Następna wiadomośćMieszko Gniezno wybiera się do Tarnowa Podgórnego
Niezwykle ciężka przeprawa piłkarska w sobotę 9 października czeka seniorów drużyny Mieszka Gniezno.
Mieszko na wyjeździe ogrywa Obrę Kościan na...
Mieszko na zakończenie rundy jesiennej zmierzy...
Tego dnia podopieczni Przemysława Urbaniaka, udadzą się do Tarnowa Podgórnego gdzie w ramach 11 kolejki ligowej wielkopolskiej IV ligi ARTBUD trwającego sezonu 2021/2022 będą podejmowani przez wymagającego rywala zespół miejscowej Tarnovii.
Faworytem sobotniego meczu są gospodarze sobotniej potyczki piłkarskiej, których w tabeli ligowej od Mieszka Gniezno dzieli zaledwie pozycja dwóch miejsce. Tarnovia Tarnowo Podgórne plasuje się w rozgrywkach na szóstym miejscu z koli podopieczni Przemysława Urbanika zajmują wysokie czwarte miejsce na szczeblu czwartoligowym. Jak do tej pory w rozgrywkach ligowych na szczeblu wielkopolskiej IV ligi obu zespołom dane było walczyć w sezonie 2017/2018. Wtedy górą w obu potyczkach piłkarskich tamtego sezonu okazali się seniorzy Mieszka Gniezno, wygrywając oba spotkania mistrzowskie. W pierwszym spotkaniu, do którego doszło w Gnieźnie w ramach 12 kolejki ligowej 14 października 2017 roku biało-niebiescy ograli Tarnovię Tarnowo Podgórne w stosunku 3:1. W rewanżu do, którego doszło już w Tarnowie Podgórnym wiosną 2018 roku również górą byli mieszkowcy pokonując po bardzo zaciętym pojedynku piłkarskim w ramach 27 kolejki ligowej w dniu 12 maja zespół miejscowej Tarnovii w stosunku 5:4. Jak z tego wynika po ostatnich konfrontacjach piłkarskich obu drużyn na szczeblu czwartej ligi pamiętnego sezonu 20217/2018, po którym zespół Mieszka Gniezno, po wygranych dwóch spotkaniach barażowych z Victorią Września o prawo występu w rozgrywkach wielkopolskiej III ligi następnego sezonu jak na razie jest dwa do zera dla biało-niebieskich.
A jak będzie w obecnym trwającym sezonie 2021/2022 w rywalizacji boiskowej pomiędzy obiema drużynami. Na to pytanie na tą chwilę jest trudno odpowiedzieć. Z pewnością wywalczenie korzystnego wyniku przez biało-niebieskich po sobotnim meczu będzie nie lada trudnym dla nich wyzwaniem zwarzywszy na wyniki osiągnięte przez zespół z Tarnowa Podgórnego w ostatnich potyczkach piłkarskich. Tarnovia Tarnowo Podgórne jak do tej pory w 10 spotkaniach ligowych zdobyła 19 punktów odnotowując na swoim koncie sześć zwycięstw jednym remisie i trzech porażkach. Gnieźnianie z kolei w 10 spotkaniach zdobyli o jeden punkt więcej niż sobotni rywal czyli 20 oczek przy odnotowanych sześciu zwycięstwach dwóch remisach i tyleż też porażkach. W ostatniej kolejce oba zespoły na swoim koncie zapisały wygrane. Tarnovia Tarnowo Podgórne tą z spektakularnych wygrywając na wyjeździe z liderem Nielbą Wągrowiec w stosunku 3:1 co sprawiło że zespół z Wągrowca z pierwszej pozycji spadł w ligowej tabeli na trzecią pozycje. Podopieczni Przemysława Urbanika, z kolei z kwitkiem do domu odprawili zespół Warty Międzychód pokonując swojego rywala u siebie 3:2 chociaż do końca biało-niebiescy nie byli pewni swojej wygranej gdyż w ostatnich minutach goście mogli doprowadzić do remisu. Tak się na stało i punkty pozostały w grodzie Lecha. Jak z tego wynika sobotnia potyczka piłkarska Mieszka Gniezno w Tarnowie Podgórnym nie będzie spotkaniem z tych łatwym. Miejmy jednak nadziej że biało-niebiescy nie zawiodą i przy dobrych wiarach trzy punkty pojadą do Gniezno. Czy tak się stanie przekonamy się już niebawem. Uzyskanie korzystnego wyniku przez zespół Mieszka Gniezno w Tarnowie Podgórnym, niewątpliwie będzie zależał od możliwości kadrowej zespołu z grodu Lecha jakim będzie dysponowała na to spotkanie trener Przemysław Urbaniak. Jak zdążyliśmy się dowiedzieć pod znakiem zapytana stoi występ w sobotnim meczu podstawowego golkipera biało-niebieskich Patryka Szafrana, który nadal narzeka na ból w klatce piersiowej po zderzeniu się w meczu wyjazdowym z jednym zawodników Kotwicy Kórnik. Z gry na dłuższy okres wypadł Miłosz Wachoń po zerwaniu w kolanie lewej nogi wiązadeł krzyżowych, w pełni formy nadal nie jest Robert Peliński, który wrócił już do lekkich treningów po przebytej kontuzji związanej również z rekonstrukcją wiązadeł krzyżowych prawej nogi. Chory nadal jest Dawid Piskuła co również eliminuje go to z gry. Co do pozostałych pilarzy to są oni gotowi do gry w sobotnim meczu w Tarnowie Podgórnym.
Początek sobotniego spotkania pomiędzy Tarnovią Tarnowo Podgórne a Mieszkiem Gniezno zaplanowano na godzinę 15.00.
Zestaw par 11 kolejki - 9-10 października
Victoria Ostrzeszów - Unia Swarzędz 9 października, 12:00
Korona Piaski - Huragan Pobiedziska 9 października, 15:00
Kotwica Kórnik - Olimpia Koło 9 października, 14:00
Warta Międzychód - Iskra Szydłowo 9 października, 14:00
Tarnovia Tarnowo Podgórne - Mieszko Gniezno 9 października, 15:00
Obra Kościan - Nielba Wągrowiec 9 października, 14:00
LKS Gołuchów - Górnik Konin 9 października, 15:00
KKS 1925 II Kalisz - Victoria Września 10 października, 11:00
Polonia 1908 Marcinki Kępno - Wilki Wilczyn 9 października, 13:00
SKP Słupca - Centra Ostrów Wielkopolski 9 października, 15:00
Roman Strugalski
Zobacz również
Liczba komentarzy : 0
