotniego meczu.
Druga połowa sobotniej potyczki piłkarskiej pomiędzy Mieszkiem Gniezno a Victorią Września, miała zgoła inny przebieg niż pierwsza część meczu. Piłkarze obu drużyn stwarzali sobie więcej sytuacji strzeleckich a co najważniejsze padły w drugiej części aż cztery gole po dwa dla obu zespołów. Tą część spotkanie bardzo udanie rozpoczęli gnieźnianie, którzy w 53 minucie zdobytą bramką otworzyli wynik meczu wychodzą na prowadzenie 1:0. Po podaniu Dawida Radomskiego, płaskim strzałem piłkę w bramce Victorii Września, z 17 metra tuż słupku umieścił Jakub Hoffmann pokonując tym samym golkipera gości Jana Perzyńskiego. Podopieczni Przemysława Urbaniaka z prowadzenia cieszyli się zaledwie osiem minut. W 61 minucie bowiem w meczu mieliśmy remis 1:1. Po prostopadłym zagraniu piłki przez Wiktora Strzelczyka tą w bramce gnieźnieńskiej celnym trafieniem umieścił z 15 metra w ekipie Wrześni – Arkadiusz Wolniewicz w sytuacji sam na sam z golkiperem Mieszka – Patrykiem Szafranem. Nie upłynęły kolejne trzy minuty goście cieszyli się z zdobytej drugiej bramki i prowadzenia w meczu 2:1. Po szybkiej akcji drużyny Victorii Września celnym centrostrzałem z narożnika pola karnego Mieszka Gniezno, bramkarza biało-niebieskich Patryka Szafrana pokonał w ekipie przyjezdnej Jakub Groszkowski posyłając mu piłkę za przysłowiowy ,,kołnierz”. Prowadzenie wrześnian utrzymało się aż do 72 minuty wtedy to podopieczni Przemysława Urbaniaka, doprowadzili do stanu 2:2. Gola wyrównującego stan meczu w ekipie gnieźnieńskiej zdobył Adrian Ktupka, który piłkę do bramki swojego rywala wpakował z 8 metra po wcześniejszym dograniu jej wzdłuż bramki Victorii Września przez pomocnika biało-niebieskich Krzysztofa Wolkiewicza. W 86 minucie gnieźnianie mogli mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść gdyby Jakub Hoffmann uderzeniem z 20 metra umieścił piłkę w bramce wrześnian. Tak jednak się nie stało gdyż golkiper gości Jan Perzyński uratował swój zespół od straty bramki broniąc strzał Hoffmanna, po którym odbił piłkę końcami palców zmierzającą w dolny róg jego bramki, która następnie odbiła się od słupka i wyszła na rzut rożny. Wynik meczu nie uległ zmianie i spotkanie pomiędzy Mieszkiem Gniezno a Victorią Wrześna zakończyło się remisem 2:2 i podziałem punktów w ligowej tabeli przez oba zespoły.
Kolejne spotkanie zespół Mieszka Gniezno, rozegra 8 czerwca w Tarnovie Podgórnym gdzie o godzinie 17.00 podejmowane będzie przez zespół miejscowej Tarnovii.
Skład Mieszka Gniezno: Patryk Szafran, Adrian Franczak (85’ Tomasz Kaźmierczak), Robert Pepliński, Jakub Hoffmann, Gracjan Konieczny, Kacper Zimmer (64’ Stanisław Piotrowski), Dawid Radomski, Dawid Urbaniak, Miłosz Brylewski, Krzysztof Wolkiewicz, Damian Garstka (64’ Adrian Krupka)
Wyniki 31 kolejki - 3-4 czerwca
Korona Piaski - Kotwica Kórnik 1;0
Victoria Skarszew - Lipno Stęszew 0:3(wo)
Polonia 1908 Marcinki Kępno - Noteć Czarnków 1:4
Mieszko Gniezno - Victoria Września 2:2
Warta Międzychód - Tarnovia Tarnowo Podgórne 3:4
Polonia 1912 Leszno - Iskra Szydłowo 4:1
Huragan Pobiedziska - Nielba Wągrowiec 2:3
LKS Gołuchów - Obra Kościan 2;0
Centra Ostrów Wielkopolski - SKP Słupca 7:1
Tabela po 31 kolejkach
RAZEM | DOM | WYJAZD | MECZE BEZPOŚREDNIE | ||||||||||||||||||
Nazwa | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki | Z. | R. | P. | Bramki | Z. | R. | P. | Bramki | M. | Pkt. | Z. | R. | P. | Bramki | |
1. | Noteć Czarnków | 31 | 67 | 20 | 7 | 4 | 90-35 | 9 | 4 | 2 | 48-17 | 11 | 3 | 2 | 42-18 | ||||||
2. | Nielba Wągrowiec | 31 | 61 | 19 | 4 | 8 | 61-28 | 8 | 3 | 4 | 29-14 | 11 | 1 | 4 | 32-14 | ||||||
3. | Mieszko Gniezno | 31 | 58 | 17 | 7 | 7 | 60-42 | 12 | 1 | 3 | 37-20 | 5 | 6 | 4 | 23-22 | ||||||
4. | Centra Ostrów Wielkopolski | 31 | 56 | 17 | 5 | 9 | 62-46 | 11 | 3 | 2 | 42-21 | 6 | 2 | 7 | 20-25 | ||||||
5. | Lipno Stęszew | 31 | 54 | 15 | 9 | 7 | 62-40 | 6 | 5 | 4 | 29-27 | 9 | 4 | 3 | 33-13 | ||||||
6. | Kotwica Kórnik | 31 | 52 | 13 | 13 | 5 | 62-36 | 7 | 6 | 2 | 36-22 | 6 | 7 | 3 | 26-14 | ||||||
7. | Victoria Września | 31 | 46 | 12 | 10 | 9 | 51-46 | 7 | 4 | 4 | 26-19 | 5 | 6 | 5 | 25-27 | ||||||
8. | Korona Piaski | 31 | 45 | 12 | 9 | 10 | 50-39 | 7 | 4 | 5 | 26-17 | 5 | 5 | 5 | 24-22 | ||||||
9. | LKS Gołuchów | 31 | 41 | 12 | 5 | 14 | 40-53 | 7 | 3 | 6 | 23-21 | 5 | 2 | 8 | 17-32 | ||||||
10. | Iskra Szydłowo | 31 | 40 | 11 | 7 | 13 | 47-67 | 10 | 2 | 3 | 25-16 | 1 | 5 | 10 | 22-51 | 2 | 4 | 1 | 1 | 0 | 5-4 |
11. | Huragan Pobiedziska | 31 | 40 | 11 | 7 | 13 | 45-44 | 6 | 5 | 5 | 25-19 | 5 | 2 | 8 | 20-25 | 2 | 1 | 0 | 1 | 1 | 4-5 |
12. | Tarnovia Tarnowo Podgórne | 31 | 39 | 11 | 6 | 14 | 48-55 | 9 | 3 | 3 | 31-18 | 2 | 3 | 11 | 17-37 | ||||||
13. | Polonia 1912 Leszno | 31 | 36 | 8 | 12 | 11 | 48-44 | 7 | 6 | 3 | 33-20 | 1 | 6 | 8 | 15-24 | ||||||
14. | Obra Kościan | 31 | 35 | 10 | 5 | 16 | 42-55 | 6 | 3 | 6 | 20-23 | 4 | 2 | 10 | 22-32 | ||||||
15. | Polonia 1908 Marcinki Kępno | 31 | 31 | 8 | 7 | 16 | 33-52 | 4 | 4 | 8 | 16-24 | 4 | 3 | 8 | 17-28 | ||||||
16. | Warta Międzychód | 31 | 29 | 8 | 5 | 18 | 56-86 | 5 | 4 | 7 | 35-43 | 3 | 1 | 11 | 21-43 | ||||||
17. | SKP Słupca | 31 | 22 | 6 | 4 | 21 | 38-80 | 5 | 1 | 9 | 21-30 | 1 | 3 | 12 | 17-50 | ||||||
18. | Victoria Skarszew | 31 | 22 | 6 | 4 | 21 | 31-78 | 5 | 2 | 9 | 19-34 | 1 | 2 | 12 | 12-44 | ||||||
Victoria Skarszew wycofała się z rozgrywek po rundzie jesiennej. |
Roman Strugalski + foto - Szersza relacja fotograficzna z tego meczu TUTAJ
Kredyt gotówkowy (bs.gniezno.pl)