Z trenerem koszykarzy drużyny Sklep Polski MKK Gniezno, Arkadiuszem Konowalskim m.in. na temat podsumowania dotychczasowych transferów, ciągłych postępów młodych graczy oraz najbliższych planów treningowych rozmawia Łukasz Gądek.
Jesteśmy w trakcie okresu transferowego. Jak ocenia pan dotychczasowe wzmocnienia MKK, czyli pozyskanie Mikołaja Czyża, Piotra Leśniczaka i Daniela Kotwasińskiego? Czy są to ruchy na miarę walki o 1 ligę?
-Daniel i Piotr to dobrze nam znani zawodnicy, którzy prezentują wysoki drugoligowy poziom. Staraliśmy się o tych graczy bo znają nasz system i łatwo się u nas z powrotem zaklimatyzują. Cieszymy się, że udało się dopiąć transfer Mikołaja Czyża z którym rozmawialiśmy już przed poprzednimi sezonami . Na pewno wszyscy Ci gracze znacząco podniosą sportową wartość zespołu. Nie będę jednak oceniał potencjalnych szans na grę o 1 ligę. Boisko nas zweryfikuje .
Czy planowane są jeszcze jakieś transfery w MKK? Czy któryś z wychowanków Klubu planuje powrót?
-Oprócz wymienionej trójki do zespołu powróci Maciej Gorzelany, który po trzech latach nauki i gry w SMS Władysławowo wraca do rodzimego klubu. Coraz bardziej skład MKK opiera się na młodszych zawodnikach z roczników 2003-2006.
Czy ci gracze będą w stanie już w tym sezonie walczyć jak równy z równym z silniejszymi i bardziej doświadczonymi koszykarzami na drugoligowych parkietach?
-Na pewno z każdym rokiem rola tych graczy będzie wzrastać. Nie patrzę zawodnikom w metrykę. Zarówno młodość jak i doświadczenie mają swoje atuty.
Co pan myśli o zawodnikach, którzy nie zagrają już w MKK, czyli Juliuszu Barańskim, Adrianie Sobkowiaku oraz Marcinie Nocku? Czy była szansa na zatrzymanie ich na kolejny sezon w Klubie i czy zawodnicy, których pozyskaliście lub macie w planie będą w stanie godnie ich zastąpić?
-Wszystkim tym graczom dziękuję za grę dla Pierwszej Stolicy. Decyzję o tym , że nie będą grali dla nas mają różne powody. Życzę im powodzenia w życiu prywatnym jak i sportowym.
W minionym sezonie groźnej kontuzji nabawił się Eryk Błachowiak. Co z jego zdrowiem i kiedy będzie do pana dyspozycji na treningach?
-Kontuzja Eryka Błachowiaka wykluczy go z gry na kilka miesięcy ale to młody ambitny facet, który wierzę , że wróci jako jeszcze silniejszy zawodnik.
Jak wyglądają najbliższe plany treningowe MKK? Nad czym będziecie pracować na pierwszych zajęciach i czy jako zespół seniorów planowany jest obóz przygotowawczy?
-Przygotowania zaczynamy 8 sierpnia. W pierwszej fazie skupimy się na adaptacji do trenowania, następnie przygotowaniu fizycznym i taktycznym zawodników. Od września rozpoczniemy gry kontrolne.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję również.